reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ból i twardnienie brzucha, skracanie się szyjki macicy, skurcze

Hej, Pytanie czy wy też macie czasem takie wrażenie że macie niepełny skurcz? Tzn tylko u góry? Bo się zastanawiam czy to skurcze czy mi się dziecko wypycha i napina u góry macicę...(?)
Na dole nie czuję żadnego Twardnienia ani ucisku... nic.
U mnie 29 tygodni (wreszcie upragnione wolne) i moja jednego dnia potrafi dać czadu a drugiego tak spokojnie sobie cały dzień "pyka"
 
reklama
Hej, Pytanie czy wy też macie czasem takie wrażenie że macie niepełny skurcz? Tzn tylko u góry? Bo się zastanawiam czy to skurcze czy mi się dziecko wypycha i napina u góry macicę...(?)
Na dole nie czuję żadnego Twardnienia ani ucisku... nic.
U mnie 29 tygodni (wreszcie upragnione wolne) i moja jednego dnia potrafi dać czadu a drugiego tak spokojnie sobie cały dzień "pyka"
Mnie jak łapie skurcz to praktycznie nigdy nie twardnieje cały brzuch. Zazwyczaj lewa strona a prawa miękka...
 
Kurcze,mialam ze dwa razy cos takiego,ale myslalam,ze to mlody sie wypchnal w jednym boku,nie sadzilam,ze skurcz moze obejmowac tylko polowe brzucha.
Hmmm ja mam tak, że jak leżę na jednym boku to brzuszek robi mi się asymetryczny... ten bok na którym lezalam jest wypukly. Ale jak leżę na plecach i jest równy to też często tylko z jednej strony robi się twardy. A wiem, że to nie malutka, bo czuję charakterystyczny ucisk w klatce piersiowej... czasem rzeczywiście domyślam się, że to ruchy bo to inne uczucie... Julla na innym wątku napisała... poszukajcie :-(
 
Hmmm ja mam tak, że jak leżę na jednym boku to brzuszek robi mi się asymetryczny... ten bok na którym lezalam jest wypukly. Ale jak leżę na plecach i jest równy to też często tylko z jednej strony robi się twardy. A wiem, że to nie malutka, bo czuję charakterystyczny ucisk w klatce piersiowej... czasem rzeczywiście domyślam się, że to ruchy bo to inne uczucie... Julla na innym wątku napisała... poszukajcie :-(

Smutna buzka... chyba sie boje czytac tego,co moze tam byc :'(
 
Bardzo przykro mi Julla. Niema slow na pocieszenie.

Kochane ja dzis o niebo lepiej sie czulam...skurcze bardzo rzadko!

Ania niemialam tak... niepomoge.

Jutro z rana ruszam do lekarza !
Prosze o kciuki!

Kochane za Was rowniez trzymam kciuki ktore jutro wizytuja!!!

Wysłane z mojego SM-A500FU przy użyciu Tapatalka
 
Mi też chce się płakać jak myślę u Julli... bardzo,bardzo mi przykro. Nie mogłam nawet napisać tego co znalazłam na innym wątku.
Julia mocno zaciskam kciuki za wizytę. Cieszę się, że dziś lepiej. Ale ja też dziś miałam tylko rano dwa skurcze lekkie i cały dzień cisza. Mała fikala... tylko ten śluz wodnisty mam nadal. Ale już jutro zapytam lekarza.
Dobrej nocki :-* do jutra.
 
reklama
Julla łącze sie z Tobą w bolu - zdrówka dużo dla synka , i dużo siły dla Was :-*

Kciuki za jutrzejsze wizyty


zem3i09kkpneir9y.png


1usasg18vftrzndq.png


zalwh00cp3f54s2w.png
 
Do góry