reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ból i twardnienie brzucha, skracanie się szyjki macicy, skurcze

maqnio, jak dobrze, ze się odezwałaś, myślimy tu wszystkie o Tobie i dzielnie Ci kibicujemy.
Wyobrażam sobie, co to za stres, leżeć w szpitalu wśród rodzących i słuchać tych opowieści. Ja wolałabym nic nie wiedzieć, niepotrzebnie tylko człowiek się strachu naje i negtywnie nastawia, tym bardziej, że każda przechodzi poród inaczej.
Trzymam kciuki za Ciebie i Maleńką, NA PEWNO wszystko jest ok, nie dawaj się smuteczkom, nic nie jest przesądzone, więc musisz wierzyć, że Różyczka jest zdrowiutka!
Zgodnie z tym co mówi Twój ginek przyjmij, ze jesteś wśród tych, którym poziom wód wzrasta bez przyczyny. Będzie dobrze, ściskam Cię mocno i czekam na kolejne wieści!!!
 
reklama
maqnio będzie dobrze napewno, pozatym jesteś w tej konfortowej sytuacji, że w razie czego od razu zrobia ci cc, a malutka nie ma żadnych wad, strasza niepotrzebnie. gdyby coś bylo to by juz dawno to zauważyli a nie dopiero pod koniec ciąży, a co do porodówki, ja ostatnio leżałam niby na patologii, ale zaraz przy porodówce więc krzyki, jęki i inne, płacz dzidziusiów dobrze sa mi znane. nic fajnego. nie bój się niedługo utulisz swoją córeczkę i zapomnisz o wylanych łzach. całuję mocno
 
Witam mamuski:-)za czesto nie udzielam sie ale czytam regularnie i ciesze sie ze wszystkie jestescie w duwpaku:tak:Ja w czw mam wizyte odstawiam leki i zobaczyy co sie bedzie dzialo:-Djak na razie czuje sie swietnie chyba w ciazy tak jeszcze nie mialam, gory moge przenosic, juz mam mieszkanie posparzatne siostra pomogla, jeszcze zrobie wosy i moge rodzic:-Djedyne moje zmartwienie ti rozstepy mam ich mnostwo a cala ciaze sie samrowalam:wściekła/y:no i maly jest ciagle aktywny ostatnio zrobil mi "drugi brzuch"w prawym boku:-D
Wyczekany jak sie czujesz po cordafenie?
Milego dnia zycze wszystkim;)
 
kociatka, mondy, wyczekany dzieki dziewczynki. No nareszcie popołudnie i mogłam wyjac korki z uszu, bo rano nie dało sie wytrzymac hihi.babeczka jedna strasznie krzyczała, no ale dała rade:)::)
staram sie pozytywnie nastawic, bo moje lamenty chyba nic tu nie pomoga a tylko pogarszaja nastrój temu mojemu olbrzymkowi w brzuszku. takze be relax, co ma byc i tak bedzie no a w koncu zyjemy w 21 wieku, wiec musi byc tylko dobrze:) poki co jestem sama na sali i widze ze pigulki tak manewruja mamami, zeby te z dziecmi lezały razem. i bardzo dobrze, bo przynajmniej ja sie wysypiam jako tako.:)
a i gadałam z wisienka, jutro wychodzi do domku, skurcze odpuscily, Emisia zabezpieczona sterydami, takze tylko czekac na rozpakowanie:)
wyczekany gratuluje przekroczenia bezpiecznej strefy!! mam nadzieje ze jestes juz spokojniejsza?
mama kubka kochana &&&& zacisniete. mnie po zdjeciu szwa przez krótka chwile towarzyszyły delikatne skurcze, plamienia zadnego. trzymaj sie dzielnie!!!!

ciesze sie ze wszystkie macie sie dobrze i ze nadal jestescie w dwupakach!!!!!
 
Magnio, wrzaskow wspolczuje, dosc to jest demotywujace...... Ale kazdy ma inaczej, niekoniecznie tak samo znosi bol. Najwazniejsze ze po tylu miesiacach pelnego poswiecenia lezenia corunia donoszona i niedlugo sie spotkacie:-)
 
kociatka świete słowa!! a czy bede wrzeszczec czy nie - wyjdzie w praniu, trudno, najwyzej pół miasta na nogi postawie hihihi..to juz najmniej wazne, byle tylko mała-wielka wydostała sie na ten swiat:-)
 
maqnio trzymam za Ciebie i Twoja córenke kciukasy!!! wszystko bedzie dobrze , zobaczysz!!
ja ide jutro do szpitala. od kilku dni juz mam stracha i chyba przez to moja macica tez w gorszej formie :((
brzuchol twardy caly czas!! ale pocieszam sie ze moze wrocimy juz we dwie do domku :)) w czwartek Julia wazyla 2900 :-) wiec jest dobrze :-)
 
reklama
Do góry