czyli rozumiem że na sorze juz wyszło wszystko tak ja trzeba, nie mogłam doszukać się właśnie informacji na ten temat . To cieszę się ze się udało. Byle teraz do kolejnej wizyty i zobaczysz jak ładnie rozwija się maluch
22 tydz
diagnozę postawili po usg 1 trymestru I potwierdziła biopsja wszystko, teraz na połówkowych też bez zmian . Ale nie jestem zdania że sobie nie radzę i przyda mi się psycholog lub psychiatra jak niektórzy piszą. Fakt , było załamanie na 2 miechy ale nie tylko ja przez to przechodziłam tylko cała najbliższą rodzina . Musieliśmy dojść do zaakceptowania choroby dziecka i teraz liczyć że uda się donosić ciąży, a później już co ma być to będzie. Już nic się z tym nie zrobi .