reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ból i twardnienie brzucha, skracanie się szyjki macicy, skurcze

Hej hej hej [emoji16] A mnie dziś nie nosi, rano złapał mnie skurcz w łydce i teraz kuleje [emoji58] aż się chodzić nie chce [emoji23]
Aż dziwne, tyle tego magnezu biorę... A tu takie rzeczy [emoji58]
 
reklama
Jestem sama w domu i boję się,że coś zacznie się dziać.Pociesza mnie myśl o świętach,że już będę mieć dziecko przy sobie będę w domu i będzie po wszystkim :)
 
Ja dzisiaj się czuję jak wieloryb. Do tego coś tam na dole czuję, jakby infekcja, jakby sama nie wiem co.
@Futuremummy00 a kiedy ktoś przyjdzie do Ciebie? Najwyżej przygotuj torbę przy drzwiach, klucze, dokumenty i dzwoń po karetkę jakby coś się działo. Nie stresuj się bo stres szkodzi.
 
Ja dzisiaj się czuję jak wieloryb. Do tego coś tam na dole czuję, jakby infekcja, jakby sama nie wiem co.
@Futuremummy00 a kiedy ktoś przyjdzie do Ciebie? Najwyżej przygotuj torbę przy drzwiach, klucze, dokumenty i dzwoń po karetkę jakby coś się działo. Nie stresuj się bo stres szkodzi.
Mąż jest w pracy i nie bardzo da radę wyjść,dopiero jutro ma z nim być druga osoba która mogłaby go w razie czego zastąpić,ale po 15 ma już być u mnie moja mama,także nie jest zle.
 
Mąż jest w pracy i nie bardzo da radę wyjść,dopiero jutro ma z nim być druga osoba która mogłaby go w razie czego zastąpić,ale po 15 ma już być u mnie moja mama,także nie jest zle.
To faktycznie, ale w razie co i tak miej wszystko naszykowane bo Ty już pięknie na końcówce :) czego jeszcze raz gratuluje bo odkąd tu dołączyłam wiem że miałaś trudne zmagania.
Aaaaa i telefon pilnuj codziennie naładowany ;)
 
A ja dziś wybieram się na wizytę, zobaczymy jak tam szyjka się trzyma. Nie wiem czy się podświadomie stresuje czy o co chodzi, ale brzuch mi przez ostatnie 2-3 dni dużo częściej twardnieje :( tak strasznie Wam zazdroszczę tych wysokich tygodni ciąży, jak mysle sobie ile jeszcze przede mną to wyć mi się chce :(
 
A ja dziś wybieram się na wizytę, zobaczymy jak tam szyjka się trzyma. Nie wiem czy się podświadomie stresuje czy o co chodzi, ale brzuch mi przez ostatnie 2-3 dni dużo częściej twardnieje :( tak strasznie Wam zazdroszczę tych wysokich tygodni ciąży, jak mysle sobie ile jeszcze przede mną to wyć mi się chce :(
Kochana wbrew pozorom bardzo szybko mijają te tygodnie :) Spróbuj się cieszyć ciąża, może jakaś wyprawka dla bobasa przez Internet? :)
Pewnie stresujesz się przed wizytą i stąd te twardnienia, psychika ma dużo wspólnego :) dlatego przy skracajacej szyjce nie jest wskazane się denerwować :)
Daj znać jak po wizycie
 
A ja dziś wybieram się na wizytę, zobaczymy jak tam szyjka się trzyma. Nie wiem czy się podświadomie stresuje czy o co chodzi, ale brzuch mi przez ostatnie 2-3 dni dużo częściej twardnieje :( tak strasznie Wam zazdroszczę tych wysokich tygodni ciąży, jak mysle sobie ile jeszcze przede mną to wyć mi się chce :(
Czekamy na informacje po wizycie!!! Mój Mały dziś wariuje!! Babcia dziś przyjechała z zupą więc obiad z głowy... [emoji16]
Hej dziewczyny. Ale mnie dzis nosi, nic a nic nie umiem sobie polezec. Ciągle bym cos robila a najlepiej to przedświąteczne porządki hehe :cool2: do tego jeszcze u nas tak fajnie przypruszyło śnieżkiem aż chce się wyjsc ale boje się ze się poślizgne bo ostatnio jestem meega niezdarna.
A u Was jak tam?
A ja dziś dzwoniłam do Pani, która ma mi posprzątać przed Świętami... Chyba już z nią się umówię na następny tydzień żeby ogarnęła mi wszystko łącznie z oknami!!! A później mąż tylko tak z wierzchu posprząta... Bo przez te miesiące to porzadek pozostawia wiele do życzenia...
 
A ja dziś wybieram się na wizytę, zobaczymy jak tam szyjka się trzyma. Nie wiem czy się podświadomie stresuje czy o co chodzi, ale brzuch mi przez ostatnie 2-3 dni dużo częściej twardnieje :( tak strasznie Wam zazdroszczę tych wysokich tygodni ciąży, jak mysle sobie ile jeszcze przede mną to wyć mi się chce :(
Zobaczysz,że Tobie tak samo zleci :) Ja pamiętam siebie 10 tygodni temu jak wyłam i mnie straszyli w szpitalu,że mi zaraz wody odejdą a jakoś dałam radę.Wiem jak się boisz trzymam kciuki żeby było dobrze :)
 
reklama
Kochana wbrew pozorom bardzo szybko mijają te tygodnie :) Spróbuj się cieszyć ciąża, może jakaś wyprawka dla bobasa przez Internet? :)
Pewnie stresujesz się przed wizytą i stąd te twardnienia, psychika ma dużo wspólnego :) dlatego przy skracajacej szyjce nie jest wskazane się denerwować :)
Daj znać jak po wizycie
No nie jest wskazane a jednak stresujemy się bardziej jak inne mamusie...
 
Do góry