reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ból i twardnienie brzucha, skracanie się szyjki macicy, skurcze

reklama
Każdy glukometr ma 15-20% granice błędu pomiaru. To tylko urządzenia. Pojedyncze wyższe pomiary każdemu się zdarza. Groźne jest gdy cały czas glikemia jest powyżej normy.
 
Szew założony w 23 tc, później długość szyjki od 5 do 17 mm. Cały czas leżałam, ale ze wstawaniem, ok 15-20 min dziennie, łazienka, posiłki itp. U mnie dodatkowo zagrożenie wczesnym pęknięciem pęcherza, tak urodziłam dwoje porzednich dzieci. Teraz też odejście wód płodowych w ostatnim dniu 34 tc.
Dzięki za odpowiedź ☺ chciałabym dotrwać do 34 go a najlepiej do 37 go. Moje marzenie największe teraz. A to jeszcze 13 tygodni leżenia przede mną. A dopiero 5 za mną. A czasami to już nie mam sił i łapie mnie okropny dół 😕 ta ciągła niepewnosc jest dolujaca.
 
Mi w pierwszej ciąży od ok 20 tygodnia miała 28mm ale się nie skracala i była zamknięta, chociaż wtedy a to było 2015r. Lekarz na usg tak często jej nie sprawdzał tylko za każdym razem na fotelu i było ok, urodziłam w 38 tyg. Już skończonym, poród rozpoczął się jak najbardziej naturalnie, szyjka zgładzona, doszło do 10cm rozwarcie tylko jakimś cudem z jednej strony nie chciała się otworzyć i finalnie było cc ze wkazan nagłych. Teraz problem od 15 tygodnia, pessar leki, trochę się wydłużyła ale co raz jest poszerzony kanał szyjki 😒podejrzewam że jeśli w pierwszej ciąży był problem z szyjka to raczej powtórzy się w drugiej, dlatego trzeba często kontrolować... Dobrze rozumiem ten lęk i niepokój, ale co zrobić, trzeba wytrwać, stosować się do zaleceń i odpoczywać, nic więcej nie da się zrobić...
 
Mi w pierwszej ciąży od ok 20 tygodnia miała 28mm ale się nie skracala i była zamknięta, chociaż wtedy a to było 2015r. Lekarz na usg tak często jej nie sprawdzał tylko za każdym razem na fotelu i było ok, urodziłam w 38 tyg. Już skończonym, poród rozpoczął się jak najbardziej naturalnie, szyjka zgładzona, doszło do 10cm rozwarcie tylko jakimś cudem z jednej strony nie chciała się otworzyć i finalnie było cc ze wkazan nagłych. Teraz problem od 15 tygodnia, pessar leki, trochę się wydłużyła ale co raz jest poszerzony kanał szyjki 😒podejrzewam że jeśli w pierwszej ciąży był problem z szyjka to raczej powtórzy się w drugiej, dlatego trzeba często kontrolować... Dobrze rozumiem ten lęk i niepokój, ale co zrobić, trzeba wytrwać, stosować się do zaleceń i odpoczywać, nic więcej nie da się zrobić...
U mnie dopiero 12tc, w poprzedniej zaczęła się skracac ok 24tc i boję się tego co będzie teraz. Kiedy zacznie się ta szyjka skracac. Mój gin powiedział, że szew założymy jak zacznie się skracac, tylko boję się, że zacznie się coś dziać między wizytami.
 
U mnie dopiero 12tc, w poprzedniej zaczęła się skracac ok 24tc i boję się tego co będzie teraz. Kiedy zacznie się ta szyjka skracac. Mój gin powiedział, że szew założymy jak zacznie się skracac, tylko boję się, że zacznie się coś dziać między wizytami.
AgaBart Ty czułaś, że coś się dzieje w tym 15tyg. Macica jest wtedy na tyle mała, że nie czuć tych twardnien. Mnie czasami boli podbrzusze jak na okres, ale tak miałam od początku i na usg było ok.
 
U mnie dopiero 12tc, w poprzedniej zaczęła się skracac ok 24tc i boję się tego co będzie teraz. Kiedy zacznie się ta szyjka skracac. Mój gin powiedział, że szew założymy jak zacznie się skracac, tylko boję się, że zacznie się coś dziać między wizytami.
Mi pessar lekarz profilaktycznie założył w 15tc
 
reklama
Do góry