Menu
Co nowego?
reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Belgijskie matki łączcie się!!!!!!!!!!!!!

reklama
Kto wie,kto wie...my to sie wybieramy jak sojka za morze.Od 2 lat zabieralismy sie do odwiedzenia wujka we Francji i w zeszlym tygodniu dostalismy wiadomosc,ze wujek nie zyje...leciwy byl i slabego serca...:-( ale my fajni jestesmy,co?:-( To tak troche z okazji 1 listopada posmecilam...

Jutro spadamy do Monschau,wlasnie przygotowuje specjalne 2-litrowe flaszki na zwickelbier.Podobno ma tam spasc dzis w nocy snieg,moze sie zalapiemy na pare platkow:-) .
Felsenkeller Brauerei-Museum oto gdzie spedzimy nastepne dwa dni!
 
A kto to jest ten maly,gniewny czlowiek na zdjeciu?Dr olaf& mister niezadowoleniec?

Wrocilismy z wycieczki:-) .Widzielismy snieg!Co prawda z deszczem,ale zawsze.Browar byl zamkniety,wolne sobie zrobili na caly listopad.Trza bylo biegac po flaszki do spozywczaka:cool2: .Pospacerowalismy po Naturpark Eifel,nawdychalismy sie swiezego,niemieckiego powietrza,najedlismy takich normalnych bulek,a nie tych dmuchanych,belgijskich,kwaszona kapucha tez byla!

Agatatje,w godzinach samotnosci-czem chata na wsi bogata:-) .
 
to jest Olaf a la Robert De Niro vel TaxiDriver ;)))

padam wlasnie po kolejnym dniu we dwoje, niedlugo zapomne jak sie mowi w ludzkim jezyku i samo gugugagabugei bede pisala tutaj ;)

czyli mowisz ze czem chata bogata wpadajta kiedy tylko chceta itp? ;)
teraz troche zarobiona jestem, bo szyje nowe sukienki (jakies nawet spodenki sie znajda, ale wyrodna matka raczej kolekcje dziewczece preferuje;)) ale jak wszystkie kawalki ze soba pozszywam i usune burdel z mieszkania to chetnie pojade sobie na wies i przywioze jakies bilety tramwajowe dla synka numer 1 ;)))
 
Grrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr
moje mlodsze dziecko wyrwalo kaloryfer ze sciany!!!!!!No,nie doslownie golymi rekami,wlazlo sobie na ten kaloryfer i wszystko polecialo z hukiem.Woda lala sie strumieniem,ogrzewanie padlo,piekna niedziela:wściekła/y: Cale szczescie mamy pomocne dlonie w rodzinie.Sytuacja opanowana,rury zatkane,kaloryfer lezy w ogrodzie,a jutro przychodzi spec od ogrzewania i pewnie nam jakis dizajn za zylion euro zamontuje.
Odliczam czas do 18 urodzin moich pociech,robie kreski na scianie i doczekac sie nie moge,kiedy bede mogla ich legalnie z domu przepedzic:evil: .Jesli do tego czasu nie zdemoluja wszystkiego.
 
mielismy taki w ubieglym roku :))) jeszcze mamy kilka goodies ;)
a u was widze mini potop, niezla zabawa ;) w takich momentach ciezse sie ze dziecko me jeszcze nie chodzi ;)
ja znowu 24/24 sama z potomkiem wiec powoli oooodbiiiija mi
 
A ja wyslalam maila kondolencyjnego do rodziny we Francji,o jezu,ostatni raz po francusku pisalam jakies sto lat temu,odpowiedz dostalam w fajnym dialekcie no i dla rozrywki sobie tlumacze,ha!No,nie bylo tak zle,hihi,widac ze nie zmarnowalam 7 lat zakuwania francuza.
Przyszedl madry od kaloryferow,boje sie o nasze finanse;-) .I do tego taka mysl mi wpadla do glowy:a moze by pomalowac kuchnie?hmmmm...
 
reklama
takie mysli sa niebezpieczne ;)
a moze byscie chcieli sie przeprowadzic do uroczego mieszkanka w centrum antwerpen? albo.....kupic pralke?
bo ja teraz zajmuje sie wynajmem nieruchomosci oraz handlem wlasnym dobytkiem ;) ale to tylko w przerwach w szyciu sukienek i miedzy karmieniem i kapaniem Olafa (czasem tez sama cos zjem;))
 
Do góry