Haha Ziemniaczek ale sie usmialam, tylko nie potrzebnie sie strachu najadlas. A moze po prostu jakos zle sie ulozylas do badania i szyjka wygladala na krotsza? Niektorzy lekarze kaza wsadzac piesci pod posladki, inni nie. Kazdy inaczej bada. W kazdym razie super ze szyjka 2 cm, widzisz wydluzyla sie od tych 4 dni chodzenia he he mozesz tEraz lezec spokojnie
reklama
My z mężem teraz codziennie gdzieś wychodzimy - spotkanie rodzinne, spacer, randka. Powiem Wam, że fizycznie mocno się przy tym męczę, ale szybko się zapomina o całkiem leżącej ciąży
Dzisiaj mam wizytę u lekarza więc zobaczymy jak ta aktywność wpłynęła na szyjkę
Vita smacznego
Dzisiaj mam wizytę u lekarza więc zobaczymy jak ta aktywność wpłynęła na szyjkę
Vita smacznego
Jadwiga orłowska
Fanka BB :)
A jak dziecko sie urodzi miedzy 35-38 tyg, to mysi lezec chwile w inkubatorze? Czy nie zawsze?
od 36 płuca są już wykształcone,czasami wcześniej, czasami później tak mówił mój lekarz, zdarzają się wyjątki, więc nie można powiedzieć na 100% . Chyba że się dostanie sterydy na pluca, koleżanka urodziła w 34 i dziecko nie było w inkubatorze ale dostawała sterydy wcześniej , więc nie wiem jak byłoby bez
Ziemniaczek
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 21 Marzec 2016
- Postów
- 925
Vita
Zgadza się mój lekarz jak mnie badał to miałam pięści pod pośladki a w szpitalu nie więc się pytam lekarzy i pielęgniarek czy to może być powód a oni wszyscy że nie.
Nie ma znaczenia. To zależy od chodzenia albo że macica miała skurcze których się nie czuje i ta szyjka się skraca a później wraca do normy.
Jadzia
Tu nie ma znaczenia
Tu w szpitalu jak się pytałam o to to jest różnie zależy od dziecka tu najwięcej dzieci się rodzi w 30 tyg i niektóre leżę tylko tydzień w inkubatorze a niektóre miesiąc nie ma reguły zależy jaka ciąża itd temat rzeka
Zgadza się mój lekarz jak mnie badał to miałam pięści pod pośladki a w szpitalu nie więc się pytam lekarzy i pielęgniarek czy to może być powód a oni wszyscy że nie.
Nie ma znaczenia. To zależy od chodzenia albo że macica miała skurcze których się nie czuje i ta szyjka się skraca a później wraca do normy.
Jadzia
Tu nie ma znaczenia
Tu w szpitalu jak się pytałam o to to jest różnie zależy od dziecka tu najwięcej dzieci się rodzi w 30 tyg i niektóre leżę tylko tydzień w inkubatorze a niektóre miesiąc nie ma reguły zależy jaka ciąża itd temat rzeka
paulaka
Zaciekawiona BB
- Dołączył(a)
- 24 Czerwiec 2016
- Postów
- 64
Hej dziewczyny
Nie wiem czy mnie pamiętacie, bo w pewnym momencie przestałam się udzielać , ale wpadam dodać Wam otuchy
Dla przypomnienia mojej historii to ja do 25 tc miałam ciąże idealna, aż w 25/26tc w nocy dostałam mocnych skurczy i bólu okresowego. Nad ranem pojechałam do szpitala a tam szyjka skrócona do 2 cm przy badaniu recznym, miękka i rozwarcie na opuszek. Przelezalam tydzień na kroplowkac, dostałam sterydy, ale szwu ani pessara założyć nie chcieli. Oczywiście wypuścili do domu z nakazem oszczednego trybu życia.
I tak wróciłam do domu i przelezalam w łóżku kolejne 4 tygodnie i powtórka z rozrywki w 30 tc. Znowu szpital i tym razem szyjka 1,5 cm, ale już zamknięta (dzięki luteinie). Znowu tydzień kroplowka i do domu. Bez pessara i szwu.
W domu lezalam w łóżku znowu tak do 35 tc, potem zaczęłam trochę siadać i chodzić
No i teraz w poniedzialek skończyłam 37 tydzien! Wczoraj byłam u lekarza i twierdzi ze wszystko pozamykane i na poród się nie zapowiada narazie. kiedy ja już bym chciała moja mała waży już 3600, więc jak ja jeszcze trochę ponosze to dojdzie do 4 kg
W najbliższy poniedziałek jak skończę 38 tydzien to zaczynam chodzic po schodach.
Ale pisze żeby dodać otuchy ze bez szwu i pessara po prostu leżąc też się da!
Nie wiem czy mnie pamiętacie, bo w pewnym momencie przestałam się udzielać , ale wpadam dodać Wam otuchy
Dla przypomnienia mojej historii to ja do 25 tc miałam ciąże idealna, aż w 25/26tc w nocy dostałam mocnych skurczy i bólu okresowego. Nad ranem pojechałam do szpitala a tam szyjka skrócona do 2 cm przy badaniu recznym, miękka i rozwarcie na opuszek. Przelezalam tydzień na kroplowkac, dostałam sterydy, ale szwu ani pessara założyć nie chcieli. Oczywiście wypuścili do domu z nakazem oszczednego trybu życia.
I tak wróciłam do domu i przelezalam w łóżku kolejne 4 tygodnie i powtórka z rozrywki w 30 tc. Znowu szpital i tym razem szyjka 1,5 cm, ale już zamknięta (dzięki luteinie). Znowu tydzień kroplowka i do domu. Bez pessara i szwu.
W domu lezalam w łóżku znowu tak do 35 tc, potem zaczęłam trochę siadać i chodzić
No i teraz w poniedzialek skończyłam 37 tydzien! Wczoraj byłam u lekarza i twierdzi ze wszystko pozamykane i na poród się nie zapowiada narazie. kiedy ja już bym chciała moja mała waży już 3600, więc jak ja jeszcze trochę ponosze to dojdzie do 4 kg
W najbliższy poniedziałek jak skończę 38 tydzien to zaczynam chodzic po schodach.
Ale pisze żeby dodać otuchy ze bez szwu i pessara po prostu leżąc też się da!
Cześć kochane. Wygląda na to, że Was przegoniłam.
W środę o 21 odeszły mi wody i urodziłam o 23:55. Cięcie cesarskie w skończonym 36tc. Mała dostała 10/10. Cały czas jest ze mną, jest zdrowa i ciągle je.
Jestem w skończonym 36 tygodniu. Biegnie 37 tydzień.
W środę o 21 odeszły mi wody i urodziłam o 23:55. Cięcie cesarskie w skończonym 36tc. Mała dostała 10/10. Cały czas jest ze mną, jest zdrowa i ciągle je.
Jestem w skończonym 36 tygodniu. Biegnie 37 tydzień.
reklama
Dordaw
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 14 Maj 2016
- Postów
- 884
Podziel się: