reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Ból i twardnienie brzucha, skracanie się szyjki macicy, skurcze

Jadwiga chodzę od 35, ale najpierw jeszcze kladlam sie na troche po dluzszym chodzenou. Teraz caly czas siedze bo chodzic mi juz ciezko a przez skaczace cisnienie mam prowadzic kanapowy styl zycia i duzo odpoczywac. Wiec siedze zeby naciskal mi maly na dol, jak widac moglam zaczac wczesniej bo teraz po terminie i szyjka zamknieta uparta. Chcialabym juz urodzic
 
reklama
Ja wczoraj zamowilam dopiero lozeczko :) mielismy zamowic po porodzie ale maz sie smieje ze maly przez te lozeczko nie wychodzi, bo czeka na swoje :D zamawialam na stronie gebi gdzie polecala ktoras z Was i pewnie jutro bedzie do odbioru wiec mam nadzieje ze maz ma racje i Maly jutro wyjdzie wyprobowac :)
 
Cześć Brzuszki, jak dzisiaj samopoczucie?
Czy u terminowych jakieś porody się szykują?

U mnie odpukać nawet nieźle, tylko jakaś bezsenność mnie męczy. Najbardziej denerwujące jest to, że mój Łukasz śpi jak dziecko, a ja się przewracam z boku na bok. Brzuchol ciężko ułożyć w wygodnej pozycji :-\ a do tego Eryś to nocny marek, środek nocy to czas jego największej aktywności. Co za bestia mała :-)
 
U mnie tylko bol brzucha jak na okres ale to juz kilka dni mnie odwiedza.

Ciekawe czy Cowisnia i Mrowa juz urodzily??
I co u Marluny, nie odezwala sie chyba po cc? I Asiek tez sie cos nie odzywa albo przegapilam cos a wchodze tu codziennie
 
Cześć,
u mnie ostatnio ciężkie noce, spać nie mogę, Niuńka tak mnie gmera nisko po pęcherzu aż to nieprzyjemne momentami jest i troszkę bolesne... martwią mnie te ruchy tak nisko :( . No i oczywiście też w nocy jest o wiele aktywniejsza. Wczoraj często mi brzuch twardniał :/ kiepsko się czułam, dziś ciut lepiej. Vita teraz to już na pewno Maluszek się pospieszy skoro ma już swoje łóżeczko ;)
 
Cześć Brzuszki, jak dzisiaj samopoczucie?
Czy u terminowych jakieś porody się szykują?

U mnie odpukać nawet nieźle, tylko jakaś bezsenność mnie męczy. Najbardziej denerwujące jest to, że mój Łukasz śpi jak dziecko, a ja się przewracam z boku na bok. Brzuchol ciężko ułożyć w wygodnej pozycji :-\ a do tego Eryś to nocny marek, środek nocy to czas jego największej aktywności. Co za bestia mała :-)

U mnie tylko bol brzucha jak na okres ale to juz kilka dni mnie odwiedza.

Ciekawe czy Cowisnia i Mrowa juz urodzily??
I co u Marluny, nie odezwala sie chyba po cc? I Asiek tez sie cos nie odzywa albo przegapilam cos a wchodze tu codziennie


cześć dziewczyny!

jestem dzień po terminie, byłam wczoraj w terminie na ktg które nic nie wykazuje ciągle. lekarz mnie zabrał na badania i mam 2 cm rozwarcia, trochę mnie tam podrażnił i o 14 miałam 1 skurcze, mało bolesny... i lekkie pobolewania w podbrzuszu.

ogólnie źle się czuję, mało śpię, bolą plecy i żebra i nie wypoczywam. trudno mi znaleźć pozycje i krocze boli. o seksie nie ma mowy, bo jestem tam po prostu już bolesna, jakby mnie ktoś pokopał....

pogoda nie nastaraja mnie i jakoś tak humor mi siadł. podczytuje was ciągle i widzę, że sporo dziewczyn z wątku październik 2016 już porodziły. trochę się porodu obawiam.

brzuch jakby mi coraz rzadziej twardnieje... nie wiem co o tym wszystkim myśleć.
 
Cześć,
u mnie ostatnio ciężkie noce, spać nie mogę, Niuńka tak mnie gmera nisko po pęcherzu aż to nieprzyjemne momentami jest i troszkę bolesne... martwią mnie te ruchy tak nisko :( . No i oczywiście też w nocy jest o wiele aktywniejsza. Wczoraj często mi brzuch twardniał :/ kiepsko się czułam, dziś ciut lepiej. Vita teraz to już na pewno Maluszek się pospieszy skoro ma już swoje łóżeczko ;)

rudziku, mnie córeczka też bardzo szura na dole, po pęcherzu i kuje mnie tam i po jelitach czuje. w nocy co 2 h budzi mnie ból pęcherza i staram się wstac jakoś z łóżka, i zapracia bolesne też są.
 
wybaczcie za 3 posty jeden pod drugim, rudziku, ja już jestem w 40 tyg, Ty w 29... ale ja pamiętam, że ona mnie zaczęła wcześnie szurać na dole i też mnie to martwiło....powiedz mi lepiej co na to lekarz ?
 
reklama
Cowisnia głowa do góry. Już jesteś tak blisko... nie ma się czego obawiać, dasz radę! Rozumiem Cię, na pewno jesteś już zmęczona i chciałabyś, żeby już było po, ale teraz to już tylko chwila i Córcia będzie z Wami :)
 
Do góry