Szczęśliwego rozwiązania dla brzuszkowych mam Łatwego i szybkiego porodu ;-)
Agusiaaa dużo zdrówka dla Olusia,wiem jak się meczy a ty razem z nim :-( U nas choróbsko przeszło a katar to jest koszmar u tak małego dzieciaczka.Na szczęście dość dobrze Oliwka przesypiała noce tylko miała nad ranem tak zapchany nosek że nie mogła dobrze ssać,a jak chciałam wyczyścić to tak się darła jakby ją ze skóry zdzierano
Agusiaaa dużo zdrówka dla Olusia,wiem jak się meczy a ty razem z nim :-( U nas choróbsko przeszło a katar to jest koszmar u tak małego dzieciaczka.Na szczęście dość dobrze Oliwka przesypiała noce tylko miała nad ranem tak zapchany nosek że nie mogła dobrze ssać,a jak chciałam wyczyścić to tak się darła jakby ją ze skóry zdzierano