reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Bielsko-Biała i okolice:)

Witam Dziewczyny, nie byłam tu wcześniej, jestem lipcową mamą z tego roku. Chciałam zapytać tak z ciekawości (Maluszek na razie nie pozwala przejrzeć wszystkich stron)czy jest tu może ktoś z centrum Bielska?

Kunek nie wiem czy nas nie będzie czekać to samo...
Nie wiem, czy chodziłaś do nefrologa dziecięcego w Bielsku?
 
reklama
Dzień dobry:-),
Hanna31 jestem, jestem - poczytuję Was, ale sama jakoś nie mam weny nic napisać:-p.
Mery zdrówka dla Patki i aby Natka się nie zaraziła od Siostry:tak:.
Kunek, jak miałam praktyki na oddziale "biegunkowym" w Szpitalu Pediatrycznym to tym pielęgniarkom, co tam pracują nie powierzyła bym nawet zdychającego szczura - uderzanie po głowce, nieuspokajanie płaczącego w niebogłosy dziecka, itp.; po prostu serce się kraje, jak sobie to przypomnę:-(. Oby następnym razem nie było problemu z wkłuciem, a wynik był dobry:tak:. Każdy pretekst, aby się nie uczyć jest dobry - pamiętam to z autopsji:-p. He he nie napisałaś mi, jak to możliwe, że się znamy z Gimnazjum nr 15:-p.
Agusiaaa GRATULACJE DLA PRZYSZŁEJ MAMY - oby Fasolka była zdrowa i abyś Ty się dobrze czuła:tak:.
Jo-anna witamy i gorąco zachęcamy do częstego odwiedzenia forum:-).
Wiktor, jak na razie - odpukać w mój niemalowany łeb:-p - zdrowy, choć coś mu humor nie dopisuje - złości się, wścieka, marudzi z niewiadomego powodu od kilku dni:-(. W nocy też kiepsko sypia, a i w dzień też nie śpi tak, jak sypiał do tej pory:-(. Ostatnim razem, jak tak było to 3 zęby się nam pojawiły naraz:baffled:. W dodatku z uwielbieniem dręczy wszystkich w koło zgrzytaniem zębami:dry:. Klusek kombinuje też z raczkowaniem w przód (do tyłu i w kółko wychodzi mu perfekcyjnie:blink:) - podnosi się na dłoniach i kolanach i idzie do przodu, ale dalej zapomina o rękach, więc ląduje na pysiu:sorry2:.
"Dawca plemnika" przyjeżdża 1x/tydz. i zanudza Wiktora na śmierć:dry:.
Ostatnio ma obniżony nastrój:-(.
Pozdrawiam:-D.
 
Po pierwsze witam nową mamusię.
U nas grypa żoładkowa odchodzi małymi kroczkami mam nadzieję narazie nikogo nie złapało i chciałabym żeby tak zostało.
No ale niestety Natalce wróciły uszy byłam wczoraj u laryngologa i przepisał jej Bactrim tyle co naczytałam się wczoraj w necie o tym to zastanawiałam się czy podac no ale wole narazie to niż kolejny antybiotyk. Narazie nie gorączkuje tylko weekend miała gorączkę no ale przedszkole znowu poszło w odstawkę niech już będzie wiosna może wtedy będzie lepiej.
 
No i wykrakałam teraz mnie łapło to paskudztwo noc spędzona na kiblu myślałam że ducha wyzionę teraz jest troche lepiej ale wodospad Niagara w brzuchu, jeden plus to to że waga spada.
 
Witam:tak::happy2:

Na początek małe sprostowanie - bo może rzeczywiście źle to opisałam;-)
Hanna, dorcia, jo-anna dziekuje za opinie i rady - tyle że na tym etapie nie bardzo mi się przydadzą:sorry2: problemy miałyśmy z wkłóciem wenflonu, w celu podania izotopu niezbędnego do wykonania scyntygrafii i to nie w BB tylko w Katowicach, wiem że wszędzie pielęgniary są różne ale jakoś musimy to tam wykonać. Zresztą one same mówiły że nie raz mają dziecko o wadze 500g i 5 min ma wenflon założony a nieraz wcześniaczek 2500g i problemy - to poprostu zależy od jakości żył:tak:

dorcia chyba miałysmy w którejs klasie razem w-f (o ile dobrze kojarze, chodziłaś do b a ja do a), zresztą gim nie było za duże to z widzenia się osoby kojarzy:-):tak:
gratulujemy postępów w raczkowaniu:tak::-p

jo-anna trzymam kciuki oby nie czekało Was to samo:tak:a jakie są objawy? Tak, my do nefrologa w BB chodzimy - do dr Malinowskiej - mogę polecić, zresztą ta druga co również przyjmuje przy szpitalu tez jest ok, ale za dużo nie powiem Ci o niej bo była tylko przy wykonywaniu cytografii:tak:

Mery szybkiego powrotu do pełni sił, współczuje tego paskudztwa:tak::sorry2:

W środe byłam z Emi na usg i wyszło trochę lepiej niż poprzednie - więc przynajmniej coś się poprawia:tak: Niestety dalej czekamy na termin tej nieszczęsnej scyntygrafii - oszaleć można - musiałam przełożyć termin wizyty u urologa na koniec lutego a i tak nie wiem czy do tego czasu wykonamy to badanie:baffled:


Znikam się uczyć (o ile naukę przy małym zbóju można tak nazwać). Trzymajcie za mnie kciuki w niedziele - żebym statystyke zaliczyła, to wtedy reszta pójdzie gładko hehe:-D:-p

POZDRAWIAMY !!!:happy2::happy2::happy2:
 
Oj cichutko tu strasznie cichutko!:-(
Kunek kciuki zaciśnięte, a gdzie studiujesz?
Mery jak tam, trzyma Was dalej?zdróweczka życzę
Jo-anna witaj:-)
Dorcia gratulujemy raczkowania, a dawca plemników do:no:bre określenie:-D

Kurcze pogoda jakoś ostatnio na mnie negatywnie wpływa chciałam zimę teraz już nie chce:no: pewnie jak śnieg zlezie to za nim zatęsknię:wściekła/y: Ewa się cieszy chodzimy na sanki na lodowisku w przyszłym tygodniu wybieramy się na narty, za to Jaś niespecjalnie lubi zimę sanki be ubieranie katastrofa, ach byle do wiosny:tak:
 
Kunek my chodzimy do doktor Lęcznar, jak dla mnie fantastyczna, kompetentna lekarka. Na szczęście w poniedziałek okazało się, że badania nie są konieczne. A gdzie studiujesz, może studiujemy razem?:)
Hanna ja nie lubię zimy i z utęsknieniem wyglądam wiosny.
 
No witam, poweekendowo u nas owocnie w sobote miałam najazd gości mąż mial imieninki tak wiec imprezka wczoraj natomiast miałam kolędę i byłam sama z dziewczynkami bo mąż w pracy ksiądz nie omieszkał stwierdzić że kościół walczy żeby pozamykac sklepy w niedziele ale cóż z czegoś trzeba zyć nie?Czasy są takie a nie inne i każdy grosz sie liczy a w szczególnosci przy dwójce dzieci.
Tak pozatym to spoko Natka poszła dziś z płaczem do przedszkolka znowu ciężki tydzień a było tak fajnie.:sorry2:
Patka zaczęła mi znowu kaszleć i to strasznie sucho jak dostała ataku w nocy to kaszlała przez godzine i nie wiedziałam co amm już robić nawilżacz szedł na maksa i nic nie pomagało.
 
reklama
Mery... dużo zdrówka.... :tak:
U nas też wirus, :szok:ale tym razem Olo ma wirusowe zapalenie oka... Biedulkowi wczoraj zaropiało i napuchło prawe oczko a dziś mu łapie lewe... dostał antybiotyk i na razie zakaz chodzenia do przedszkola... a już ćwiczył przedstawienie na dzień babci i dziadka... :-(
A mnie nadal czasami męczą nudności i wymioty.. ciekawe kiedy to się skończy... :confused: przy Olkowi tak nie miałam... teraz normalnie masakra... no i pryszcze mi zaczęły wychodzić... :sorry2: czuję się jak nastolatka... :zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y:
 
Do góry