reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Beta hcg

Mam nadzieje, że jednak jutro będzie lepiej. Słyszałam, że jest to grupa wsparcie, a ciężko tu o wsparcie.
Tu są dziewczyny z różnymi doświadczeniami na temat ciąży i wiele z nas może Ci powiedzieć, że przy takich niskich przyrostach raczej słaba szansa na dobre zakonczenie.
Co gorsza - może to być ciąża pozamaciczna, takze puki nie widać nic na USG, to branie progesteronu może Ci się odbić czkawką.
 
reklama
Mam nadzieje, że jednak jutro będzie lepiej. Słyszałam, że jest to grupa wsparcie, a ciężko tu o wsparcie.
Myślę,że ta złość, którą tutaj wyczytujesz to jest niejako rozgoryczenie, że kolejny lekarz nie wie co robi dając przy tak niskim przyroście progesteron.
A wierz mi, na tym forum już się czytało wiele "świetnych pomysłów " ginekologów, takich, że ręce opadają.
 
Mam nadzieje, że jednak jutro będzie lepiej. Słyszałam, że jest to grupa wsparcie, a ciężko tu o wsparcie.
była już jedna dziewczyna, która uparcie twierdziła, że jednak będzie wszystko ok, a bodajże wtedy bardzo zagrażało to jej życiu, nie słuchała nikogo na forum, miała swoje racje. Z tego forum zniknęła, spotkałam ją na facebooku i dziewczyny miały rację nie donosiła tej ciąży, tu na forum nie napisała jak zakończyła się jej historia. Może dziewczyny będą pamiętać o kogo chodzi.
Czasami lepiej posłuchać kogoś to wie co mówi.
 
Kochana, jestem po CP i kilku poronieniach. Przy ostatniej ciąży też miałam cały czas nadzieję, mimo tego że beta dosłownie zatrzymała się na jakieś 2 tygodnie. Mimo, że na USG wszystko wyglądało dobrze, dziecko rosło i wszystko się zgadzało a lekarze uparcie twierdzili że beta jest nieważna, to i tak skończyło się poronieniem (cały mój wątek tej historii jest dostępny tu na forum). Nie ma żadnej możliwości przy złych przyrostach bety że będzie okej. To jest bardzo przykre, ale niestety lekarze rzadko kiedy biorą pog uwagę wyniki bety a to jest pierwsza rzecz która powinna ich zaniepokoić. Przy CP moja beta na początku już wskazywała na nieprawidłowości, ale żaden lekarz nawet nie wspomniał że to może o nią chodzić (a byłam u 4). Tylko dzięki dziewczynom tutaj z forum zaczęłam sama szukać i grzebać, tym sposobem siędowiedziałam w ogóle o istnieniu CP. Jak w końcu trafiłam do szpitala i znaleźli pęcherzyk, to mój jajowód był tak zniszczony że nie było opcji go uratować. Tak naprawdę zgłosiłam się w ostatnim momencie. Nie czekaj proszę na cud i kontroluj co się dzieje, bo ewidentnie coś jest grubo nie tak.
 
Dziś wykonałam betę i się podwoiła. Pani doktor powiedziała, że jeżeli jeżeli beta nie urośnie zbyt duża to mam nie brać tego leku i mimo podwojonej bety nie wzięłam. Może zbyt wcześnie zauważyłam ciąże. No cóż leku nie będę brała na chwilę obecną albo poronienie, albo magiczna poprawa. Po wiadomościach od was bardzo wczoraj to przeżyłam, ale teraz już jestem przygotowana na najgorsze.
 
Dziś wykonałam betę i się podwoiła. Pani doktor powiedziała, że jeżeli jeżeli beta nie urośnie zbyt duża to mam nie brać tego leku i mimo podwojonej bety nie wzięłam. Może zbyt wcześnie zauważyłam ciąże. No cóż leku nie będę brała na chwilę obecną albo poronienie, albo magiczna poprawa. Po wiadomościach od was bardzo wczoraj to przeżyłam, ale teraz już jestem przygotowana na najgorsze.
Jutro robisz powtórkę badania ?
 
reklama
Do góry