Beta Hcg

[jasani]

Witaj gratuluję kolejnej ciąży i 3mam mocno kciuki , mogę zapytać ile za Tobą poronien i w którym tygodniu i po jakim czasie udało się zajść w tą ciążę ?

Za mną dwa poronienia, jestem 4 cykle po zabiegu, staramy się z mężem I jestem ciekawa po jakim czasie się uda ....pozdrawiam

Radzę doczytać do końca wątek bo auorka pytania poroniła.

 

[M.89]

Radzę doczytać do końca wątek bo auorka pytania poroniła.

Radzę doczytać do końca wątek bo auorka pytania poronił

Radzę doczytać do końca wątek bo auorka pytania poroniła.

Bardzo Przepraszam i dziękuję za zwrócenie uwagi.

 

[NT31]

Witam dziewczyny. Dzisiaj 35dc, testy pozytywne, wg kalendarza do końcówka 4 tyg ciazy, beta 4239,020 mlU/ml, progesteron 28,45 ng/ml czy wg Was jest to w normie?

 

[M.89]

Witam dziewczyny. Dzisiaj 35dc, testy pozytywne, wg kalendarza do końcówka 4 tyg ciazy, beta 4239,020 mlU/ml, progesteron 28,45 ng/ml czy wg Was jest to w normie?

Witaj ...
Sprawdzam swoje wyniki Bety w pierwszej ciąży ( niestety poronionej-puste jajo płodowe ) około 4/5 tygodnia miałam wynik 939, a w drugiej ( niestety również poroniona, brak akcji serduszka) ale beta robiona w 5 tygodniu i wynik miałam 237 ....Twoja jest bardzo wysoka, sprawdz za dwa dni ,jak prawidłowo przyrasta to powinno być wszystko w porządku, 3mam mocno kciuki , pozdrawiam

 

[NT31]

Witam dziewczyny. Dzisiaj 35dc, testy pozytywne, wg kalendarza do końcówka 4 tyg ciazy, beta 4239,020 mlU/ml, progesteron 28,45 ng/ml czy wg Was jest to w normie?

Dzisiejszy wynik 7868,760 chyba mogę się już cieszyć?

 

[M.89]

Dzisiejszy wynik 7868,760 chyba mogę się już cieszyć?

Oj Myślę że tak <3 gratulacje z całego serca i dużo zdrówka, daj znać jak po usg .Pozdrowonka

 

[NT31]

<3

Dziękuje <3 Pozdrowionka.

 

[M.89]

Dziękuje <3 Pozdrowionka.

Mogę zapytać czy to Twoja pierwsza ciąża ? nie widzę wcześniejszych Twoich wpisów, więc z góry przepraszam jeśli już opisywałaś swoje starania . Po jakim czasie starań zaszłaś w tą ciąże ?

 

[NT31]

Staram się od czerwca tamtego roku. Najpierw bez żadnego wspomagania, później kilka cykli z aromkiem. Żadnego rezultatu. Następnie pojawiła się kilkucentymetrowa torbiel więc trzeba było czekać z udrożnianiem jajowodów. W czerwcu miałam udrożnianie jajowodów, obraz był prawidłowy, jajowody okazały się drożne, więc nie miałam nadziei na powodzenie, lekarz wspominał już o inseminacji jeśli przez najbliższe 3 miesiące nic się nie wydarzy. Jednak już w następnym cyklu po udrożnieniu zobaczyłam cienką, drugą kreskę na teście, ale niestety wyłapałam ciąże biochemiczną. Więc teraz był to mój drugi cykl po udrożnieniu i udało się.

 

[M.89]

Staram się od czerwca tamtego roku. Najpierw bez żadnego wspomagania, później kilka cykli z aromkiem. Żadnego rezultatu. Następnie pojawiła się kilkucentymetrowa torbiel więc trzeba było czekać z udrożnianiem jajowodów. W czerwcu miałam udrożnianie jajowodów, obraz był prawidłowy, jajowody okazały się drożne, więc nie miałam nadziei na powodzenie, lekarz wspominał już o inseminacji jeśli przez najbliższe 3 miesiące nic się nie wydarzy. Jednak już w następnym cyklu po udrożnieniu zobaczyłam cienką, drugą kreskę na teście, ale niestety wyłapałam ciąże biochemiczną. Więc teraz był to mój drugi cykl po udrożnieniu i udało się.

Rozumiem i Dziękuje za odpowiedz, ja z szeregu badań już po pierwszym poronieniu nie miałam robionej tylko drożności i zamierzam zrobić we wrześniu, wcześniej tylko rozmawialiśmy o tym moim lekarzem bo zaszłam dwa razy w ciąże więc to stawiała na ostatnim miejscu ale chyba już się nie będę zastanawiać tylko ją zrobie bo innego pomysłu póki co u mnie nie ma bo wyniki prawidłowe.Pozdrowionka i koniecznie napisz jak po usg