reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Bielsko-Biała i okolice:)

czesc dziewczyny widze ze forum wraca do zycia :)

A unas chorob ciag dalszy....Natalka miala bardzo ostre zapalenie ucha.....i praktycznie nic niesłyszała a do audiologa dopiero na piatek buuuuuuuu
dostała bardzo mocny antybiotyk po ktorym mimo osłony miala biegunke....kaciki w ustach jej sie porobiły a do tego dostała odparzen tak jakby na pupci i na cewce całe krocze zajete miala...naszczescie tormentiol z clotrimazolem działa i pomalutku wszystko schodzi.........

na dzis to tyle bo woda w wannie juz na mnie czeka hihihi buziaki dla dzidziusiow i mamusiek

aha witam nowa mame :)
 
reklama
Witam znowu z ranka, a raczej koło-południowo bo po śniadanku, wkońcu wyszło słonko więc się pewnie wybiorę z moją trójką na spacerek jakiś.
Witam Bernadko i zycze szybkiego powrotu do zdrowia dla małej

Ale ciuchutko na forum, pewnie wszystkie mamuśki gdzieś na spacerku już są :) to i ja mykam się przewietrzyć.
 
Witamy w ten piekny dzien :-) my juz po pierwszym popoludniowym spacerku. Pogoda dopisala w koncu;-) Wczoraj moja mala miala nieciekawy wieczor, spedzilam go z nia przed TV, bo mi franca spac nie chciala :-D ale po ciezkich bojach znow bylo 1:0 dla mnie sasasa :-)
Jutro wielki come back na zajecia. az mi sie juz zbiera na ... :-D dla dam rade, w koncu do ludzi wyjde, bo moje zycie towarzyskie podupadlo ostatnimi czasy:sorry2:

Oolivia korzystaj ze spacerków, korzystaj...bo potem jesien, zima...i juz nie bedzie tak fajnie;-)a jak wogole sie czujesz kochana?

Sandra i jak minal wczorajszy wieczor? Pobalowane? :-D

Bernadka ta Twoja latorosl to niezly chorowitek :baffled: wez ja tam porzadnie ucaluj od ciotki :-) to jej przejdzie :tak:
 
Hej dziewczynki ja już po imprezce domek prawie posprzątany, fajnie było natce wypatrzyłam zjezdżalnie na allegro i wczoraj cały wieczór i dzisiaj rano zjeżdza w pokoju ma frajde.
Impreza udana teraz czekać na nastepną bo za miesiąc chrzciny.
W parku już byliśmy na spacerku teraz solenizantka śpi ,Patka się wierci bo mamusia przecholowała wczoraj z jedzeniem i boli brzuszek a zesrała się rano konkretnie po same pachy.
Co do pozycji przy porodzie to moja też sobie rękę przy uchu trzymała i mamusie podarła.
Brendy współczuje że musisz iść na uczelnie ja bym już nie wróciła dobrze że już to zamną pare lat.
Oliwia korzystaj póki możesz ze snu ile ja bym dała muc przespać chociaż 3 godz pełne.
 
Mery buziaki od ciotki dla Natki - wariatki :-):-D:-) dopiero za miesiąc chrzcyny robicie ? Ja mam 18 pazdziernika....w sobote :-) dobre after party sie szykuje :tak: juz sie ekipa w Łodzi zbiera :-)
 
Witam:) wieczorkiem ja dziś po spacerku i sesji plenerowej z brzuszkiem:) hehe mała jakby wiedziała, że się jej zdjęcia robi bo zaczęła dupkę wypinać na zmiane ze stopką, jak mój mężuś walczył z aparatem.
Zrobiliśmy dziś znowu oficjalne mierzenie w najszerszym miejscu w pasie mam 103cm tak jak w zeszłym tygodniu i waga mi się zatrzymała na 11+. hee więc chyba przytyłam już tyle ile trzebaa było i się zatrzymało:)

Brandy czuję się hmmm nio duuuzia napewno:) taka kulka :) hheeh ale pozatym wmiare, ost mój gin powiedział ze ja to powinnam całe życie w ciąży chodzić bo mi "służy" myślałam, że go trzasne wtedy. Bo owszem może i żylakow nie mam i innych takich opuchięć jak to zwał, ale za to się inne objawy całą ciążę się mnie trzymają pierwsze mc to ciagle wymiotowałam i spałam, potem przeszło to się do mnie paskudna zgaga dokulała i na Rennie ciągle jade bo inaczej nie da sie wytrzymać, no i do tego czsem zatwardzenie i ciągłe "siusiu" a teraz to jak chyba każda z was miała mam problem z wygodnym spankiem, wierce się pół nocy, żeby małej wkońcu spasowała pozycja i przestała baraszkować:)

ps.Mnie też czeka uczelnia w tym tyg. tyle że ja dopiero w środę będę musiała się jakoś dokulać do cieszyna:/ masakra już to widzę tymi rozklekotanymi autobusami predzej chyba w nich urodze ni z się dokulam :)
co studiujesz jeśli można wiedzieć?

Mery a śpie:) śpie teraz ile wlezie:) dzisiaj męża zaciągnęłam do wyrka bo mnie wzięło na przytulanki i przespaliśmy 3 godzinki popołudniu:),
też buszuje ost po allegro , wiekszość wyprawki właśnie przez ten portal kupiłam, a P. się tylko śmieje jak mu pokazuje co wypatrzyłam : a to wanienkę, leżaczek, nosidełko i takie tam pierdołki szukam:)
 
No i po weekendzie i na forum znowu cisza nastała, u mnie dzionek minął w miare spokojnie dziewczynki grzeczne mąż w pracy od rana ale ogólnie już przywykłam do nowej sytuacji i tak sobie rozplanowywuje dzionek ze nawet znalazłam dzisiaj godzinke żeby sobie poćwiczyć bo jakoś mi 8kg zostało i nie chce zniknąc po Natce doszłam do wagi z przed ciąży dopiero po 8 m-cach i nie wiem po co się tak męczyłam jak i tak niedługo miałam figure bo następna ciąża ale teraz już nic nie stoi na przeszkodzie bo więcej dzieci nieplanuje w najbliższym 10 cio leciu, tylko obawiam się że będze mieć jutro cholerne zakwasy wszędzie i nie wiem jak to bedzie cała obolała i dzieci na karku mam nadzieje ze będzie pogoda i pójde na spacer.
Miłego wieczorku i lece sie myć póki mała drzemie
Aha dzięki Brendy za życzenia w imieniu Natki
 
Bry wieczor :-) Mała terrorystka w koncu usnela a ja jestem w polowie drogi do uporzadkowania swojego wygladu :-D
Dzisiaj bylam pierwszy dzien w szkole....mhm...ciezko to nazwac dniem, bo po pierwszych zajeciach urwałam sie z kumpela (przyszla chrzestna) na kawuche :-pJutro kolejny dzien zmagan szkolnych...a po dzisiajszym "dniu" juz mi sie nie chce...jeszcze musialam przeprosic sie ze srodkami komunikacji miejskiej :dry:

Mery...Tobie to sie przynajmniej cwiczyc chce... ja mam mega lenia i tez wciaz 8 kg na plusie :sorry2:

oolivia....11 kg na plusie to i tak niezle:tak:...ja jechalam do porodu to mialam 18kg+...a podczas samego porodu zrzucilam 10 kg :-D Mi tez wszyscy mowili, ze ciaza mi sluzy...i szczerze mowiac w ciazy czulam sie bombowo...no oprocz tego calego zamieszania z moim ex...ale jednak super bylo:tak:

Dobra kobitki, zmykam porzadkowac swoja glowe dalej...korzystam poki moj maly wojownik jest u Morfeusza....:-D bo jak otwoezy oczy to znow godzina zmagan :tak:

Do jutra... i mysle, ze jak wroce ze szkoly to bedzie tyle wpisow, ze nie nadaze z czytaniem :-D:tak::-D
 
reklama
Do góry