Już rozumiem czemu takie ważne jest niewstrzymywanie moczu w ciąży. W nocy wstaję co najmniej raz do toalety i musiałam wytrzymać chociaż 4 godziny przed oddaniem próbki do badania. Było ciężko, ale myślę, dam radę. Nagle złapały mnie takie skurcze, inne od tych, które już znam, że byłam przekonana, że to TO... Brr... No to mam nauczkę na przyszłość.
reklama
Mnie ciągnie jak już muszę iść.Już rozumiem czemu takie ważne jest niewstrzymywanie moczu w ciąży. W nocy wstaję co najmniej raz do toalety i musiałam wytrzymać chociaż 4 godziny przed oddaniem próbki do badania. Było ciężko, ale myślę, dam radę. Nagle złapały mnie takie skurcze, inne od tych, które już znam, że byłam przekonana, że to TO... Brr... No to mam nauczkę na przyszłość.
To było takie silne mrowienie od pępka na sam dół, nie wiem czy tak wyglądają skurcze porodowe, ale wyobrażam sobie, że coś podobnego? Hahah człowiek w całym życiu nie pozna tylu rodzajów bólu, co w ciążyMnie ciągnie jak już muszę iść.
PatiaS
Aktywna w BB
- Dołączył(a)
- 2 Marzec 2019
- Postów
- 85
Hej dziewczyny. U mnie juz troszke spokojniej, brzuszek wczoraj twardnial bardzo rzadko, bez boli. Dzisiaj mam nadzieje, ze będzie lepiej. Pielęgniarka mówiła ze badania i pewnie wypis do domu. Czy to możliwe, ze to byla jakaś jednorazowa akcja, czy raczej do końca czeka mnie leżenie plackiem? (Choć i to zniose jak będzie trzeba)
To było takie silne mrowienie od pępka na sam dół, nie wiem czy tak wyglądają skurcze porodowe, ale wyobrażam sobie, że coś podobnego? Hahah człowiek w całym życiu nie pozna tylu rodzajów bólu, co w ciąży
Mnie tak w pachwinach ciągnie wtedy.
Hej dziewczyny. U mnie juz troszke spokojniej, brzuszek wczoraj twardnial bardzo rzadko, bez boli. Dzisiaj mam nadzieje, ze będzie lepiej. Pielęgniarka mówiła ze badania i pewnie wypis do domu. Czy to możliwe, ze to byla jakaś jednorazowa akcja, czy raczej do końca czeka mnie leżenie plackiem? (Choć i to zniose jak będzie trzeba)
Może będziesz musiała się oszczędzać ale nie aż taki reżim łóżkowy. Szyjka Ci się nie skróciła ?
To nie skurcze moim zdaniem, ale fakt każdy najmniejszy ból wpisywałam w google [emoji1787]To było takie silne mrowienie od pępka na sam dół, nie wiem czy tak wyglądają skurcze porodowe, ale wyobrażam sobie, że coś podobnego? Hahah człowiek w całym życiu nie pozna tylu rodzajów bólu, co w ciąży
Mi z
Mi znajoma pisała że takie od pępka do spojenia to mogą być porodowe. Ale ja się nie znam ja już nie wiem czy mi się jelita skręcają, czy jajnik czy coś innego. Już nic nie wiem i ewentualnie jak mocniej zaboli czy coś tam mnie zaniepokoi to lekarz mi mówił że mam wziąć od razu 3xDupkaTo nie skurcze moim zdaniem, ale fakt każdy najmniejszy ból wpisywałam w google [emoji1787]
Ale mrowienie to nie wiem ja takich nie odczuwałam, skurcze porodowe to takie bóle jak na okres które są krótkie i pojawiają się co jakiś czas, ja tak miałam, jeśli coś niepokoi to można zawsze na ip a który tc?Mi z
Mi znajoma pisała że takie od pępka do spojenia to mogą być porodowe. Ale ja się nie znam [emoji14] ja już nie wiem czy mi się jelita skręcają, czy jajnik czy coś innego. Już nic nie wiem i ewentualnie jak mocniej zaboli czy coś tam mnie zaniepokoi to lekarz mi mówił że mam wziąć od razu 3xDupka
reklama
27 tydzień ale mnie tak tylko wczoraj skręciło dwa razy i przestało. Nie powtórzyły się. Ja już zapomniałam co to okres i jak to boliAle mrowienie to nie wiem ja takich nie odczuwałam, skurcze porodowe to takie bóle jak na okres które są krótkie i pojawiają się co jakiś czas, ja tak miałam, jeśli coś niepokoi to można zawsze na ip a który tc?
Podziel się: