reklama
Iwon
Lipcowe Mamy '05
- Dołączył(a)
- 7 Marzec 2005
- Postów
- 7 810
A ja jak zjem już jakieś ciacho czy batona, to chodzę zdołowana przez dwa dni i właśnie nie chce mi się ćwiczyć, bo uważam, że to bez sensu, bo zamiast stracić zbędne kilogramy, to ja muszę sie napocić, zeby spalić ciasteczko ;D :
Powiedzmy to otwarcie : NIGDY nie będę umiała odmówić sobie słodkości i dobrego żarcia. Uwielbiam gotować, co za tym idzie jeść. No po prostu beznadzieja dla mojego ciałka :
:
![Stick Out Tongue :p :p](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
Wiki_28
styczeń '02 lipiec '05
Ja też mam okropne wyrzuty sumienia jak zjem coś słodkiego no ale jak mam ochotę to muszę bo o niczym innym nie mogę myśleć
ale tka jak ty GAGA muszę schudnąć
ale tka jak ty GAGA muszę schudnąć
Ja dziś gadałam z moją trenerka i poweidziała, ze tak naprawde mimo ze my robimy tak duzo brzuszków na zajeciach dwa razy w tygodniu to i tak jest nic. Powinno sie przynajmniej 100 dziennie robić żeby mieć ładny płaski i umięśniony brzuszek :![Smile :) :)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
kolorowa_kredka
Fan(ka)
- Dołączył(a)
- 24 Kwiecień 2005
- Postów
- 5 341
hehe alka ty to jesteś niezła babka
a z tymi psiakami to fakt mój jak mieszkaliśmy jeszcze razem to tez jak tylko chciałam poćwiczyć w pozycji leżącej to zawsze uniemożliwiał mi to domagając się zabawy![Smile :) :)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
Iwon
Lipcowe Mamy '05
- Dołączył(a)
- 7 Marzec 2005
- Postów
- 7 810
:laugh: :laugh: :laugh: :laugh: 8)alka pisze:Ja nie mam warunków do robienia brzuszków - co się położe na podłodze to siedzą przy mnie moje dwa psy i patrzą jak na ... ten tego, a jak sapnę raz i drugi to mam liza na twarz na pocieszenie....![]()
![]()
![]()
reklama
Podziel się: