Bielsko-Biała i okolice:)

[giovannessa]

Mery - pewnie, że pamiętam, a buziaczki dostaniesz, jak nam się uda kiedyś spotkać :-)

Leżaczek leży sobie koło mnie wraz z chrapiącą zawartością, a ja jadę z robotą na komputerze - bardzo mi się to podoba


MagdaP3011 - no to gratulacje i powodzenia :-)

 

[prychatka]

Hej, czyli spotkanie byłoby 17 lutego? A o ktorej godzinie tak mniej wiecej? Pozdrowienia dla Was wszystkich moje kochane

 

[ivette73]

magda - to fajnie za 900 na pół etatu to nieźle

wysłałam Ci na priva linka

 

[Mery]

A moze o 16 to spotkanie byśmy zrobiły co wy na to można wtedy spokojnie posiedzieć
u nas spoko siedzę w pracy Patka z mężem pojechali do domku w piecu palić bo ona mu asystuje no a natka w przedszkolku.
W nocy trochę dały czadu ale standard muszę Patce zajrzeć do buzi czy przypadkiem jej te 5 na górze nie wychodza ze taka marudna.

 

[eevciaa]

Hej,
Zaglądam podac linka do zdjec naszej Lili:
https://www.babyboom.pl/forum/styczen-2011-f357/galeryjka-styczniowych-malenstw-46934/index12.html

Ech, nie mam czasu na forum- jak jest wolna chwila to wolę ją jakoś aktywniej spędzić niż siedząc przed komputerem- zadbac o siebie... Przydaloby sie popracowac nad soba choc nie jest zle bo do wagi sprzed ciazy zostalo 5kg a nawet nie chce byc taka chuda jak wtedy... Jak myslicie, moglabym sprobowac pokrecic juz hula hop?

Co do szwow to juz widze ze sie rozpuszczaja ale chyba poprosze meza by mi je posciagal- sam sie zaoferowal bo ponoc ma w tym wprawe heh (sciagal sobie szwy na rece).

Fajnie wam ze sie spotkacie... Ja to nie wiem jak sie wyrwe kiedys z domu bo nie mam prawka a teraz z dwojka dzieci to juz calkiem ciezko ale jakos bede musiala bo zwariuje sama w domu. Najblizszy czas i tak w sumie sie ciezki zapowiada bo mamy babcie w szpitalu od 3 tygodni, ma raka zoladka i nie moga juz jej pomoc bo na operacje serce za slabe :-(. Za kilka dni zabieramy ją do domu- boje sie jak to bedzie- dwojka malutkich dzieci i opieka nad babcia ktora nie wstaje z lozka, prawie nic nie je i ktora w kazdej chwili moze dostac krwotoku z zoladka. Masakra, przeraza mnie to... No nic, zmykam :-)

 

[dorcia_ryba]

Dobry dzień:-),
Evcia Lilusia jest śliczna. Co do Babci: trzeba przede wszystkim wierzyć, że dacie radę. Z Twojego opisu sytuacja wygląda nie ciekawie, ale dla Babci będzie lepiej, jeśli będzie między bliskimi, w domu, a nie w szpitalu. Zawsze można prosić o pomoc wolontariusza z hospicjum domowego albo pielęgniarkę środowiskową z Waszej przychodni. Jakbyś potrzebowała pomocy to daj znać - z zawodu i serca jestem pielęgniarką, więc we dwie będzie łatwiej coś wymyślić.
Mery godz. 16 może być. O ile Witek wyzdrowieje (dalej 38,6st.C, ale na szczęście czopek działa na niego 12h, więc ma przeważnie 37,4-37,7st.C; lekarka chce się jeszcze wstrzymać z antybiotykiem 4 dni) to będzie, ale dopiero ok. 17, ponieważ on mi wstaje koło 16.
Magda w takim razie trzymamy kciuki, aby wszystko poszło po Twojej myśli.
A przy okazji też proszę na priv linki z NK - mnie nie jest łatwo znaleźć, ponieważ mam ukryte (czy jak to tam nazwać) konto.
Mery & Basiu, a czemu ja do tej pory nie dostałam żadnych zdjęć z listopadowego spotkania:-confused:?
Mam dziwne wrażenie, że jeszcze miałam coś napisać.
Miłego popołudnia.

 

[ivette73]

dorcia ryba - to nic się nie chwaliłaś że mamy pielęgniarkę na forum :-) nieładnie ;-)

 

[ja_onaa]

MagdaP3011 gratuluję pracy, stawka tez dobra :-), trzymam kciuki.

Mnie pasuje 17 luty na Wasze spotkanie- o ile mogę się dołączyć z moją wesołą trójką...

Moja Ania zaczął a chodzić do przedszkola Elfik i jest tak zakręcona, że cały czas tylko tam chce- a była 1 raz, bo to jest 3x w tyg. Oby nie miała kryzysu, ale póki co- nie zapowiada się.

Szkoda, że mnie sie nie dostana tez linki do Was na NK...no cóż..pozdrawiam i miłego wieczorka...

 

[basiek19810]

Hej dziewczyny przepraszam,ale nie mam was ani kiedy czytać,ta praca mnie wykańcza.Dzisiaj chciałam wszystko nadrobić,ale nie wiem czy mi się uda.Najważniejsze,ze dzieci zdrowe u mnie są,z Matkiem znowu zaczełam ćwiczyć chodzenie bez pampersa,zobaczymy co tym razem będzie.Andzia chodzi na karate zyje tylko wtorkiem i czwartkiem,bo wtedy są zajęcia.Jeszcze nigdy nie widziałam ja tak czymś pochłonięta,to dobrze,ale nadal ubolewam ze to nie jest np taniec lub jakies inne dziewczęce zajęcia.
Czytam,że organizowane jest sp[otkanie 17 ja chyba raczej odpadam będe pracować do 16 a i na ta karate musze jechać więc raczej mnie nie będzie no chyba zeby...
Pozdrawiam wszystkie chore dzieciaczki,zdrowe tez pa

 

[Mery]

No to jak spotkanie zaklepane na następny czwartek czyli 17n luty godz 16 miejsce Kids land?:-)
Mam nadzieję że przyjadę bo coś Natkę zbiera po mału i nie chce zebrać ani przejść, zobaczymy co będzie w weekend.
Joanna fajnie że dzieciaki sie zadomowiły a ty jak sie czujesz na starych śmieciach?
Dorcia zdrówka dla małego może to jakis wirus z tą gorączką