zielona
Szczęśliwa mama Oskarka
Mi to się nawet w taką szarówkę nie chciało wychodzić Ale też mi było szkoda , żeby mały nie poszedł na polko.Więc dałam wózek na balkon i tam sobie smacznie spał 1,5 godzinki a ja w tym czasie pożytecznie wykorzystałam ten czas. Jednak balkon to cudna sprawa i kontrola nad dzieckiem jednocześnie
Dziś połączyłam przyjemne (dla dziecka):-) z pożytecznym (dla mnie):-)
Dziś połączyłam przyjemne (dla dziecka):-) z pożytecznym (dla mnie):-)