U mnie podobnie z tym wstawaniem brzuch twardy jak kamień i boli w dole tak że zanim się wyprostuje to musi minąć chwila. I czuję że dzidzia tak nisko jest. Wcześniej miałam tylko skurcze 10-15 na dzień i mimo że mocne na ktg ok 90% się nawet pisaly to szyjka trzymała. ostatnio po szpitalu to nawet koło 3 cm miala tak że bardzo ładnie. Jutro się okaże czy to dziecko tak uciska że aż boli czy coś się dzieje
reklama
Jouliettka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 14 Kwiecień 2017
- Postów
- 588
Dziewczyny ale jak leżycie prawie cały czas a później wstaniecie to normalne, że macica twardnieje. To jest mięsień, który potrzebuje ruchy jak każdy inny, w przeciwnym razie słabnie.
Napisane na XT1572 w aplikacji Forum BabyBoom
Napisane na XT1572 w aplikacji Forum BabyBoom
Jouliettka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 14 Kwiecień 2017
- Postów
- 588
Mi też twardnieje. Niektóre kobiety tak mają ale gdy leżymy a później wstaje to reaguje jeszcze bardziej i częściej się stawia.
Napisane na XT1572 w aplikacji Forum BabyBoom
Napisane na XT1572 w aplikacji Forum BabyBoom
Super by było gdyby to się sprawdzalo niestety nie zawsze...
Ja mam dwójkę dzieci 3 i 5 lat więc nie ma mowy o leżeniu cały czas. jak poruszam się więcej niż to co muszę w domu to od razu w badaniu szyjka krótsza. Lekarz też jest tego świadomy że nie leżę 24h na dobe. Jak gdzieś pojadę czy coś więcej porobie to potem 2 dni leżę ciurkiem bo takie mam skurcze aż się stopniowo wycisza i wtedy mogę spokojnie funkcjonowac.
W pierwszej ciąży normalnie chodzilam pracowałam ( praca siedząca bez dźwigania itp) i też mimo to musiałam iść na zwolnienie bo brzuch twardy jak kamień co zauważyła lekarka bo ja myślałam że to normalne:/ i poród powstrzymywany w 33 tc. Więc u mnie to wogole się nie sprawdza
Ja mam dwójkę dzieci 3 i 5 lat więc nie ma mowy o leżeniu cały czas. jak poruszam się więcej niż to co muszę w domu to od razu w badaniu szyjka krótsza. Lekarz też jest tego świadomy że nie leżę 24h na dobe. Jak gdzieś pojadę czy coś więcej porobie to potem 2 dni leżę ciurkiem bo takie mam skurcze aż się stopniowo wycisza i wtedy mogę spokojnie funkcjonowac.
W pierwszej ciąży normalnie chodzilam pracowałam ( praca siedząca bez dźwigania itp) i też mimo to musiałam iść na zwolnienie bo brzuch twardy jak kamień co zauważyła lekarka bo ja myślałam że to normalne:/ i poród powstrzymywany w 33 tc. Więc u mnie to wogole się nie sprawdza
Każda ciąża jest inna i każda sytuacja też. Dlatego bezpieczniej słuchać swojego lekarza który nas zna, bada i widzi różnice w badaniu. Dlatego to jego trzeba słuchać.
Jouliettka u Ciebie z tego co piszesz tylko są twardnienia brzucha które w ciąży są normalne bo macica ćwiczy. Szyjka dopiero teraz się skróciła a już spora ciąża i nic złego się nie dzieje. W takiej sytuacji skoro LEKARZ mówi że wszystko ok to ciągle leżenie rzeczywiscie nie ma sensu.
Ale jak komuś nagle spada szyjka i rosnace dziecko jeszcze na nia napiera to niestosowanie się do zaleceń lekarza to trochę ryzyko..
Jouliettka u Ciebie z tego co piszesz tylko są twardnienia brzucha które w ciąży są normalne bo macica ćwiczy. Szyjka dopiero teraz się skróciła a już spora ciąża i nic złego się nie dzieje. W takiej sytuacji skoro LEKARZ mówi że wszystko ok to ciągle leżenie rzeczywiscie nie ma sensu.
Ale jak komuś nagle spada szyjka i rosnace dziecko jeszcze na nia napiera to niestosowanie się do zaleceń lekarza to trochę ryzyko..
Dziewczyny a pessara nie rozważa u was ginekolog? Powiem szczerze że jak mi go założyli to odżyłam, co prawda dalej nie dzwigałam i w domu robiłam niezbędne minimum ale dzięki temu mogłam się zajmować moją 2 latka a brzuch się podniósł i szyjka trzymała.
Olkaa93
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 30 Grudzień 2016
- Postów
- 2 757
reklama
25 tydz. 23 mm, no i wziął pod uwagę to że przy małym dziecku i mężu przez większość czasu w delegacji nie jestem w stanie cały czas leżeć. Ja osobobiście chwale sobie a mąż się śmieje że to najlepiej wydane pieniądze w jego życiu no i tydzień temu go ściągnęłam rozwarcie na 1,5cm ale dalej chodzę w dwupaku- mój lekarz jest przekonany że nie dociagnelabym tak długo bez pessara.@MaryH mój własnie nic nie wspominał o tym a ja byłam taka zaaferowana że nawet się nie zapytałam ... A Tobie przy jakiej długości lekarz założył ??
Co kogoś pytam to raczej przy takiej szyjce jak ja mam większość ma właśnie pessar założony .
Podziel się: