Ból i twardnienie brzucha, skracanie się szyjki macicy, skurcze

[Anusiak1507]

Hej mam pytanie czy któraś z Was miała podczas USG stwierdzone ujście szyjki w kształcie U? Nie umiem znaleźć informacji na ten temat wszędzie Panie wypowiadają się o kształcie V a takowe miała miesiąc temu

 

[kasei]

Hej mam pytanie czy któraś z Was miała podczas USG stwierdzone ujście szyjki w kształcie U? Nie umiem znaleźć informacji na ten temat wszędzie Panie wypowiadają się o kształcie V a takowe miała miesiąc temu

Anusiak1507, jestem tu nowa ale wie
m jak to jest jak się czeka na odpowiedź. Szyjka macicy może się skracać i rozwierać. Jeśli powoli rozwiera się nie cała ale od środka to na Usg kanał rozwarcia widać jako literę najpierw V, potem U. W obu przypadkach patrząc od strony pochwy ujście jest zamknięte. Twój wynik nie oznacza, że musi być źle bo niektóre kobiety mają rozwarcie od środka do końca i przy odpowiednim trybie życia i leczeniu rodzą o czasie.

 

[Anusiak1507]

Anusiak1507, jestem tu nowa ale wie
m jak to jest jak się czeka na odpowiedź. Szyjka macicy może się skracać i rozwierać. Jeśli powoli rozwiera się nie cała ale od środka to na Usg kanał rozwarcia widać jako literę najpierw V, potem U. W obu przypadkach patrząc od strony pochwy ujście jest zamknięte. Twój wynik nie oznacza, że musi być źle bo niektóre kobiety mają rozwarcie od środka do końca i przy odpowiednim trybie życia i leczeniu rodzą o czasie.

Ja mam zewnętrzne rozwarcie na palec szyjka 1cm ale już 34 tydzień więc już niedaleko. Dziękuję za odpowiedź

 

[kasei]

Ja mam zewnętrzne rozwarcie na palec szyjka 1cm ale już 34 tydzień więc już niedaleko. Dziękuję za odpowiedź

To już rzeczywiście chwila!
Ja mam teraz 30 tyg. 5 dni. Od 20 tyg. mam częste skurcze bezbolesne, od 28 tyg. szyjkę 2 cm bez rozwarcia, a w związku z tym luteinę i no spę. Tydzień temu założyli mi pessarium. Mi mówią, że wytrzymać trzeba minimum do 34 tygodnia, najlepiej oczywiście do 36. Także 34 to moje aktualne marzenie .

 

[Anusiak1507]

To już rzeczywiście chwila!
Ja mam teraz 30 tyg. 5 dni. Od 20 tyg. mam częste skurcze bezbolesne, od 28 tyg. szyjkę 2 cm bez rozwarcia, a w związku z tym luteinę i no spę. Tydzień temu założyli mi pessarium. Mi mówią, że wytrzymać trzeba minimum do 34 tygodnia, najlepiej oczywiście do 36. Także 34 to moje aktualne marzenie .

Skurcze towarzyszą mi od 16tc najpierw były bezbolesne teraz już raczej regularne i mają moc. Ja od 29tc byłam w szpitalu wyszłam w ten poniedziałek. Skądś znam pojęcie dotrwać do 34tc później była walka o każdy gram byle do 2kg no a teraz to już niech się dzieje co chce. Trzymam kciuki za Ciebie

 

[justa355]

Anusiak1507 ile masz skurczy dziennie? Ja jestem w 32 plus 5 dni i mam coraz częstsze i bolesne skurcze. Do tego wczoraj dzwonilam o wyniki posiewu i okazało się ze cytologia niezbyt. Wynik ascus.

 

[justa355]

W pierwszej ciąży miałam cesarke i strasznie boje się tego porodu. Czy to juz się zaczyna. Czy jechac do szpitala? Mam bóle okresowe.

 

[Anusiak1507]

@justa355 Czasami jest tak że ból jest ciągły np przez godzinę tak jakbym miała mega okres a czasami skurcze co 10 12 8 minut przez 40 minut i później spokój do szpitala kazali mi przyjeżdżac jak skurcze będą regularne co 6minut minimum no chyba że wody odejda

 

[justa355]

Dziękuję za odpowiedź anusiak1507

 

[justa355]

Ja mam często skurcze. Narazie najczęściej Miałam co 15 min a potem przerwa. Tylko martwią mnie te okresowe bole. Chyba już blisko... jutro kończę 33 tc. Czy dotrwam?