reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Bielsko-Biała i okolice:)

O teściowej nie wiem nic ale chyba jej nie było bo były dziewczyny ze złotnika pytać do krórej ma zajęcia bo siedzą jak na szpilkach i czekają czy przyjdzie ale to była 15 wiec chyba już jest zadowolona.
Zaliczyłam mikołaja w przedszkolu dzieci pobiegały zmęczone Patka nie chciała jechać z przedszkola no ale jakoś ją przegadałam. I decyzja podjęta nie daję jej od lutego tylko od września teraz ta grupa maluchów koszmar są straszni nawet sama pani która tam uczy przyszła się pytać kiedy patka przyjdzie bo tylko ona wygląda na jakąś normalną i rozgarnięta a oni mają takie dzieci straszne ze hej ponoć rozpieszczone rozkapryszone rodzice nie do dogadania się wiec ja taką grupę pierdzielę. od września idzie do maluchów pani która mnie uczyła całe przedszkole i jest super wiec jej nie będę miała oporów zostawić małej a ona będzie zadowolona dzisiaj jak ją zostawiłam w grupie i poszłam sobie pogadać ze starymi paniami i dyrektorką to Patka nawet nie zauważyła ze mnie nie ma poszła pobawiła sie wypiła co jej dali i ubikację zaliczyla w tym to jej Natalia pomagała ale była super.
No a teraz szra rzeczywistość praca ale do 15 to przeleci a później powrót chyba znowyu ciężki do domu bo zaczyna cholernie sypać i jeżdżą już jak cajmery.
A ja wczoraj zaliczyłam spotkanie z drogowskazem rysłąm botnik ale tragedii nie ma chłop do powrotu z domu w sklepie siedział na szpilkach bo wg niego to wyglądało jakbym wkniot zrobiła nie wiem jaki no ale jak zobaczył autko w garażu to sam przyznał ze moze być .
ale sie rozpisałam mam nadzieję ze coś z tego bazgrania zrozumiecie.
Pa miłego dnia
 
reklama
Hej i sypie zaś:no:.Ja wczoraj byłam na bilansie z Matkiem dziecko ksiązkowe:-D,to co dla mężczyzny najważniejsze czyli jądra są i to dwa:tak:.Jedyny jaki problem pani doktor zauważyła to brak gadania.Mamy skierowanie do laryngologa a póżniej logopedy:baffled:.
Wczoraj na karacie Angelika dostała swój pierwszy strój do ćwiczenia.O rany jaka była szczęsliwa:-).Zaraz zapytała pana czy może się przebrać w niego i ćwiczyła.Acha w szatni jak jej ubierałam ten strój patrze a ona płacze:szok:,ja się ją pytam co się stało a ona ze tak się cieszy bo będzie wyglądać jak wszystkie dzieci.Nie wiem czy kiedyś miałyście okazje zobaczyć taką radość waszego dziecka,ale polecam fajne uczucie:tak:.
 
Mery no to może w końcu teściowa zadowolona, to co to się stało że autko porysowane poślizg?
Basia a powiedz mi czy Matek się ślini? Takaz radość dziecka bezcenna
Ja widziałam ostatnio ekipę z tirem na placu Chrobrego czyli jak nic choinka stoi:-)
 
Hej ja już po weekendzie u mojego męża,ale się działo się:happy2:.Wszystko zaczeło się od mojego nagłego szukania noclegu w Skoczowie z soboty na niedziele,bo w piatek mąż zadzwonił wieczorem i nastraszył mnie ,ze drogi straszne i pełno objazdów:baffled:.Postanowiłam znaleść nocleg co nie było łatwe,ale udało się.Do Skoczowa dojechaliśmy bez większych utrudnień,troche długo,ale dojechane.Pokój fajny dzieciaczki zadowolone,wkońcu coś nowego:-).U męża też ok,w piatek do domu w końcu:tak:.Nastała noc,która była nawet do przespania i poranek.A tu nie spodzianka auto domówiło posłuszeństwa i "nie gadało":szok::no:.Był wielki problem żeby odpalić nie ma jak dizel:crazy:,niech trafi te dizle.Udało się po wielu ciężkich próbach.Póżniej juz było z góry sanki z dzieciaczkami, ciastko w cukierni a na koniec mikołaj u tatusia:-D.Bobasy w siódmym niebie.Po powrocie mikołaj u moich rodziców też zaliczony,życzenia spełnione w pełni.Jutro jeszcze mikołaj u "kochanych teściów",którzy niestety nie mogli już dzisiaj zrozumieć,ze nie mamy juz sił dojechać o 19:baffled:.We wtorek przedszkole i sezon mikołajowy zakończony.A póżniej juz tylko dziadek mróz pod choinke podrzuci jakieś prezenciki.Święta juz tuz tuż,ale fajnie nie moge sie doczekać.:tak:
To tyle z relacji mojego weekendu pozdrawiam i zycze miłych mikołajków;-)
 
Witam i ja po weekendzie u mnie był spokojny Mikołaj w sobotę dojechał na szwagra imieniny radochy i śmiechu co niemiara bo moje dzieci wkońcu obydwie nie bały się Mikołaja, więc i z nim pogadały i buziaki dały. Tylko Natalia nioe mogła pojąć gdzie jest Jasiu czyli teściu mojej siostry bo był ale jak Mikołaj przyjechał to go nie było a później znowu był i do końca imprezy siedziała i się zastanawiała i goniła do Jasia że fajny Mikołaj był a on go nie widział . Dzisiaj ja podrzuciłam prezenty do pokoju dziewczyn i skutek taki ze spóźniłam się do pracy 10 min bo nie chciały wyjść z domu dopóki nie rozpakują wszystkiego no ale na zabawę już zupełnie brakło czasu.
A u was jak minęły mikołajki.
A Basiek co do disli to nie są złe nasze też zostało w nocy na polu z soboty na niedzielę bo nie miał kto wracać po imieninach do domku ale w niedzielę ani nie jęknął przy odpalaniu. Aha moje przewinienie na karoserii już nie widoczne mąż sie z tym uporał.
No spadam coś porobić z rachunkami i jakąś kawke wypić bo coś spać mi sie chce.
 
A co tu taka cisza??
Basia disla nie obrażaj bo jeszcze mój przeczyta:-D ja nie mogę narzekać pali na rys, ale ja mam elektryczny starter sam wszystko robi ja tylko czekam:-) Fajnie że Mikołajki udane a i przy okazji wycieczka z noclegiem.
Mery u nas też szał mikołajkowy aż Ewa do szkoły nie chciała iść,to rano a popołudniu jak co roku byliśmy w banialuce najpierw przedstawienie a potem przychodzi mikołaj
Gdzie reszta e - mamusiek sie podziewa?
 
Jestem:-) Dziś mieliśmy to badanie prenatalne. Dzidziuś pięknie się rozwija i wszystko jest super... a płeć.... owiana tajemnica, wiec czekamy na 17 grudnia na kolejne USG.
U nas mikołaj również bardzo udany:-).
Dziewczynki mam do sprzedania papcie z Befado w super cenach, dla dziewczynek i dla chłopców oraz damskie i męskie różne wzory i kolory. Jakby któraś chciała to piszcie.
Pozdrawiam:p
 
Cześć dziewczyny :)
U mnie weekend też nie obył się bez niespodzianek. W sobote rano pojechałam do szkoły swoją niebieską strzałą, ale w niedziele nie miałam już jak wrócić. Auto mi zamarzło !!! Musiałam je zostawić w Krakowie. Dopiero we wtorek pojechałam po nie. Dobrze, ze nie było mrozów i odtajał. Jakoś udało mi się nim wrócić do domu.
Mela w niedziele była z dziadkami na Mikołaju u nas w Domu kultury. O dziwo na widok Mikołaja nie zaczęła się drzeć. Wręcz przeciwnie - zlała go :) Na prezenty też się pocieszyła. Ale ona jeszcze za szczyl jest, żeby zrozumieć o co kaman :)

Basiek nie przejmuj się brakiem gadania u Matiego. Mela też kilka pojedyńczych słów zna. Ostatnio do repertuaru doszedł "noś" i "choć" :)

Kasiu, skoro płeć owiana jest tajemnicą...to będzie dziewczynka !!! :))) Jakby miał byc chłopak to podobno odrazu kule by było widać :p
 
reklama
Witam
Znowu ta paskudna zima wraca do nas dzisiaj jest paskudnie wczoraj wieczow było u nas 9 st na plusie i wszystko pływało a rano wstajemy a tu -0,5 i na drodze lodowisko ogólnie jedzie się paskudnie bo taka zdradziecka droga ze hej ja wsiadłam dzisiaj do teścia auta i myślałam że nie dojadę bo cały czas wpadałam w poślizg jednak mój 4x4 napęd jest zbawienny.
Byłam na jasełkach w przedszkolu powiem wam ze moje dziecko przeżyło istną metamorfozę jeśli porównać zeszły rok jasełka a te. Spiewała najgłosniej ze wszystkich i o dziwo znała każdą piosenkę jak trzebabyło coś pokazywac ona od razu wiedziała i pokazywała innym jak gadali uspakajała normalnie szok. Tylko Patka się n udziła bo trwało to ponad 30 min i musiała siedzieć plackiem na dupie co nie w jej stylu.
 
Do góry