reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Bielsko-Biała i okolice:)

Witam, ja także jestem z Bielska, mam 4-letnią Zuzie i szukam kogoś do wspólnych spacerków i rozmów. Samotne wychowywanie małej tak mnie wciągnęło, że nawet nie zauważyła jak moje koleżanki się porozjeżdżały i nie mam już z nimi kontaktu :-(
 
reklama
:tak::tak:od zeszłego czwartku jesteśmy w domku;-), jak na razie cisza i nic nas nie dopadło.
Dominiczek chodzi do przedszkola, bardzo zadowolony. Oby nie rozchorował się do Mikołaja bo to chyba najgorsze jak impreza w przedszkolu a Maluchy chore:wściekła/y:. Ja już tęsknie za świętami... a jak u Was?
 
Witam, ostatnio coś ciężko z czasem ale postaram się częściej pisać. No cóż coś więcej o mnie... Mam 26 lat i córcie jak już wiecie i mnóstwo pracy, którą staram wkleić w życie rodzinne. Pierwszy raz piszę coś na forum więc nie bardzo wiem co i jak.
Uważam, że w BB mało jest miejsc gdzie mogłyby mamy się spotykać wraz z dziećmi a nie wydawać kupę kasy. I mało jest komisów dziecięcych nie bardzo wiem co robić z ubrankami po Zuzi.
 
Witam to ja czarna owca.Proszę o wybaczenie,nie będę pisać,że czasu brak i dlatego nie pisałam,bo teraz wszystkim ludziom czasu brak,ale jestem i postaram się w skrócie napisać co u nas.
Mati miał w sobote urodzinki więc mam juz 3-letniego synka(zbója).Jest gaduła,urwiskiem ale i cycem mamy.Jak każdy chłopiec uwielbia autka a ostatnio odkrył,ze majsterkowiczem też może być,bo to fajna zabawa jeszcze z taty sprzętem a co najlepsze pożyczone.Więc pomysł na mikołaja szybko się zrodził w mojej główce.Wadą jest łapanie obcego języka czyli łaciny kuchennej a co lepsze dobrze wie kiedy ma ja użyć.Z weselszych sytuacji to to że przeszkadza mu "pyrtuś" i co chwile chodzi i go poprawia,albo biedaczek woła o pomoc.
Angelisia przekonała sie po 3 ciężkich miesiacach,że w szkole nie jest tak żle i da sie wytrzymać.Wyjazdy na przedstawienia,banialuki teatrzyki,baseny wzieły górą.Stała się nawed wokalistka przedszkolna i wzieła wraz ze swoja grupą udział w konkursie piosenki religijnej,wynik drugie miejsce,dobry start.Oprócz szkoły nadal chodzimy na karate i przygotowujemy się do obrony kolejnego pasa tak,że wszystko ok.
A jak tam przygotowania do mikołaja prezenciki kupione?ja na szczęście juz mam z głowy teraz tylko rozdać i mieć nadzieje,ze wszyscy będą zadowoleni.Nie moge się już doczekać świat odliczam a tu jeszcze maratonik swiąteczny w pracy,i ŚWIĘTA:-D
 
U nas też wszystko w porządku. dziewczynki chodzą chętnie do przedszkola i są zadowolone wiec git. Czas zapinkala tak szybko że za poniedziałkiem już piątek i nie wiadomo kiedy co.
U nas zaczyna się maraton imprez bo jakoś wszyscy na końcówce roku i styczeń coś mają wiec od tej soboty co tydzień coś.
Prezenty w miarę pokupowane więc kamień z serca jeszcze tylko trochę i będzie lista zamknięta.
Ja w przcy później do domku z dziewczynami i tak wkoło do znudzenia.
A reszta gdzie sie podziewa?
 
No i juz po spokoju.Od poniedziałku walcze z Mateusza 39c gorączką z kiepskimi wynikami.Dzisiaj raz kolejny poszłam do lekarza i wkońcu cos konkretnego angina ropna.No wszystko ok antybiotyk summamed przez 4 dni,ale znowu problem on go nie przełknie i co dalej?Musze jutro jeszcze rano cos wymyśleć a jak mi nic do głowy nie przyjdzie to znowu do lekarza tylko po co,chyba jedynie po zastrzyki.Już więcej sie nie będe chwalić,ze mam dzieci zdrowe.
:no:
 
reklama
Witajcie;-)..
Mam na imię Marzena i mieszkam sobie w wiosce na Żywiecczyźnie;-).Obecnie jestem w 27 tygodniu ciąży i termin mam na 1 marca.Niestety nie wiem jeszcze co będę miała. Myślę,że to kwestia dwóch tygodni.
Chciałabym się dowiedzieć czy któraś z Was rodziła w Szpitalu na Wyspiańskiego, jeśli tak to jak to wygląda, jakie wrażenia itp.Na początku ciąży rozważałam możliwość rodzenia w Eskulapie, bo miałam super pracę, a teraz to tragedia rodem z Grecji. Proszę o jakieś wskazówki:-).Pozdrawiam gorąco.
 
Do góry