reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Ból i twardnienie brzucha, skracanie się szyjki macicy, skurcze

A u mnie 2 dni po odstawieniu leków zapis skurczy na ktg wygląda już zupełnie inaczej, do tej pory była to regularnie pofalowana linia - maks do 20 - czyli brak skurczy. Dziś mamy regularne wzgórki co 8 minut dochodzące do 40 lub lekko przekraczające, niewyczuwalne. Czyli jakaś czynność macicy się pojawiła, niewielka na razie.
 
reklama
A u mnie 2 dni po odstawieniu leków zapis skurczy na ktg wygląda już zupełnie inaczej, do tej pory była to regularnie pofalowana linia - maks do 20 - czyli brak skurczy. Dziś mamy regularne wzgórki co 8 minut dochodzące do 40 lub lekko przekraczające, niewyczuwalne. Czyli jakaś czynność macicy się pojawiła, niewielka na razie.
Dużo tego miałaś do odstawienia?
 
Aha... Bo już zaczęłam się zastanawiać, czy odstawienie samego tylko progesteronu może przynieść taki skutek...
Nie sądzę. Natomiast ja chyba jednak zwolnię obroty, bo przed chwilą miałam kilka takich już lekko bolesnych skurczy i trochę się zaniepokoiłam.
 
Aha... Bo już zaczęłam się zastanawiać, czy odstawienie samego tylko progesteronu może przynieść taki skutek...
Ja też mam wszystko odstawione nawet skopolan kazała mi lekarka odstawić.U mnie odstawienie luteiny zawsze powodowało lekkie bóle okresowe.W domu to zawsze o tej samej porze aplikowałam luteinę a w szpitalu dawali po obchodzie ok.9 rano i jak nie wziełam o tej 6.30 jak w domu to już czułam lekkie bóle.W nocy miałam kilka takich bolesnych skurczy,że zastanawiałam się czy to już.Obudziłam męża a tu minęło jak ręką odjął.Poza tym strasznie boleśnie mały główką naciska mi na dół.Myślałam,że może znowu coś z pęcherzem,bo aż mnie piecze ale wczoraj na wizycie lekarka powiedziała,że to główka.Kazała mi normalnie już funkcjonować ale ten nacisk jest porażający.Jutro minie 2 tygodnie od ściągnięcia szwu.
 
@Ika88 z progesteronem schodziłam stopniowo w ciągu 2 tygodni, a tokolizę się odstawia na raz - bez cyrków. Stresu przy tym nie było :)
@Katiuszka81 Mam dokładnie takie same doznania jak Ty, też lekkie bóle w stylu okresowych i od czasu do czasu jakiś większy. Mały też bardzo nisko ma główkę i czasem do powoduje mega kłucie w okolicach pęcherza i pochwy, w szczególności jak dłużej pospaceruję - wczoraj zrobiłam jakieś 3 km i bardzo to czułam, tak że dziś raczej po domu chodzenie. Kiedy rodzisz?
@Oczekujaca123 co u Ciebie?
 
Cześć:*
Nie mam siły pisać szczegółów co i jak codziennie, wiwc ede tylko dawac znac czy sie trzymamy, bo jestem zmęczona. Najważniejsze jest to , ze dziś 24t3d A my nadal budzimy się w 3paku. Nadal niestety na porodowce, bo na patologie boja się przenieść. Jest ciężko- psychicznie i fizycznie. Nie jestem ani trochę samodzielna to też dobija. Położne doprowadzają mnie do szału , ale niektóre są ok. Dobrze, ze są przemiłe studentki to się mną zajmują tak naprawdę dopóki ktoś mnie nie odwiedzi.
Czekam na wizytę.
Nie liczę już na to , że będzie lepiej. Moim marzeniem jest słyszeć , że jest stabilnie.
Nic nie jest tak jak być powinno , rozwarcie trochę jest , szew się zsunal , to 1szy przypadek w tym szpitalu po założeniu przez tego konkretnego lekarza - jeszcze trzyma ale zakładają , że mam skurczy których nie czuje , więc nie ma sensu zakładać pessara. Infekcji na szczęście brak
Także stosują leki przeciwskurczowe- Adalat tabletki, pompa fenoterol, magnez kroplowke. Do tego standardowe moje leki. No i ja mam reżim lozkowy.
Ciśnienie mi szaleje. Więc kontroluja je w razie czego podają dodatkowe leki.
Gdyby tego było mało dopadło mnie przeziębienie. Oczywiście sama sobie lecze bo internista w tym szpitalu to jakiś matoł. Coś w stylu " ciąży nic nie można brać bo wszystko szkodzi A nie jest z Panią najgorzej. Może sobie Pani wziąść leki dla kobiet w ciąży ale one nic nie daja " głowa mi pęka.. więc lecze się paracetamolem Wit C tabletkami do ssania i tabletkami emskimi na kaszel no i już trochę leoiej. Przynajmniej nie dusze cała noc co wg niego nie było tragedia.. no cóż;)

Już po obchodzie...

Żeby nie było zbyt kolorowo CRP 23.. :( czekam na kolejne pobranie i zobaczymy... mam nadzieję , że to od przeziębienia. :(
Rozwarcie nadal na opuszek , szew jako tako trzyma , ale bez szału... no i tyle... leżeć.. brać leki przeciwskurczowe i nic więcej się nie da.. eh.. liczyć na cud.
 
reklama
@Ika88 z progesteronem schodziłam stopniowo w ciągu 2 tygodni, a tokolizę się odstawia na raz - bez cyrków. Stresu przy tym nie było :)
@Katiuszka81 Mam dokładnie takie same doznania jak Ty, też lekkie bóle w stylu okresowych i od czasu do czasu jakiś większy. Mały też bardzo nisko ma główkę i czasem do powoduje mega kłucie w okolicach pęcherza i pochwy, w szczególności jak dłużej pospaceruję - wczoraj zrobiłam jakieś 3 km i bardzo to czułam, tak że dziś raczej po domu chodzenie. Kiedy rodzisz?
@Oczekujaca123 co u Ciebie?
Na 9 kwiecień termin ale raczej nie doczekam:)U mnie właśnie jak chodzę jest lepiej,bo mi się wydaje,że mały śpi i tak nie naciska.Najgorzej jak siedzę to jest masakra później wstać i chodzić.Właśienie taki mega kłucie,że do podłogi przegina.A Ty na kiedy termin?Suwaczków u mnie nie widać o ile masz:)
 
Do góry