Beta 121 trzy dni przed miesiączką

[guest-1714079215]

Wiem że powinnam znaleźć dobrego. Problem w tym że gdybym była w swoim małym rodzinnym mieście wiedziałabym gdzie iść, mama, starsza kuzynka, przyjaciółka by doradziły. Tu gdzie jestem we Wrocku jest inaczej. Jakoś go znajdę.

Bez przesady. Wejdź na znanylekarz i poszukaj.

 

[jasani]

@Malina126 takie komentarze powodują niepotrzebny niepokój, odbierają radość i budzą dodatkowy stres który i tak w życiu mamy każdego dnia. A czy przyszła mama nie powinna jak najmniej mieć złych emocji i stresu? Przecież to może doprowadzić również do utraty ciąży.

Wiem że powinnam znaleźć dobrego. Problem w tym że gdybym była w swoim małym rodzinnym mieście wiedziałabym gdzie iść, mama, starsza kuzynka, przyjaciółka by doradziły. Tu gdzie jestem we Wrocku jest inaczej. Jakoś go znajdę.

Są lokalne grupy na fb lub znanylakarz. Dla chcącego nic trudnego. Aczkolwiek konowały trafiają się w każdym mieście. We Wrocławiu mogę polecić doktora Żórawskiego, przyjmuje w Dolmedzie.

 

[guest-1714079215]

Powiem więcej, w małych miastach, takich jak moje rodzinne, często przyjmuje dwóch konowałów i baby do nich walą drzwiami i oknami, polecając znajomym, a one chodzą do nich na zasadzie "nie będę dojeżdżać do dużego miasta, skoro tu mam doktora pod nosem" No ale cóż, każdy orze jak może, natomiast nie korzystać z możliwości miasta wojewódzkiego to ignorancja moim zdaniem.

 

[StopKlatka]

Myślę że temat tutaj powinien być zamknięty, autorka utworzyła go z zapytaniem o rosnąca betę a określony brak ciąży przez lekarza u którego byla. W zwiazku z reakcja dziewczyn pojechała na IP gdzie odnaleźli jajo, więc ryzyka CP nie ma, a to czy i jak się rozwinie ciąża to loteria u każdego. Nie ma co prowadzić dyskusji bo nie wiadomo tak naprawdę kiedy doszło do zapłodnienia. Autorko życzę nudnej ciąży i aby wszystko juz było dobrze.

 

[Mama23?????]

Moja rada do Mili. Idź kobieto do porządnego lekarza jak najszybciej. Wydaj pieniądze, ale poszukaj kogoś dobrego i polecanego i dowiedz się dokładnie na czym stoisz.

Teksty o tym czy to na pewno ciąża i czy jest sens się cieszyć... Masakra, jakie okrutne. To jest właśnie przykład braku empatii, w każdym razie dla mnie. Ja od pierwszego gina uciekłam po tekście, że to dopiero szósty tydzień, więc wszystko się może zdarzyć. Jasne, że tak, jasne, że może się okazać, że jest źle. Ale po co to mówić kobiecie, która cieszy się z zajścia?

po to żeby rozważyła każda opcje . Bo życie nie raz bywa okrutne i lepiej się przygotować na wszystko niż wmawiac sobie ze jest wszystko super . Jak się potwierdzi i ciąża będzie zdrowa to tylko się cieszyć z takiej wiadomości ale było wiadomo że mogły być też jnne opcje ... mówi to z własnego doświadczenia. I to nie jest brak empatii tylko nastawienie człowieka na każdą ewentualność. Co mój lekarz który mi mowi wszystkie czarne scenariusze względem mojej ciąży też jest nie empatyczny i okrutny ? Nie , babeczka jest mega uczuciowa i tłumaczy wszystko ale nie chce też żebym głupio wierzyła że będzie wszystko super jak jest dużo opcji że może być inaczej .

 

[olka11135]

po to żeby rozważyła każda opcje . Bo życie nie raz bywa okrutne i lepiej się przygotować na wszystko niż wmawiac sobie ze jest wszystko super . Jak się potwierdzi i ciąża będzie zdrowa to tylko się cieszyć z takiej wiadomości ale było wiadomo że mogły być też jnne opcje ... mówi to z własnego doświadczenia. I to nie jest brak empatii tylko nastawienie człowieka na każdą ewentualność. Co mój lekarz który mi mowi wszystkie czarne scenariusze względem mojej ciąży też jest nie empatyczny i okrutny ? Nie , babeczka jest mega uczuciowa i tłumaczy wszystko ale nie chce też żebym głupio wierzyła że będzie wszystko super jak jest dużo opcji że może być inaczej .

Na Twoim miejscu raczej nie wychodziłabym ze schronu gdyż jest dużo opcji że coś się gdzieś Ci stanie

 

[Mama23?????]

Na Twoim miejscu raczej nie wychodziłabym ze schronu gdyż jest dużo opcji że coś się gdzieś Ci stanie

mam urodzić dziecko z trisomia 21 i wada serca więc taki tekst chyba mnie już nie ruszy

 

[olka11135]

mam urodzić dziecko z trisomia 21 i wada serca więc taki tekst chyba mnie już nie ruszy

No i?

Rozumiem że sobiez tym nie radzisz. Ale od tego jest psycholog, psychiatra a nie pisanie innym kobietom na forum że ich ciążę to nie ciążę bo wszystko się może zdarzyć.

Nie jesteśmy winne Twojej sytuacji

 

[Mama23?????]

No i?

Rozumiem że sobiez tym nie radzisz. Ale od tego jest psycholog, psychiatra a nie pisanie innym kobietom na forum że ich ciążę to nie ciążę bo wszystko się może zdarzyć.

Nie jesteśmy winne Twojej sytuacji

i gdzie twoja empatia teraz ,co? Właśnie dałaś przykład jak łatwo ocenić inna osobę a sama robisz to samo . Ja odnosiłam się do komentarza dziewczyny gdzie było widać sam pęcherzyk przy becie 8000 tys . Co już na tym etapie powinno być chociaż ciałko żółte i mini zarodek . I napisalam Zazu że myślałam że to opis z soru a nie od pierwszego lekarza i napisalam że mój błąd . A walenie takimi tekstami jak ty o schronie itp to wydaje mi się że to jest brak empati do drugiego człowieka i to pytanie ,no i ? Mam nadzieję że tobie się nie przytrafi coś takiego i nie będziesz musiała zrozumieć tego . Pozdrawiam i zakończyłam rozmowę

 

[Mama23?????]

No i?

Rozumiem że sobiez tym nie radzisz. Ale od tego jest psycholog, psychiatra a nie pisanie innym kobietom na forum że ich ciążę to nie ciążę bo wszystko się może zdarzyć.

Nie jesteśmy winne Twojej sytuacji

dobra juz się nie dziwię. To z tobą miałam taka spine jak dowiedziałam się tylko o ciazy i sobie nie radziłam z tym a ty naskoczylas na mnie bo znalazłam ten wątek. To nie ucz mnie o empati do drugiego czlowieka bo już wtedy dziewczyny pisały że robisz wszędzie gownoburze
..