reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ból i twardnienie brzucha, skracanie się szyjki macicy, skurcze

Kindziorek. U mnie tylko ubranka wgprane i już spakowana torba dla małego, ale nie było komu wyprasowac, no trudno... Dwie dziewczyny z pokoju obok już wypisane, zmieniają pościel i pewnie dzisiaj nowe osoby przywioza

Napisane na F3211 w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
Ale wyprane i to ważne. Ja wlasnie torby spakowanej nie mam. Ale u Ciebie to ta blizna i w kazdej chwili moze byc potrzebna ale oby jak najpóźniej.

xnw4krnt83prf1c3.png
 
Ja mam kilka ubranek tylko, tak na początek, które moja mama kupiła. Trzeba je przywieźć i uprać. Zamówiłam rożek, może do końca tygodnia dotrze, tez trzeba go uprać będzie. Jeszcze jakies pieluszki tetrowe i bambusowe zamówię i tyle na początek. Resztę czyli jakies kosmetyki i pampersy kupi tatuś pewnie na sam koniec. Będzie tez musiał kupić fotelik i łóżeczko, a wózek to pozniej razem kupimy.
 
U nas podobno trzeba mieć wszystko swoje od razu...ale jakos o tym nie mysle teraz, to dla mnie najmniejszy problem:)

Marcysia, a jakie jest jedzenie u was? U nas FATALNE, mi dowożą z domu tak często jak się da bo bym z głodu padła.
 
Kochana. Śniadania i kolacje nie są najgorsze bo chleb jest świeży, ale obiady ohydne. Ja mam że sobą 7daysy, i takie pojedyncze miodki, dżemy, ser żółty taki w pojedynczych plastikowych woreczkach, także jak dają coś niedobrego to jem sobie na słodko. A obiad jem wtedy jak jest coś znosnego. Ogólnie dziwię się że takie dają mało wartościowe obiady kobietom w ciąży, ale opinia o szpitalnym jedzeniu jednak jest prawdziwa. Jak nie zapomnę to zrobię dzisiaj zdjęcie obiadu

Napisane na F3211 w aplikacji Forum BabyBoom
 
U nas juz obiad był, jak zwykle obrzydliwe ziemniaki, jakies buraki i kawałek tak twardego mięsa, ze noz nie wchodzi. Do tego jedna z dwóch standardowych zup czyli woda z rozgotowanymi ryżem i kilka strzępków marchewki w środku...
A ciekawe jest to i nie rozumiem tego nadal, ze nie dają nam tu noży...nigdy. Początkowo musiałam chleb masłem smarować przy pomocy łyżki ;)
Zrób zdjęcie Marcysia swojego obiadu :)
 
reklama
Do góry