reklama
hanna31
Fanka BB :)
Jestem i ja:-) jakoś brak weny mnie ostatnio dopadł, ale już lepiej:-)
Witam nowe mamuśki
Basia to nasze chłopaki to dwa harpagany plac zabaw w ogóle nie jest w kręgu jego zainteresowań tylko okoliczne krzaki Co do tej sytuacji wypadku też mam dość tej hipokryzji i wymyślania i tworzenia teorii.
Mery super że dziewczynki nie dają się chorobie oby tak dalej a pogoda super, choć jutro ma się popsuć
Dorcia no to mieliście akcję z wodą dobrze że już opanowane, a fotelik szkoda że okazał się lichy czyli poszukiwania trwają. Masz racje straszna tragedia rodzin, szkoda że robią z tego taki teatrzyk
Dorisday uważaj na dr Stoleckiego ja niestety mam z nim bardzo niemiłe doświadczenia uważaj nie daj się naciągnąć. Godny polecenia jest dr Baliś moja siostra chodzi do niego teraz, zawsze jak robi jej usg przełącza na 4d i nie kasuje za to każde usg na płytcce gratis. W supramedzie na pewno za 4d zapłacisz dodatkowo.
Mam nadzieję że w pracy spokojnie? A jak samopoczucie?
Zmykam poogarniać katy korzystając że dzieciaki śpią;-)
Witam nowe mamuśki
Basia to nasze chłopaki to dwa harpagany plac zabaw w ogóle nie jest w kręgu jego zainteresowań tylko okoliczne krzaki Co do tej sytuacji wypadku też mam dość tej hipokryzji i wymyślania i tworzenia teorii.
Mery super że dziewczynki nie dają się chorobie oby tak dalej a pogoda super, choć jutro ma się popsuć
Dorcia no to mieliście akcję z wodą dobrze że już opanowane, a fotelik szkoda że okazał się lichy czyli poszukiwania trwają. Masz racje straszna tragedia rodzin, szkoda że robią z tego taki teatrzyk
Dorisday uważaj na dr Stoleckiego ja niestety mam z nim bardzo niemiłe doświadczenia uważaj nie daj się naciągnąć. Godny polecenia jest dr Baliś moja siostra chodzi do niego teraz, zawsze jak robi jej usg przełącza na 4d i nie kasuje za to każde usg na płytcce gratis. W supramedzie na pewno za 4d zapłacisz dodatkowo.
Mam nadzieję że w pracy spokojnie? A jak samopoczucie?
Zmykam poogarniać katy korzystając że dzieciaki śpią;-)
dorisday2512
Fanka BB :)
hanna mam nadzieję ,że jednak będzie dobrze. Jeżeli chodzi o usg 4D to i tak wybieram sie na takie koło 22tc (choć nie wiem czy akurat w supramedzie) i zdaję sobie sprawe z tego jaki to jest koszt. Grunt ,zeby ten lekarz rozmawial i interesował się zdrowiem dziecka.
Co do pracy , to u mnie całkiem fajnie , nie ma jakiejs złej atmosfery ze strony szefostwa z tego tytułu , ze jestem w ciązy. A że tez dobrze sie czuję , nie mam jakichs specjalnych dolegliwosci to wszystko gra.
Co do pracy , to u mnie całkiem fajnie , nie ma jakiejs złej atmosfery ze strony szefostwa z tego tytułu , ze jestem w ciązy. A że tez dobrze sie czuję , nie mam jakichs specjalnych dolegliwosci to wszystko gra.
Ale tu poruszenie aż się nie spodziewałam bo jakoś ostatnio cisza tutaj.
Ala to ty bardziej moją sąsiadka jesteś bo ja mieszkam w Pietrzykowicach.
Doris widzisz jednak nie taki diabeł(czyt. szef)straszny jak go malują fajnie że dobrze się czujesz. A jak Mikołaj zapatruje sie na rodzeństwo. Bo moja młodsza siora jest w ciąży ma termin na początek września i ma córę skonczyła 7 lat i jakoś ma rozbierzne myśli jeśli chodzi o rodzeństwo raz się cieszy a jak już usłyszy że wszyscy chcemy żeby to byl chłopczyk to już jej mina nie fajna jest. A do tego ciulowy okres bo Majka zacznie szkołę i dwie takie rewolucje w jednym czasie sami jesteśmy ciekawi jak będzie.
Pogoda psikusy nam robi wczoraj tak fajnie jeszcze rano ciepło Natalie lekko ubralam do przedszkola a teraz tak zimno że chyba znowu w piecu trzeba palić.
Sobota się zbliża muszę chyba sobie na piątek wolne załatwić żeby się wyrobić ze wszystkim torcik mi kuzyn zrobi wiec przynajmniej jedno z głowy, fajnie lubię jak mamy gości tylko znowu znosić umizgi do dzieci mojej kochanej teściowej mi chumor psuje ale jakoś zleje na to.
W sobotę próbowaliśmy co podac z alkoholu bo jakoś ja czystej nie piję a drinki fajnie wchodzą ale już też mam dość i tak trafiliśmy na cytrynówkę lubelską miodzio nawet przepijac nie trzeba .
Ala to ty bardziej moją sąsiadka jesteś bo ja mieszkam w Pietrzykowicach.
Doris widzisz jednak nie taki diabeł(czyt. szef)straszny jak go malują fajnie że dobrze się czujesz. A jak Mikołaj zapatruje sie na rodzeństwo. Bo moja młodsza siora jest w ciąży ma termin na początek września i ma córę skonczyła 7 lat i jakoś ma rozbierzne myśli jeśli chodzi o rodzeństwo raz się cieszy a jak już usłyszy że wszyscy chcemy żeby to byl chłopczyk to już jej mina nie fajna jest. A do tego ciulowy okres bo Majka zacznie szkołę i dwie takie rewolucje w jednym czasie sami jesteśmy ciekawi jak będzie.
Pogoda psikusy nam robi wczoraj tak fajnie jeszcze rano ciepło Natalie lekko ubralam do przedszkola a teraz tak zimno że chyba znowu w piecu trzeba palić.
Sobota się zbliża muszę chyba sobie na piątek wolne załatwić żeby się wyrobić ze wszystkim torcik mi kuzyn zrobi wiec przynajmniej jedno z głowy, fajnie lubię jak mamy gości tylko znowu znosić umizgi do dzieci mojej kochanej teściowej mi chumor psuje ale jakoś zleje na to.
W sobotę próbowaliśmy co podac z alkoholu bo jakoś ja czystej nie piję a drinki fajnie wchodzą ale już też mam dość i tak trafiliśmy na cytrynówkę lubelską miodzio nawet przepijac nie trzeba .
dorisday2512
Fanka BB :)
ześć wszystkim
na wstępie pochwale się wczorajsza bardzo udana wizyta u gina. hanna - muszę Ci powiedzieć , ze jestem zachwycona podejsciem lekarza. Spędziłam cała godzinę na wszelkich badaniach rozmowach. Mówiłaś , żeby uważać i nie dać sie naciagnąć, ale powiem Ci , ze było wrecz na odwrót. Tzn. miałam robiona cytologię , a podczas usg lekarz przełączył na tryb 4D i zrobił zdjęcie i zapłaciłam tylko tyle co za normalną wizytę :-))) nie doliczył nawet tej cytologii. A podczas tradycyjnego badania ginekologicznego lekarz wprowadził kamerke i pokazywał mi na monitorze , ze ujscie jest zamknięte i wogóle ... no szok. Wogóle bardzo mnie mile zaskoczyli podejsciem i staraniami. Takze Mysia bardzo dziękuję , ze poleciłas mi tego gina.
A co do malenstwa to rozwija się fantastycznie , a ciaza przebiega ksiązkowo. Nic tylko sie cieszyć :-)... co niniejszym czynię hehe :-)
Co do podejscia mojego syna do tego iz bedzie miał rodzenstwo to Mery musze Ci powiedziec ,ze jak mu oznajmilismy, iz jestem w ciązy to się aż popłakał ze szczescia. Potem chodził i codziennie mnie głaskał po brzuszku i pytał czy dobrze sie czuję. Na poczatku tez mówił, ze chce miec braciszka , bo siostrzyczke to on juz ma (z racji tego ,że jego tatuś a mój ex-husband dorobił się córki). Potem cos tam mówił ze moze jednak fajnie byłoby zeby to była dziewczynka (chyba czuł ,że ja bardzo licze na dziewczynkę) , ale prawdopodobnie to bedzie jednak chłopczyk , bo cos tam lekarz dostrzegł między nózkami.
Takze tak wygląda sprawa u mnie w domu. Miki bardzo się cieszy i ciagle dopytuje o swoje nienarodzone jeszcze rodzeństwo.
Co do szefa , to już pisałam wczesniej , przyjął wszystko całkiem normalnie. Nie żeby się cieszył, ale tez nie rozpaczał :-)
A jak Wasze dzisiejsze samopoczucie? Bo mnie dziś głowa pęka i zasypiam na stojąco :-/
Mery zazdroszczę trunków i życze udanej imprezki. Teściówka się nie przejmuj, w razie potrzeby wypij dwa szybkie :-)
na wstępie pochwale się wczorajsza bardzo udana wizyta u gina. hanna - muszę Ci powiedzieć , ze jestem zachwycona podejsciem lekarza. Spędziłam cała godzinę na wszelkich badaniach rozmowach. Mówiłaś , żeby uważać i nie dać sie naciagnąć, ale powiem Ci , ze było wrecz na odwrót. Tzn. miałam robiona cytologię , a podczas usg lekarz przełączył na tryb 4D i zrobił zdjęcie i zapłaciłam tylko tyle co za normalną wizytę :-))) nie doliczył nawet tej cytologii. A podczas tradycyjnego badania ginekologicznego lekarz wprowadził kamerke i pokazywał mi na monitorze , ze ujscie jest zamknięte i wogóle ... no szok. Wogóle bardzo mnie mile zaskoczyli podejsciem i staraniami. Takze Mysia bardzo dziękuję , ze poleciłas mi tego gina.
A co do malenstwa to rozwija się fantastycznie , a ciaza przebiega ksiązkowo. Nic tylko sie cieszyć :-)... co niniejszym czynię hehe :-)
Co do podejscia mojego syna do tego iz bedzie miał rodzenstwo to Mery musze Ci powiedziec ,ze jak mu oznajmilismy, iz jestem w ciązy to się aż popłakał ze szczescia. Potem chodził i codziennie mnie głaskał po brzuszku i pytał czy dobrze sie czuję. Na poczatku tez mówił, ze chce miec braciszka , bo siostrzyczke to on juz ma (z racji tego ,że jego tatuś a mój ex-husband dorobił się córki). Potem cos tam mówił ze moze jednak fajnie byłoby zeby to była dziewczynka (chyba czuł ,że ja bardzo licze na dziewczynkę) , ale prawdopodobnie to bedzie jednak chłopczyk , bo cos tam lekarz dostrzegł między nózkami.
Takze tak wygląda sprawa u mnie w domu. Miki bardzo się cieszy i ciagle dopytuje o swoje nienarodzone jeszcze rodzeństwo.
Co do szefa , to już pisałam wczesniej , przyjął wszystko całkiem normalnie. Nie żeby się cieszył, ale tez nie rozpaczał :-)
A jak Wasze dzisiejsze samopoczucie? Bo mnie dziś głowa pęka i zasypiam na stojąco :-/
Mery zazdroszczę trunków i życze udanej imprezki. Teściówka się nie przejmuj, w razie potrzeby wypij dwa szybkie :-)
Dwa szybkie a później będzie opowiadac że narąbana byłam przy niej to trzeba uważać, ale dzisiaj nawet męża sie zapytała czy nie ma może coś upiec albo jakąś sałatkę zrobić normalnie chyba jakaś odmiana albo ściema no cóż ja to już chyba do końca życia będę uczulona na tą kobietę chociaż czasami ma jakieś przechylenia na plus ale bardzo sporadycznie.
Jak już wrócę dzisiaj do domku muszę zacząć już coś szykować bo chyba z wolnego jutro lipa no ale dam radę
Jak już wrócę dzisiaj do domku muszę zacząć już coś szykować bo chyba z wolnego jutro lipa no ale dam radę
basiek19810
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 5 Luty 2010
- Postów
- 243
Witam ale mamy rewelacyjna pogode:-),jeszcze dzisiaj druga zmiana i wolny weekend.U nas wszystko wpożądku chociaż Matek miał katar,ale jak zwykle clemastinum dało szybko radę,lubie ten syrop i rewelacyjnie działa na moje dzieci.Katar trwa maksymalnie 4/5dni i jest o wiele słabszy i mniej dokucza dlatego polecam.
Haniu to fajnie,że z dzidzią ok super też,że Mikołaj tak fajnie przyjął wiadomość o rodzeństwie.Moja Angelisia to nie mogła się doczekać kiedy Matek będzie juz na świecie,a teraz to tak się nim fajnie zajmuje,jest naprawde rewelacyjną starsza siostrą,jestem z niej bardzo dumna:-).A jak ona z nim potrafi rozmawiać tłumaczyć,a gdy ktoś coś kupi dla niej to ona zaraz się upomnie o Matka"przecież mu będzie przykro,że on nic nie ma".Takiej starszej siostry ino pozazdrościć.
Merry udanej imprezy tylko nie daj się wyrolować i wypij co zakąd Sebo padnie.
Dorisday to dobrze,że znalazłaś fajnego ginekologa do prowadzenia ciąży,bo u nas w Żywcu z przykrością stwierdzam,że nikogo bym nie polecała.Ja osobiście dwie moje ciąże prowadziła mi dr.Kryczka,ale słyszałam teraz od koleżanek,że strasznie się zepsuła idzie teraz na ilośc a nie na jakość.Jedynie co to jeszcze ordynator Matuszny,ale też różnie kobiety o nim mówią mi akurat cesarke i po cesarce bardzo pomógł i zaopiekował się;-).
Ala ja też jestem z Pietrzykowic popatrz jaki ten świat mały a i rodzine mam Lipowej dużą,żeby się jeszcze nie okazało,że jesteś któregoś mojego kuzyna żoną:-).
Uciekam zbierać się do pracy a wy moje drogie mamusie korzystajcie ze słoneczka pozdrawiam pa
Haniu to fajnie,że z dzidzią ok super też,że Mikołaj tak fajnie przyjął wiadomość o rodzeństwie.Moja Angelisia to nie mogła się doczekać kiedy Matek będzie juz na świecie,a teraz to tak się nim fajnie zajmuje,jest naprawde rewelacyjną starsza siostrą,jestem z niej bardzo dumna:-).A jak ona z nim potrafi rozmawiać tłumaczyć,a gdy ktoś coś kupi dla niej to ona zaraz się upomnie o Matka"przecież mu będzie przykro,że on nic nie ma".Takiej starszej siostry ino pozazdrościć.
Merry udanej imprezy tylko nie daj się wyrolować i wypij co zakąd Sebo padnie.
Dorisday to dobrze,że znalazłaś fajnego ginekologa do prowadzenia ciąży,bo u nas w Żywcu z przykrością stwierdzam,że nikogo bym nie polecała.Ja osobiście dwie moje ciąże prowadziła mi dr.Kryczka,ale słyszałam teraz od koleżanek,że strasznie się zepsuła idzie teraz na ilośc a nie na jakość.Jedynie co to jeszcze ordynator Matuszny,ale też różnie kobiety o nim mówią mi akurat cesarke i po cesarce bardzo pomógł i zaopiekował się;-).
Ala ja też jestem z Pietrzykowic popatrz jaki ten świat mały a i rodzine mam Lipowej dużą,żeby się jeszcze nie okazało,że jesteś któregoś mojego kuzyna żoną:-).
Uciekam zbierać się do pracy a wy moje drogie mamusie korzystajcie ze słoneczka pozdrawiam pa
reklama
Cześć no proszę znowu ktoś blisko!bardzo się cieszę!!!ale nic mi nie wiadomo o rodzinie w Pietrzykowicach chociaż kto wie???Moją ciąże też prowadziła dr. Kryczka ale już jakby kiedy to z drugą do niej nie pójde.Bardzo popsuła się opinia na jej temat.To prawda idzie na ilość a nie jakość.NIESTETY
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 2
- Wyświetleń
- 543
- Odpowiedzi
- 17
- Wyświetleń
- 3 tys
- Odpowiedzi
- 42
- Wyświetleń
- 8 tys
- Odpowiedzi
- 1
- Wyświetleń
- 2 tys
Podziel się: