G
guest-1714079215
Gość
Normalnie Olka. Bierzesz telefon w rękę, dzwonisz do szpitala, pytasz, najwyżej Cię przekierują i dzwonisz tam gdzie trzeba. Może i stracisz pół dnia na dzwonienie, ale przynajmniej coś wiesz. Po to mamy buzię, żeby gadać i pytać jeśli nie wiemy. Całe szczęście, że to się tak skończyło, a nie na pęknięciu jajowodu przy ciąży pozamacicznej, bo "ja nie stąd jestem, to nie wiem".