reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ból i twardnienie brzucha, skracanie się szyjki macicy, skurcze

reklama
Z szyjka jest wszystko w porządku. Tylko nie rozumiem dlaczego mi powiedział ze takie cos moze w gorszym stanie czy większym stopniu nie pamiętam spowodować poronienia.. dlatego dal luteinę na wszelki wypadek...
 
mi na twardnienie brzucha lekarz powiedział, żeby magnez wziąć, oczywiscie jesli twardnienie nie jest kilka razy dziennie
ale za to wczoraj, dzidzia mi sie tak wypieła w lewą stronę, że aż z bólu sie popłakałam, pozniej pod żebro prawe wcisnęła się i nawet oddychac nie szło a gdzie sie pochylić delikatnie,
 
evelinecka mi też napina się macica i też biorę no-spę fortę, magnez oraz duphaston (to progesteron- tak jak luteina).
5 stycznia mam wizytę i dowiem się, czy szyjka się skraca, czy nie, bo takie skurcze (twardnienie i napinanie się macicy) często powodują właśnie zmiany w szyjce, stąd lekarz powiedział Ci o tym poronieniu/porodzie przedwczesnym (szyjka powina być długa i twarda, w momencie kiedy się skraca i rozwiera jest zagrożenie). Na pewno na najbliższej wizycie lekarz oceni stan Twojej szyjki i wtedy ewentualnie zadecyduje co dalej. Ja, póki co, dużo odpoczywam, dużo leżę i mam nadzieję, że wszystko będzie ok, czego i Tobie życzę
 
a odczuwasz jakiś ból przy tym tzn... tak jakby ucisk na podbrzusze? ja od wczoraj biore leki i widze poprawe zwlaszcza ze dzisiaj caly dzien praktycznie tylko leżę.. i ta noga prawa boli tak jakby bylo brak w niej krązenia sama nie wiem.. uczucie ciezkosci a lewa wszystko ok... ja wizytę mam za tydzien.. nastepna pewnie po kolejnym tyg.. troche sie martwie bo za kazda wizytę place 100zl a bogata to niestety nie jestem i mam nadzieje ze jakos dam rade z tym wszytskim.. ale dzidzius najwazniejszy.. I co do tego twardnienia/napinania sie to ja chyba tego nie odczuwam nie wiem o co chodzi ja czesto czulam ten bol wczoraj rano nawet jak lezalam.. bardzo sie ciesze ze poszlam z tym do niego bo jednak nic nie bede teraz lekcewazyla ciagle myslalam ze to normalne bo sie wszytsko rozciaga itp.. postanowilam ze jezeli do pon/wtorku mi nie przejdzie albo jakis bol jeszcze zostanie to pojade na izbe przyjęć wolę aby mi tam zrobili wszystkie badania w razie czego....i zobaczymy jeszcze co lekarz powie...
 
Dziewczynki sorki, że się wtrącam w rozmowę. Mi też teraz brzuch robi się twardy (identycznie jak w pierwszej ciąży) no i w moim przypadku do tego dochodzi jeszcze krwawienie, bo to twardnienie to nic innego jak skurcz. W 20tc trafiłam z takim bólem i krwawieniem na oddział, bo ten skurcz cały czas trzymał i nie chciał odpuścić. Dostałam zastrzyki rozkurczowe i przeszło ale za 2 dni wróciło i całe szczęście byłam w szpitalu więc znów zastrzyki... Teraz też mi się napina ale nie tak mocno jak wtedy. Takie coś jest bardzo niebezpieczne i lepiej skonsultować wszystko z lekarzem, bo ja, żeby nie szybka interwencja mojej ginki mogłam stracić maleństwo.
A co do szyjki: ja mam od początku krótką ale nie skraca się więc pewnie do porodu zostanie taka krótka jak w pierwszej ciąży. Jeśli zaczęłaby się skracać to jest już problem...
 
evelinecka tak, odczuwam dokładnie ucisk na podbrzusze, o którym piszesz...
w sytuacjach ekstremalnych mam brać relanium- on też rozluźnia mięśnie macicy
jak będzie mi to wszystko tak cały czas dokuczać, to zadzwonię w poniedziałek do swojego gina i też przyśpieszę wizytę

ja też ciągle się zamartwiam, więc nie jesteś sama

klaudusia a Ty w pierwszej ciąży brałaś coś na to twardnienie? jakieś inne leki poza no-spą i progesteronem?
 
reklama
ja jak bylam w ciazy to od poczatku bola brzuch,twardnial,od poczatku bralam magnez no spe i to duze dawki,niestety w 8 mies skrocila mi sie szyjka lezalam w szpitalu i dostalam mocniejsze leki....pozniej w domu tez je baralam do 9 miesiaca.
 
Do góry