reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Basen i inne ciekawe formy aktywności naszych Maleństw

Dzagud przykro mi strasznie. Biedna Weronika. Dobrze że z Madzią już lepiej - no ale faktycznie, nie ma co ryzykować...
Też żałuję, że się nie spotkamy na basenie - a co do ew. spacerku, to nie wiem jak daleko mieszkacie, ale to już dość późno chyba będzie :confused: No bo skoro zajęcia na 18, to wyjdziemy najwcześniej koło 19... Ale jeśli przyjdziecie, to super! Dzieciaczki nam się poznają!!!
Ej szkoda! Może pozwolą Wam odrobić zajęcia w tygodniu? Spytasz o to? Ja chętnie Ci zrelacjonuję szczegółowo co było robione ;-)
 
reklama
Esia, przykro mi że nie byłyśmy na basenie, ale dziś mieliśmy drugi chrzest (na którym byliśmy chrzestnymi oboje z Mężem), a po 18tej pojechałam w drugi koniec Warszawy spełnić "obywatelski obowiązek". Napisz koniecznie jak było, no i mam nadzieję że do zobaczenia za tydzień.:tak:
 
Dzagud było świetnie! Koniecznie musicie być za tydzień!
Dzisiaj Małż bawił się z Piotrusiem - gębula śmiała mu sie prawie cały czas :-D Było dużo zabaw - innych niż poprzednio, z innymi zabawkami i było polewanie konewką :-D Strasznie fajnie :-D
Fotki wiecie gdzie ;-)
 
Jeju, obejrzałam i żałuję jak nie wiem co!!! Ja teraz przyspieszam leczenia Magduli i ostro nawilżam pokój moim nowo zakupionym nawilżaczem. Para się uwalnia już z jakieś 2 godziny i póki co Magda nie zakasłała. Może to jej pomoże. W każdym razie antybiotyk skończyłyśmy wczoraj i mam nadzieję że w tę niedzielę już będziemy się plumkać razem.
 
Hehehe, my też nurkujemy, ale po pierwszym razie oddałam ten przywilej Tatusiowi. Okropne uczucie jak trzeba zanurzyć, (czyt. podtopić) swoje dziecko brrrrr.....:eek:
 
O Matko kochana, ja już się tego boję!!!:szok::no: Nie wiem czy się nie spietram przy tym.:eek: Rysko, na której lekcji to było? Mam nadzieję, że nam jeszcze kilka minie zanim to nastąpi.

A tak w ogóle, to wszystkie pływające bobasy i ich Mamy, a zresztą nie pływające też, informuję, że w kiosku jest taka gazetka pt. "Szkółka pływania dla najmłodszych" - wydawnictwo pisma "Twoje dziecko". Sama gazetka to tylko parę stron, ale do tego dołączony jest szlafroczek oraz kąpielówki dla dziewczynki lub chłopczyka. Śliczne po prostu. Koszt - 8,99 zł. Gdyby któraś z Was chciała a nie mogła dostać, to piszcie, postaram się znaleźć jeszcze gdzieś u siebie.
 
reklama
Ryska Małż właśnie obejrzał zdjęcie i zaczął kląć. Chyba ja będę musiała przejąć pałeczkę na takich zajęciach.
Ale jakoś nie widzę tego podtapiania :eek:
Jak Maleńka to znosi?

Blanes Maksio nie protestował?

Dziwnie mi na myśl o "nurkowaniu" :sorry:
 
Do góry