reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Ból i twardnienie brzucha, skracanie się szyjki macicy, skurcze

Jadzia ja mam koleżankę Elzbiete, razem pracujemy i ona zajmuje sie obsługa francuskojęzycznych klientów; oni na nia mówią Elza [emoji3]


Jestem w 38 tygodniu ciąży :)
 
reklama
Marluna fakt łatwo nie było, choć pozwalałam sobie na dużo więcej niż w pierwszej ciąży rownież leżącej z pessarem! Najgorsze były weekendy, gdzie maz zabierał starsza córkę i sobie razem gdzieś jeździli a ja musiałam siedzieć w domu! Po 30 tygodniu odpuściłam i w weekendy zaczęłam wychodzić z domu, obiad u teścia bądź u rodziców! Dla mnie dodatkowo dołujące było tez to ze akurat jest lato moja ukochana pora roku na która czekam z niecierpliwoscią cały roku, a ja w domu! Ja co prawda plackiem leżałam tylko przez 4 dni po założeniu pessara, tak to normalnie w domu funkcjonuje! Zajmuje sie dzieckiem, robię śniadania i kolacje, a w weekendy to nawet i obiad gotuje! Fakt ze jak tylko czuje sie choć odrobine zmęczona rzucam wszystko i sie kładę!
Wiec głowa do góry, Tobie tez uda sie dotrzymać do tego upragnionego tygodnia!!!!


Jestem w 38 tygodniu ciąży :)
 
Marluna kochana wizyte mam o 16.45 wiec troche czasu, bylismy cos zjesc, kolo lekarza jest biedronka i M poszedl na zakupy a ja wypoczyam w aucie;)

Yvonne dokladnie trzeba wiedziec kiedy odpoczac;)
Ja tez po szwie nieruszalam sie z lozka 5 dni! Dzis co do lekarza i na chwile do sklepu weszlam, ale w domku tez zostane za chwile sama, juz mam rozplanowana pomoc ze tesc zakupy i tesciowa na autobus bedzie prowadzic corke;)
Wiec ja tylko w domu sniadania i toaleta...i mam zamiar 3/4 dnia lezec. Przyjaciolki i mama w porzadkach pomoga!

Niepowiem stresuje sie przed wizyta...mam nadzieje ze zlych wiesci nie uslysze...ehhh
 
ja byłam dziś w poradni szpitalnej po skierowania na badania i sprawdzała mi szyjkę ręcznie i powiedziała że zła nie jest czyli chyba nie miękka, ale średnia, mówiła że 3,5 tyg do donoszonej i bedzie super
Luteinę mam brać do 36 tygodnia bo Maluszek kilka usg z rzedu wychodzi większy, wiec mówiła że 36 będzie jak 37
 
Julia, ja mam skurcze od 16/17 tyg, zaczęłam leżec ale nie całymi dniami, tylko raz leżałam, raz chodziłam. w 19 lezalam na patologii przez skurcze i bóle w podbrzuszu/ kłucia i od tego czasu leżę całymi dniami i jestem na podtrzymaniu ciąży . Moje problemy też zaczęły się wcześnnie ale można to przetrzymać. Nie mam szwu ani pessara więc siedze na tykającej bombie, bo wy macie zabezpieczenie ale u mnie by się chyba nie sprawdziło, bo skurczy mam za dużo i nie wiem czy wytrzymaloby tyle. mam wizyty co 2 tyg żeby sprawdzać czy nic się nie dzieje. Mam wadę budowy macicy i przez to chyba mam skurcze, tak podejrzewają.
 
Yvonee a masz juz ściągnięty pessar. Jesli tak to kiedy Ci ściągnęli. Jak się czuje po ściągnięciu? Barrrdzo to boli?


Jestem w 36 tygodniu.
 
Czy Wy tez tak panicznie boicie się porodu. Ja budzę się w nocy ze strachem. O niczym innym nie myślę tylko o porodzie. Czy to hormony tak szaleją ? Nie mam pojęcia. Nigdy wczesniej tak nie miałam a teraz cała jestem w nerwach


Jestem w 36 tygodniu.
 
Marluna w moim szpitalu pewnie o tym nie wiedza heh:) ale zapytam z ciekawości :) brali mi niby wymaz ale
Po co?
Lez jak najdłużej lez :)

My bez imienia bo nie możemy sie dogadać :)

Yvonne no widzisz to ja tak funkcjonowałam teraz 3 tygodnie choc w ostatnim tygodniu jeszcze pozwoliłam sobie isc na angielski 2 razy... No i syna z przedszkola musiałam Odbierac autem co prawda 5 minut ale jednak za dużo .

Basia to normalne - nie ma sie czego bać , jak położą Ci maleństwo na piersi to będziesz najszczęśliwsza kobieta na świecie :) porod trzeba potraktować jak zadanie do wykonania tylko (w terminie) dzieli nas od spotkania z osóbka ktora będziesz kochać najbardziej na świecie :)



2nn3csqvlpqqv7gd.png


1usasg18vftrzndq.png


zalwh00cp3f54s2w.png
 
reklama
Do góry