reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ból i twardnienie brzucha, skracanie się szyjki macicy, skurcze

Aga to jest straszna sytuacja. Dobrze,ze przynajmniej jakiekolwiek wsparcie w szkole mozecie miec... Ja tez wspolczuje.
Marcysia, masz piekny widok, zazdroszcze :-)
A starsze dzieci to sa super wobec tych naszych brzuszkow! Moja najstarsza po narodzeniu drugiej bardzo chciala pomagac, podawac wszystko, zabawiac. Teraz ma 5 lat i mowi,ze chce zostac ginekologiem ;-) moze bedzie 4 polozna/pielegniarka w rodzinie ;-) wczoraj niepostrzeznie sciagnela na telefon gre w odbieranie porodu przez cc (swoja droga starsi nie wiedza jak to zrobic, a te maluchy to zwina telefon,a 5 minut pozniej jest 13 aplikacji wiecej...).

3jvzk6nlz1lskrlv.png


klz9iei3ix58gyxt.png


oar8ugpjd5lso2is.png
 
reklama
Dzięki dziewczyny:)
Wypiłam kolejna melisę i zjadłam ziołowy valerin.
Mój syn bardzo chce jechać na te wycieczkę, popłakał się rano jak mu powiedziałam ze kozę nie jechać. ja tez sue popłakałam razem z nim bo strasznie mi go żal.
Agata, Java ogole się nie kontaktuje z rodzicami tego chłopca bo to by było bez sensu. Oni kłamią i bronią syna mimo, ze i inne dzieci i nauczyciele przedstawiali przeciez swoje wersje zdarzeń. Robimy tak jak napisałaś, kontakt tylko przez szkole. Dyrekcja i wychowawca są po naszej stronie ale nie maja już " narzędzi" do działań. Zaproponowali terapie w jakiejś tam placówce, zero zainteresowania rodziców. Każdy jego wybryk tłumacza, ze to nie jego wina.
Madzien, mój syn nie jest aniołem, tez stwarza problemy, dostaje uwagi ze np przeszkadza na lekcji. Jest bardzo ruchliwy, potrafi być niegrzeczny. Ale nigdy nikogo nie uderzył, nigdy nie miałam na niego takiej skargi. Wręcz był chwalony za to ze zawsze staje w obronie dziecka, które jest krzywdzone.
Nie wiem skąd bym miala wziąć tak szybko opinie psychologa ze mój syn jest grzeczny, zreszta byłaby to nieprawda bo nie jest, jak większość chłopców.
Na racie napisałam pismo, które zaniesiemy na policję do wydziału nieletnich i zobaczymy co będzie dalej. Oni skierują to pewnie do sądu rodzinnego.
Mówię wam, masakra. Czuje się strasznie bezsilna i żal mi mojego dziecka. I oczywiście nam pecha bo wdzystko to się dzieje teraz kiedy jestem w takiej trudnej ciazy.
 
Aga bardzo wspolczuje. Z tego co piszesz to są Ci rodzice, którzy nie chcą nie widzą problemu u ich dziecka tylko u innych i nic do nich nie dotrze, moze jedynie przez jakaś "terapie" wstrzasowa. Tylko wtedy moze byc juz placz. Dobrze ze szkola jest po waszej stronie.

Diana u mnie skonczone 31tc więc niewiele mi zostało. Nie moge sie juz doczekać

Napisane na LG-K420 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Hej Dziewczęta!Bardzo Wam dziękuję za gratulacje. Piszę z dużym opóźnieniem,bo niestety czas mi nie pozwolił. Byliśmy 6 dni w szpitalu, bo mały miał żółtaczkę i wyzwaniem bylo,żeby grzecznie leżał pod lampą. No,ale teraz już w domu i jakoś zaczynamy się organizować Co do porodu, to tak jak Wam wcześniej pisałam, po zdjęciu pessara przez 2 tyg.chodzilam z rozwarciem na 2 palce, ostatnie dni przed porodem na 3. Jak trafiłam na izbę, to rozwarcie było na 7 cm, usłyszałam, że to już zaawansowany poród A jadąc do szpitala czułam tylko ból brzucha, taki jak przy okresie, i kilka skurczy,ale nie takich,że wskazywałyby na poród Szybko po badaniu na porodówkę, tam moje pierwsze pytanie,czy dostanę znieczulenie, na co pani położna tylko się uśmiechnęła, mówiąc: kochana, ty zaraz urodziszTo zaraz, to myślałam,że za jakies 2-3 h. Patrzę,że już są lekarze na sali, wiec cos jest na rzeczy No i po 45 minutach od przebicia wód, urodziłam synka MateuszaWażył 3600, 54 cmPessar się sprawdził u nas na 1000%, urodziłam 5 dni po terminie Maluch super, i głowę ma normalnąMiałam stres, bo na usg od 30 tygodnia główka zawsze była starsza od wieku ciąży o 3-4 tygodnie. Tak więc kolejny raz się potwierdza, że USG to tylko orientacyjny pomiar i często niepotrzebnie się nakręcamy na najgorsze scenariusze. Dziewczyny, życzę Wam duuuużo pozytywnego myślenia, dobrych humorów, porodów bez żadnych komplikacji i zdrowych maluszków!!!Któraś z Was kiedyś napisała,że to forum przynosi szczęście i chyba coś w tym jest Trzymam za Was kciuki!!!!
 
Dziewczyny, tak jak pisałyśmy do Niny o czopie zastanawiam się czy mi ten czop się nie odkeja etapami? Wcześniej mialam upław taki kremowy nie za duży. Konsystencja jak przy okresie i bez zapachu. Dziś miałam ten sam kolor po nocy ale dosłownie ociupinke. Ten czop jest duży?
Nie mam wrażenia, żeby wody mi się sączyły.
 
Dzięki dziewczyny:)
Wypiłam kolejna melisę i zjadłam ziołowy valerin.
Mój syn bardzo chce jechać na te wycieczkę, popłakał się rano jak mu powiedziałam ze kozę nie jechać. ja tez sue popłakałam razem z nim bo strasznie mi go żal.
Agata, Java ogole się nie kontaktuje z rodzicami tego chłopca bo to by było bez sensu. Oni kłamią i bronią syna mimo, ze i inne dzieci i nauczyciele przedstawiali przeciez swoje wersje zdarzeń. Robimy tak jak napisałaś, kontakt tylko przez szkole. Dyrekcja i wychowawca są po naszej stronie ale nie maja już " narzędzi" do działań. Zaproponowali terapie w jakiejś tam placówce, zero zainteresowania rodziców. Każdy jego wybryk tłumacza, ze to nie jego wina.
Madzien, mój syn nie jest aniołem, tez stwarza problemy, dostaje uwagi ze np przeszkadza na lekcji. Jest bardzo ruchliwy, potrafi być niegrzeczny. Ale nigdy nikogo nie uderzył, nigdy nie miałam na niego takiej skargi. Wręcz był chwalony za to ze zawsze staje w obronie dziecka, które jest krzywdzone.
Nie wiem skąd bym miala wziąć tak szybko opinie psychologa ze mój syn jest grzeczny, zreszta byłaby to nieprawda bo nie jest, jak większość chłopców.
Na racie napisałam pismo, które zaniesiemy na policję do wydziału nieletnich i zobaczymy co będzie dalej. Oni skierują to pewnie do sądu rodzinnego.
Mówię wam, masakra. Czuje się strasznie bezsilna i żal mi mojego dziecka. I oczywiście nam pecha bo wdzystko to się dzieje teraz kiedy jestem w takiej trudnej ciazy.

Oj Aga, biedny ten Twój synek. Współczuję serdecznie. Może niech Twój mąż zorganizuje mu jakiś wypad, wycieczke w ramach pocieszenia.
Mi samej chcę się płakać jak sobie pomyśle o tym. Dziecko niewinne i może mu być trudno to zrozumieć.
Tak naprawdę to nauczycielka powinna się postawić Rodzicom tego chłopca i powiedzieć wprost, że boi się, że coś wykombinuje na wycieczce a ona odpowiada za dzieci i nie chce go brać.
 
Hej Dziewczęta!Bardzo Wam dziękuję za gratulacje. Piszę z dużym opóźnieniem,bo niestety czas mi nie pozwolił. Byliśmy 6 dni w szpitalu, bo mały miał żółtaczkę i wyzwaniem bylo,żeby grzecznie leżał pod lampą. No,ale teraz już w domu i jakoś zaczynamy się organizować Co do porodu, to tak jak Wam wcześniej pisałam, po zdjęciu pessara przez 2 tyg.chodzilam z rozwarciem na 2 palce, ostatnie dni przed porodem na 3. Jak trafiłam na izbę, to rozwarcie było na 7 cm, usłyszałam, że to już zaawansowany poród A jadąc do szpitala czułam tylko ból brzucha, taki jak przy okresie, i kilka skurczy,ale nie takich,że wskazywałyby na poród Szybko po badaniu na porodówkę, tam moje pierwsze pytanie,czy dostanę znieczulenie, na co pani położna tylko się uśmiechnęła, mówiąc: kochana, ty zaraz urodziszTo zaraz, to myślałam,że za jakies 2-3 h. Patrzę,że już są lekarze na sali, wiec cos jest na rzeczy No i po 45 minutach od przebicia wód, urodziłam synka MateuszaWażył 3600, 54 cmPessar się sprawdził u nas na 1000%, urodziłam 5 dni po terminie Maluch super, i głowę ma normalnąMiałam stres, bo na usg od 30 tygodnia główka zawsze była starsza od wieku ciąży o 3-4 tygodnie. Tak więc kolejny raz się potwierdza, że USG to tylko orientacyjny pomiar i często niepotrzebnie się nakręcamy na najgorsze scenariusze. Dziewczyny, życzę Wam duuuużo pozytywnego myślenia, dobrych humorów, porodów bez żadnych komplikacji i zdrowych maluszków!!!Któraś z Was kiedyś napisała,że to forum przynosi szczęście i chyba coś w tym jest Trzymam za Was kciuki!!!!
Gratuluję [emoji2].

Napisane na LG-K420 w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
Do góry