reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ból i twardnienie brzucha, skracanie się szyjki macicy, skurcze

No i niestety jutro do szpitala. Szyjka 10 mm co prawda zamknięta ale wyszły skurcze na KTG :(
Wszystko bedzie dobrze, najważniejsze, ze zamknięta, skurcze to w szpitalu wycisza, poobserwuja i wypuszcza do domku. Jezeli u Ciebie to 35tydz tak jak pisza dziewczyny to niczym sie nie martw, spokojnie Cie przetrzymaja w dwupaku do 37:)
 
reklama
@Daria33 trzymam kciuki za dotrzymanie minimum 37 u Ciebie juz bliziutko!!! Czekamy na wiesci

Ja wkładam tampona jedynie jak robie posiew albo wieczorem zaaplikowalam globulke bo po niej to strasznie wylatuje rano :/
Po luteinie tylko podmywam osuszam i środkowy strumien
Kurde mnie wczoraj brzuszek bolał jak na okres wzielam nospe i jakoś usunęłam, dziś rano już sama nie wiem czy bolał, wzięłam zapobiegawczo, a w tej ciąży brałam nospe moze ze dwa razy :/
Zaczynam sie bać bardziej..... :( bardzo bym chciala wytrzymać jeszxze trochę!!!! Wizyta w poniedziałek
 
Dzięki Dziewczyny za odpowiedzi!:)
@Daria33 trzymam kciuki za dotrzymanie minimum 37 u Ciebie juz bliziutko!!! Czekamy na wiesci

Ja wkładam tampona jedynie jak robie posiew albo wieczorem zaaplikowalam globulke bo po niej to strasznie wylatuje rano :/
Po luteinie tylko podmywam osuszam i środkowy strumien
Kurde mnie wczoraj brzuszek bolał jak na okres wzielam nospe i jakoś usunęłam, dziś rano już sama nie wiem czy bolał, wzięłam zapobiegawczo, a w tej ciąży brałam nospe moze ze dwa razy :/
Zaczynam sie bać bardziej..... :( bardzo bym chciala wytrzymać jeszxze trochę!!!! Wizyta w poniedziałek
Mnie ostatnio dwa dni bolał brzuch jak na okres, wyciszylam to nospa. Myślę, że nie masz czym się stresować, ponieważ ostatnio wyczytałam, że takie bóle są normalne. Macica dalej się rozciąga... Dopóki jest to ból bardziej ciągły, nie skurczów, to myślę że jest ok.
Ja ostatnio mniej się oszczedzalam...ta Komunia, teraz syn był w domu 3 dni. Czuje się dobrze, ale jak zareaguje szalona szyjka... wizyta w środę.
 
Dzięki Dziewczyny za odpowiedzi!:)

Mnie ostatnio dwa dni bolał brzuch jak na okres, wyciszylam to nospa. Myślę, że nie masz czym się stresować, ponieważ ostatnio wyczytałam, że takie bóle są normalne. Macica dalej się rozciąga... Dopóki jest to ból bardziej ciągły, nie skurczów, to myślę że jest ok.
Ja ostatnio mniej się oszczedzalam...ta Komunia, teraz syn był w domu 3 dni. Czuje się dobrze, ale jak zareaguje szalona szyjka... wizyta w środę.
Właśnie tak sobie myślę że wezme regularnie ta nospe że dwa trzy dni niech sie troszke ten brzuszek uspokoi
 
Właśnie tak sobie myślę że wezme regularnie ta nospe że dwa trzy dni niech sie troszke ten brzuszek uspokoi
No właśnie. Tym bardziej, że piszesz że brałaś ze dwa razy, to nospa na pewno pomoze:) u Ciebie już też super tydzień, bez stresu, będzie dobrze!:) Ja jutro kończę pierwszy Level!!!!!!28 tydzień będzie skończony.
 
No właśnie. Tym bardziej, że piszesz że brałaś ze dwa razy, to nospa na pewno pomoze:) u Ciebie już też super tydzień, bez stresu, będzie dobrze!:) Ja jutro kończę pierwszy Level!!!!!!28 tydzień będzie skończony.
Narazie mam 33+1 i wydaje mi sie że tak mało chociaż do 35 tyg dotrzymać lub do 36 bylabym szxzesliwa, (synka urodziłam 36)
 
Ja urodziłam synka w 33 tc, bez stresu!! Jakby coś, to sobie jiz dzidzia poradzi. Z resztą jak jestes w szpitalu to oni już wiedzą, że poród może być wczesny i mają.jiz wszystko przygotowane dla ciebie i malenstwa, gorzej jakbyś miała z nienacka wjechać na izbę.
 
Narazie mam 33+1 i wydaje mi sie że tak mało chociaż do 35 tyg dotrzymać lub do 36 bylabym szxzesliwa, (synka urodziłam 36)
Spokojnie dasz rade wytrzymać, rozumiem Twoje obawy, ale musisz byc dobrej mysli. Jestes juz w super tygodniu, zaraz zacznie sie 36tydz nawet nie zauwazysz:) a ty w szpitalu jestes? czy w domku? bierz nospe 3×1 forte jak masz pobolewania.
 
@Daria33-nie ma sie czego stresowac w Twoim tc; w poprzedniej ciazy mialam rozwarcie i skurcze od 30tc a urodzilam w 39+6; teraz sobie mysle ze jak skoncze 34 tc to juz wstane i zaczne sie ruszac, bo teraz to mam zadyszke jak wstaje do wc; dziecko w zasadzie jest juz bezpieczne i rozwiniete na tym etapie ciazy; pytanie czy i kiedy beda Ci sciagali szew/pessar? I czy czulas te skurcze, ktore wyszly na ktg? Bo ja np mam twardnienia brzucha kilkanascie razy na co dzien i czuje je, ale jak podłaczaja do ktg to cisza; tlumacze sobie ze to te skurcze Braxtona i w 32 tc to juz norma
 
reklama
Narazie mam 33+1 i wydaje mi sie że tak mało chociaż do 35 tyg dotrzymać lub do 36 bylabym szxzesliwa, (synka urodziłam 36)
Rozumiem stres, bo najlepiej dotrwać jest do 37 tc. Jednak myślę, że te bóle są normalne, nie denerwuj się:) zobaczysz, że jeszcze do terminu dortwasz;)

Ja urodziłam synka w 33 tc, bez stresu!! Jakby coś, to sobie jiz dzidzia poradzi. Z resztą jak jestes w szpitalu to oni już wiedzą, że poród może być wczesny i mają.jiz wszystko przygotowane dla ciebie i malenstwa, gorzej jakbyś miała z nienacka wjechać na izbę.
Ooo a powiedz mi jak synuś sobie poradził w tym 33 tc? Wszystko dobrze? Ja nam koleżankę która urodziła się w 29 tv, wazyla 1700 g, urodzona 30 lat temu. Wszystko ok:)
 
Do góry