reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Ból i twardnienie brzucha, skracanie się szyjki macicy, skurcze

są osoby którym czop odchodzi nawet 3 tygodnie przed porodem więc nie ma reguły :-) jezeli jest podbarwiony krwią to z reguły znaczy, że już niewiele zostało, a bez krwi to może być bardzo różnie.
 
reklama
Mnie od szedł o 4 tej bez jakichkolwiek zapowiedzi a o 6 15 juz tuliłam synusia..:) ledwo do szpitala dotarlam :wydygana byłam bo w styczniu w aucie rodzic to nic miłego by nie było;-)
 
Jak najbardziej może to znaczyć że już tuż tuż. Zwłaszcza, że lekarz stwierdził już najprawdopodobniej zmiękczenie i skrócenie szyjki. ja bez czopa i z rozwarciem na dwa palce chodziłam tydzień (właśnie cały 39 w 40 dzień przed terminem urodziłam)
 
spokojnie - to może oznaczać wszystko :)
U mnie czop zaczął odchodzić w 38 tygodniu, szyjka była zgładzona już od 37, twardnienie brzucha mialam od 24 tygodnia, a urodziłam po terminie w 41 tygodniu i to po indukcji oksytocyną dopiero :)))
 
Ewulka to pewnie czop a może on odejść 2tyg lub 2 godz przed porodem. jutro możesz się dowiedzieć że masz już jakieś rozwarcie albo jeszcze troche musisz poczekać. Mi czop odszedł 2 dni przed. Wykorzystaj faceta to pomaga;))
 
no i 9 byłam u lekarza powiedział ze mam rozwarcie na 1cm i że szyjka jest gładka. No i że mam dalej czekać. Jutro mam termin ale jakoś nic mnie nie bierze wysprzątałam dom nawet okna umyłam i nic ;P Mój maluszek nie chce wyjść. Jeśli jutro nie urodzę mam się zgłosić w czwartek do lekarza. Ciekawe co wtedy mi powie <myśli>. Miłego popołudnia.





 
Ostatnia edycja:
niestety dzidziusie wychodza wtedy kiedy one chca a nie jak lekarz wyliczy:-)trzeba być cierpliwym:-)zobaczysz jeszcze troche i maleństwo będzie z toba:-)acha jeśli nie będziesz miała akcji porodowej to pewnie sami będa ci wywoływać poród
 
Witam... Mam taki problem... byłam dzisiaj u lekarza postanowiłam pójść wcześniej i dobrze.. otóż od pewnego czasu dokuczał mi ból po prawej stronie podbrzusza(b.nisko) bałam sie ze to wyrostek lekarz zrobil usg z dzidziusiem wszystko w jak najlepszym porządku..ale mam po tej prawej stronie zbyt napiętą hmm.. o ile pamiętam z tych nerwów.. macice.. gin przepisal nospe forte 3x dziennie aby ja rozluznic i Luteine... ona mnie najbardziej zmartwiła lekarz powiedział ze to tak na wszelki wypadek lepiej brac niz zalowaz ze sie nie bralo w razie czego.. a jak za 3dni nie przejdzie to do chirurga moze to jednak wyrostek chociaz zadnych objawow co do niego nie ma i nawet jak badal mnie to nic go nie zaniepokoiło... strasznie sie boje.. Mam pytanie czy któraś z was takie cos miala? lub podobna sytuacje... i cos mi sie zdaje ze to wszystko od stresu... mialam oststnio b.duzo nerwow.. na internecie nic nie moge znalezc tzn.. chodzi mi bardziej o to czy ktos jeszcze tak mial i jak to wszystko odczuwał itp..
 
Zbyt napięta macica wcale nie jest rzadkościa ale należy na siebie bardziej uważać i brac leki zapisane przez gina. Stres mógł mieć wpływ ale nie musiał. Uważaj na siebie i nie przemęczaj,zwal obowiązki na innych i duzo odpoczywaj a wszystko będzie dobrze:-)
 
reklama
Ulżyło mi trochę:) chociaz ja juz tydzien nie pracuje i ogolnie mam duzo odpoczynku jedyne zajęcie to posprzatac i ugotowac obiadek itp... Wiem na pewno ze juz sie nie moge denerwować mam nadzieje ze to minie..Tak bardzo kocham moje maleństwo.
 
Do góry