Mondy to super, że masz dobre wyniki.
Nie wiem od kiedy leżysz. Ja prowadzę kanapowy tryb życia już od 1 marca. Wtedy się dowiedziałam, że mam miękką szyjkę. Koszmar! Najgorsze to ta piękna pogoda za oknem. Poszłoby się z pieskiem na spacer. Jeszcze w zimę mu obiecywałam, że jak tylko będzie wiosna to będziemy sobie chodzić na długie spacerki do pobliskiego parku. A tak prowadzi razem ze mną kanapowy tryb życia:-)!!! Byle do połowy czerwca. Wtedy będzie 38 tydzień i przytulę moją Haneczkę. Mam nadzieję, że wszystkie dotrwamy do tego wspaniałego, donoszonego tygodnia!!!!
Nie wiem od kiedy leżysz. Ja prowadzę kanapowy tryb życia już od 1 marca. Wtedy się dowiedziałam, że mam miękką szyjkę. Koszmar! Najgorsze to ta piękna pogoda za oknem. Poszłoby się z pieskiem na spacer. Jeszcze w zimę mu obiecywałam, że jak tylko będzie wiosna to będziemy sobie chodzić na długie spacerki do pobliskiego parku. A tak prowadzi razem ze mną kanapowy tryb życia:-)!!! Byle do połowy czerwca. Wtedy będzie 38 tydzień i przytulę moją Haneczkę. Mam nadzieję, że wszystkie dotrwamy do tego wspaniałego, donoszonego tygodnia!!!!