reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Bielsko-Biała i okolice:)

Tak nadal uparta, nic się nie pcha na ten świat ;-) Ale już niedługo środa, więc jak nie prośbami to na siłę ją "wyciągną" :-D

I jedno i drugie imię ładne dla chłopca ;-) a jak będzie dziewczyna to jakie warianty imienia :-)
 
reklama
Czesc kochane
Mysmy dzisiejsze przedpoludnie spedzili z mezusiem ja mialam wolne a Grzes na 14 a Natka w przedszkolu
Ogladalismy swietny film,gotowalismy obiad troszke sie poprzytulalismy;-):-):-)
I niestety ale musial isc do pracy:-(

A po poludniu przyszly do mnie 2 kolezanki z podstawowki i wiecie co tak jestem zla ze szok:baffled::angry::angry::angry::angry:

Jedna z kolezanek jest w ciazy i wogole o siebie nie dba
-pali
-pije litry coca coli
-ma anemie ale twierdzi ze nie bedzie kasy na zelazo wydawac
:angry::angry:

No poczaskana!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!Wcale o siebie nie dba!!!!!!!

echhhhhhh
 
Daisy to faktycznie mały uparciuch, ale nie boj nic, na zawsze w Tobie nie zostanie. Wyjdzie predzej czy pozniej, jak nie ta to inna dziurka :-p:-p:-p a środa to faktycznie tuż, tuż :-)
Bernadetka to faktycznie o siebie nie dba wcale, choć z ręką na sercu ... :zawstydzona/y::unsure: ja tez nie jestem święta ... :huh:colę piję, choć faktycznie nie litrami.... ale mam ochote na gazowane straszną ... co do papierosów się nie wypowiadam... bo z sumie z lekka wstyd... a żelazo biorę regularnie.... ale wiesz... I tak są gorsze od niej. Te to piją dużo alkoholu na przykład....
Fajnie, że chociaż przedpołudnie z mężusiem Ci się udało :-):rolleyes2:
 
Oj ciekawe podejscie ma ta panna do bycia w ciąży, cole czasami wypije ale bardzo bardzo rzadko, nie pale więc przy spotkaniu sobotnim gdzie wszyscy prawie palili myślałam że bedę zwracać wszystko bo tak mi było niedobrze, słabością moją jest to że lubie piwo więc pozwalam sobie raz na czas na freeka i czekam z niecierpliwością na okres już po zakończeniu karmienia kiedy będę mogła w spokoju sumienia łyknąć sobie Żywca i to nie jednego no ale jeszcze troche czekania jest.
Co do kopania po zebrach to wydaje mi się że moja córcia bardzo lubi mnie walić w prawy bok i wydaje mi się że już tam nie ma miejsca a ja k urośnie to chyba jej noga wyjdzie mi przez gardło ale Nati robiła tak samo.
Ja mam już luzik mała śpi sobie smacznie w łóżeczku więc moge sobie coś zjeść w spokoju i obejrzec tv więc życze wszystkim miłej nocki
 
ehh aż się z ciężkim sercem czyta o takich dziewczynach, co nie dbają o swoje dziecko ... a potem będzie płacz...

Brandy ja od 2 miesięcy pijam wodę mineralną - bo teściowa wyczytała że to pomaga dziecku urosnąć ;-) piłam ją nie dla rośnięcia Małej ale dla siebie i powiem Ci że ciężko mi sie teraz pije cos słodkiego a nie daj boże gazowanego :-) teraz mineralna obowiązkowo koło mnie

A jak chodzi o kopniaki - to teraz mogę powiedzieć że mnie kopie w porównaniu do tego co było kiedyś :-D no bo teraz w 38-40 tygodniu to Zuzia ma siłę i mało miejsca - a co za tym idzie potrafi kopnąć
 
Daisy co do picia... ja ogolnie pije duzo, ale wieczorem zaczynam żałować.... mój pęcherz, który zapalenie przechodzi średnio 3-4 razy do roku jest strasznie słaby... :dry::dry::dry: mam niesamowity problem z utrzymaniem moczu i czasem staram sie od 18 nie pic wogóle... bo poprostu musiałabym usnąc na toalecie ... :sorry2::sorry2::sorry2:a jakbym piła samą wodę niegazowaną to nawet nie muszę chyba pisać jakie to by za soba ciągło konsekwencje ...

Moja malutka ostatnio zrobiła sie jakas bardziej aktywna... ona rosnie a moj brzuszek z nia niestety nie :sorry2::-)

Dobra mamusie, ja uciekam do wyrka. Spokojnej nocki no i do jutra :laugh2:
 
Dzień dobry wszystkim ;-)

Ehh Ci kurierzy, tak się nam fajnie spało a tu dzwonek do drzwi i po spaniu :-D teraz śniadanko i oczekiwanie na jutro - bo chyba nie ma szans by Zuzia wyszła sama po dobroci ;-)

Miłego dnia wszystkim życzę i do "spisania" na forum.
 
No dzien dobry :-) my juz od 8 na nogach :-) i juz nawet po sniadaniu - pół litra mleka i pół paczki płatków :laugh2::laugh2::laugh2: Nie ide dzisiaj na zajecia bo mam tylko wyklad... wiec troche sobie poleze a na 14 pojade po J. do pracy.
Daisy nie mow hop :tak: jeszcze calydzien przed Tobą :tak:
 
Brandy płatkowy potworek ;-) Miłego leżakowania.

Wiesz ja już nie wierzę :-D że Zuzia ze chce sama bez pomocy np. kroplówki wyjść na świat - może jej tam dobrze, choć tu na nią też czkają same dobroci ;-)
 
reklama
Do góry