reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Bielsko-Biała i okolice:)

reklama
No faktycznie dzisiaj jakis przestoj straszny :baffled::baffled::baffled: ja wlasnie wypelzlam spod prysznica, teraz ide cos wszamac i jade po ta łajze do pracy :-D:-D:-D
Ale dzisiaj senny dzien... ogladałam przed chwila "Kawalera" na TVN. ładnie te dziewczyny musza byc zdesperowane :laugh2:
 
Witam ja dzisiaj prowadziłam walke z bankiem ponieważ jak zwykle zostawiłam sobie płatności na sam koniec a tu od wczoraj BPH łączy sie z żubrem i sajgon nic nie mozna zrobić na konto nie wejde itd poszłam do banku a tam tyle ludzi że nawet wejść się nie dało dobrze że jakaś pani zauważyła mój brzuszek i załatwiłam w miare szybko sprawe ale nie do końca więc sobie troche pokrzyczałam na kobitki niewinne w zasadzie ale chyba kasa w banku jest moja i mam do niej prawo a co mnie obchodzi że oni się łącza. Tylko człowieka stresują
 
Hehe Mery a nie wiesz że nie wolno się stresować ;-) tak to już jest z tymi naszymi kochanymi bankami - ale ważne że udało Ci się załatwić - teraz odstresuj się w domku.

Ja szykuje siebie i Sławka - siebie do szpitala a jego na pobyt sam na sam w domu :-D aż się boję co to będzie :-)
 
Witajcie moje kochane mamusie:-D i oczywiscie przyszle mamusie
Ja w pracy bylam jutro wolne i czwartek i piatek do pracy i sobota chyba ale niewiadomo

Daisy kochana-Jakbysmy nie rozmawialy to zycze Ci łatwego porodu!!duuuuzo cierpliwosci i wogole zebys malutka byla zdrowiutka i różowiutka i przesylam moc caluskow

Brandy-Jak sprawa z mieszkaniem??

Pozdrawiam Was w to pochmurne popoludnie:crazy:
 
Bernadko nie dziękuję - troszkę się boję - nie porodu ale samego szpitala :baffled: będzie z 12 lat jak byłam ostatnio w szpitalu. A tu jeszcze musze urodzić dzidziusia ;-) oby mała tylko zdrowa była, to resztę się jakoś przeżyje:tak::tak:

Fakt pogoda do niczego - normalne jak jesień:dry::crazy:
 
Hej hej :-) my tez juz w domu. W koncu dzisiaj przyszla ostatnia bluzka jaka zamowilam i troche poprawila mi tym humor :-)

Daisy słoneczko pamietaj, ze caly czas jestesmy w kontakcie telefonicznym. Jak cos sie bedzie dzialo pisz a ja wpadne na Wyspianskiego :-D:tak:i spokojnie bez nerwow, bo to akurat Ci teraz najmniej potrzebne...

Bernadka z mieszkaniem fatalnie. J. nie dostał kredytu bo ma nie uregulowana służbę wojskową :wściekła/y:a bez kredytu jestesmy w czarnej dupie :wściekła/y: narazie gadałam z rodzicami czy nie moglibysmy u nich zamieszkać na jakiś czas, bo mamy dość spory dom....no i rodzice debatuja teraz miedzy soba... juz naprawde przezyje to, że bedziemy tu przez jakis czas. Wole to, niz mieszkanie osobno. Bede przynajmniej duzo spokojniejsza i bede miala wieksza pewnosc, że J. nic nie narozrabia... :tak:

Mery ale to sa tylko nasze banki ... szkoda na nich słow i nerwów ...

A dzis faktycznie pogoda do bani i to strasznie. Pojechalam na chwile do BB, bylam z J. na pizzy, pogadalismy troche i odwiozlam go do dentysty.... teraz szykuje jakies kserówki na zajecia :sorry2:
 
reklama
Do góry