Myślałam o endokrynologu na NFZ bo wtedy też leki mógłby wystawić na recepte C bezplatna a prywatnie dosyć że leki płatne to jeszcze wizyta.... łatwo się mówi ale ja miałam działalność jednoosobowa na malym zusie i na l4 dostaje 800zł więc nie stać mnie chodzić wszędzie prywatnie bo mój mąż nie j3st w stanie płacić za badania, leki i lekarzy
z jednej wypłaty... same badania krwi to 700zł w ciągu ostatnich 3dni, wizyty u gina 250 byłam w środę za tydzień kolejna, trochę za dużo jak dojdzie do tego endokrynolog i leki...
Nie na moją kieszeń. A mieszkam też w małej mieścinie więc tu raczej nie znajdę jakiegoś super endokrynologa w okolicy.