reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Bądżmy zgrabne - ćwiczmy!

reklama
No to wyslalam juz do wszystkich!!! EDo elfiko i do kasi k. wciąż nie dochodzą z powodu przepelnionej skrzynki.
A ja sie nie moge jakos zmobilizowac do cwiczen. dzieciaki tak daja mi popalic ze wysiadam.
ŁAAAAAA!!!!!!! Zaczynam lapac depreche, wrrrrrrr!!!!!!!!!!!
 
A ja dzis jestem po jazdzie konnej i fitnesie. jutro pewnie nie dam rady doczolgac sie do forum ;D
co mnie cieszy przezylam i nadal chodze ;D - jutro tak nie napisze ;D
 
oj ja też się musze wziąść za siebie, ale po tej cesarce jeszcze brzuszek wrażliwy, ale co tam, u mnie odpada aerobik i wogóle wyjście gdzieś bo małą cycoli często a odciągacz to mój wróg, nic nie ciągnie :-[ zostaje domek i silna motywacja, no i jakas dietka zobaczymy co mi z tego wyjdzie, może polecacie jakieś ćwiczenia szczególnie na zrzucenie zadu ;D
 
W domu ciezko sie zmobilizowac , nawet babka ktróra prowadzi mój aaerobik (czy jak tam to nazwac) powiedziała, że on tez w domu sama by tylu brzuszkow nie zrobiła. Ja zamierzam sie tez wziąć za joge, mam w domu na kasetach. Nagrywałam z kanału CLUB.
 
Boże!!!!! Niuńka przegrałam sobie wszystko na jedną plytke i pusciłam na wieży, no i przeszłam rozgrzewke, przysiady i padlam. Cała mokra z zadyszką nie mam siły. Co się ze mną stało. Przed ciążą byłam taka wycwiczona, umiałam nawet salta, chodziłam na treningi capueiry a teraz wystarczy rozgrzewka bym miała dośc. Dziewczyny pocieszcie mnie, bo mam doła. aaaaaaaaaaaaaa...........
 
tusia ja tez wczoraj padałam na gebe
robiłam brzuszki i myslałam, ze umre ale mówiłam sobie jezscze kilka, ostatnia seria
no i dbra była ta instruktorka bo ciagle krzczyała"ostani raz, jezscze osiem utd..."
to bardzo motywowało
w domu jest gorzej
ale nie stawiaj sobie za wysokiej poprzeczki
ciaza nas zmasakrowała
pomału
i tak sporo zrobilas
za kazdym nastapnym razem bedzie lepiej zobaczysz!!!
ja jutro znów ;D
 
reklama
Do góry