Kindziorek... zazdroszcze ci... Ja sie obawiam czekac 3 tyg ale moja ginekolog jest na urlopie i akurat w tej klinice ona zakłada.. w sobotę nie mogła załozyc bo zrobila ph i wyszlo podwyzszone mowila zeby czekac na wyniki badań... tez mowila ze możliwe mam podrażnienia od brania globulek z progesteronem... dlatego w piatek dzwonie i pytam o wynik mam nadzieje ze wynik bedzie na moja korzyść bo chyba przy infekcji nie jest wskazany pessar
boje sie strasznie... leżę cały dzien i myślę.. maz pracuję a ja sama w domu bo zaagranica nikogo nie mam.. tylko piesek dotrzymuje mi towarzystwa