reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ból i twardnienie brzucha, skracanie się szyjki macicy, skurcze

Cześć dziewczyny.Wczoraj u lekarza zapadła decyzja passera,szyjka króciutka(na szczęście zamknięta)Lekarka powiedziała że tak będzie pewniej i bez obawy że zacznie się za wcześnie rozwierać, będę mogła normalnie funkcjonować i nie będę musiała tyle lerzeć:tak:. Przyznam że jestem trochę tym zdenerwowana.Szyjka się już więcej nie skróciła,skórcze i stawianie się brzuszka po fenoterolu(1/2 2x )znikneły....ale to dopiero 25tc wszystko może jeszcze się zdażyć:-(
 
reklama
Cześć dziewczyny! Mam do was pytanie, czy w waszym przypadku stawianiu się brzuszka towarzyszyły bóle, czy może były to same skurcze?
U mnie od tygodnia brzuch coraz częściej twardnieje, na szczęście bez dolegliwości bólowych, szyjka na razie jest długa. Nie wiem czy to wina stresu, którego ostatnio mi nie brakowało, czy może "normalny" objaw ciąży.
 
Aga. przy krazku bedziesz mogla chodzic?moj gin mowil ze tez powinno sie lezec, ja nie mialam wiec moze za dobrze sie nie orientuje:confused:wiem ze dziewczyny ze szwem lezaly, moja znajma z krazkiem tez musiala lezec. Wstawala do lazienki
Anisimo, mnie brzuch twardnial i bolal
 
Anula, pessar podobno troche odciaza i mozna nie lezec tak zupelnie plackiem... Ale nie jestem ekspertem oczywiscie. Aga na pewno bedzie sie musiala oszczedzac, bo pessar nie zalatwi wszyskich problemow (moze sie zsunac, itp).

Anissimo, stawianie sie macicy po 20 tyg jest raczej normalne, wazne zeby nie miec regularnych skurczow (zwlaszcza bolesnych) i zeby szyjka trzymala. Jak szyja trzyma to sie za bardzo nie martw.
 
Mi przy pessarze lekarz powiedział, że mam prowadzić oszczędzający, fotelowo-łóżkowy tryb życia. Plackiem nie trzeba leżeć, można wyjść z psem czy do sklepu, ale nie należy się przeciążać fizycznie.
 
Kociatka, nie wiem czy pomógł, bo od założenia nie miałam badania długości szyjki. Zakładany był w 32tc, teraz jestem w 36tc, krążek zdejmuję za około 10 dni. Ale skoro dziecię jeszcze w brzuchu, to zakładam, że pessar robi swoje.
Upławy są ciut większe, ale nie jakoś bardzo. Z wkładką higieniczną da się normalnie funkcjonować.
 
Hej dziewczyny pessar założony,przyznam że nie należy to do przyjemnych rzeczy ale da się wytrzymać.Lekarka pozwoliła w miare normalnie funkcjonować,oczywiście oszczędzać się i dużo odpoczywać,ale już mogę normalnie chodzić.

babyduck
no to lada dzień będziesz mieć ściągnięty i tylko czekać na przyjście maluszka na świat,suuperrr.
Miałyście może jakieś objawy zaraz po założeniu.Przyznam że jest komfort psychiczny,jakoś tak czuję się pewniej:-)
 
Aga, mam nadzieje, ze krazek Ci pomoze. Nie szlej za bzrdzo, zeby sie nie zsunal.

Babyduck, w 32 tyg to juz stres niewielki (stosunkowo). W poprzedniej ciazy marzylam, byle tylko dotrwac do 32 tyg:-) Ale donoszone to donoszone i lepiej pochodzic z pessarem do tego 37-38 tyg

Poprzednio jakims cudem donosilam bez tego, ale teraz chyba sie nie wywine:confused2: Wczoraj bylam na kontroli, szyjka bardzo krotka, ale nie rozwiera sie jak na razie (uffff). Za dwa tygodnie decyzja co z tym robimy.
 
reklama
Hej kochane chciałam wam napisac, ze jestem znów w ciązy.Trzymajcie &&&&&&&& bo na pierwszej wizycie nie wzystko było w porządeczku.
Mam nadzieje, ze mnie jeszcze pamiętają stare bywalczynie w nowe pozdrawiam i nudnych ciązy zyczę
 
Do góry