Ania121986
Zaangażowana w BB
- Dołączył(a)
- 7 Styczeń 2017
- Postów
- 118
Hej, fakt zakładanie pessara do najmilszych nie należy, ale trwa parę minut dosłownie. Jeśli jest założony poprawnie w ogóle się go nie czuje. Ja byłam w szoku, że taki kawał silikonu mi się "tam" zmieścił . Nie wiem jak to będzie u Ciebie, nie wiem dlaczego Cie boli trzymam kciuki żeby posiew wyszedł dobry i wszystko poszło sprawnie. Ja odkąd go mam czuje się pewniej. Wiesz już w razie co czy peessar będziesz kupować sama czy lekarz się tym zajmie?Kochane znowu mam do was pytanie [emoji4]
Podbrzusze mnie boli cały czas ne wiadomo dla czego . Leżę ciągle . Wczoraj byłam na posiewie i powiem wam że kobieta ledwo go pobrała tak mnie bolalo jak mi wziernik wsadziła to darłam się. Myślałam , że umre. ( naprawdę jestem odporna na ból nie wyolbrzymiam)
Jak będą wyniki to czeka mnie pessar a jak nie zdążymy to szew . Mam pytanie odnośnie pessara. Wiem , że założenie nie należy za pewne do miłych. Ale jeżeli tak mnie boli w środku to jak lekarz mi to wsadzi to ja wgl zejdę z tego fotela ? Czy po pessarze jest gorzej czy lepiej . Wiem że nie powinnam go czuć. Ale bolec mnie też nie powinno a boli . Jestem laski przerazona [emoji54][emoji54][emoji54][emoji54][emoji54]