reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Bądź jak Ewa i ułatw nam życie. Czy szpital położniczy hejtuje ciężarne?

Nadwaga nie jest oznaka, ze się o zdrowie nie dba.
Juz powiedziano to wiele razy, ze nadwaga może być skutkiem ubocznym wszelkich zaburzeń.
Juz widzę jak ktoś ze złe dzialajaca tarczyca „bierze zie w garść, zamyka lodówkę” i chudnie w oczach.
Ja w trzecim trymestrze jadłam rzodkiewki i piłam herbatę z sokiem malinowym. Rzodkiewki….gdzie masz kalorie w rzodkiewkach czy herbacie? Kilogramy jednak poszły do góry.
Lodowka była mi wtedy zbędna. Nie interesowało mnie jedzenie.
Byc może owa „osoba po studiach medycznych” chciała zwrócić uwagę na problem otyłości wśród kobiet ciężarnych ale zabrała się do tego od du..y strony.
Za dwa lata nikt nie będzie pamiętał o tym, ze chciano poruszyć temat otyłości. Ale wszyscy będą pamiętać gownoburze, która się rozpętała w mediach z powodu tego, w jaki sposób jedna kobieta wyrażała się o innych. Niczego to dobrego w temacie otyłości nie robi.
 
reklama
To co jesteś gotowa powiedzieć tylko po to żeby bronić środowisko pseudo medyków już dawno przekroczyło granice dobrego smaku.
Stawiasz kobietę pijąca alkohol w ciąży na równi z kobietą otyłą? A tfu!
Ja nikogo nie bronię (pseudo medyków?! Co to w ogóle jest pseudo medyk?) uważam, że obrażanie kogokolwiek jest niedopuszczalne. Ty natomiast uważasz, że tobie wolno obrażać wszystkich. Choćby wyzywać od fląder (dla mnie to przekracza granice dobrego smaku), żeby tylko bronić dobrego samopoczucia otyłych. I otyłość i alkoholizm są chorobami.
 
W Oleśnicy na pewno niedługo będą mieć wolne wakaty to dużo "medyków" z podobnymi poglądami znajdzie tam ciepłą posadkę [emoji2320]
Ja nikogo nie bronię (pseudo medyków?! Co to w ogóle jest pseudo medyk?) uważam, że obrażanie kogokolwiek jest niedopuszczalne. Ty natomiast uważasz, że tobie wolno obrażać wszystkich. Choćby wyzywać od fląder (dla mnie to przekracza granice dobrego smaku), żeby tylko bronić dobrego samopoczucia otyłych. I otyłość i alkoholizm są chorobami.
 
Trzeba dbać, ale odchodzisz od tematu rozmowy. Przypomnę, że chodzi o formę w jakiej pani dr podała ,, troskę" o zdrowie otyłych ciężarnych pacjentek. Jeśli twierdzisz, że nie było w tym poście ani w jej komentarzach niczego niestosownego to ręce mi opadają i tracę wiarę w ludzkość.
Nic takiego nie napisałam. Od 1 wypowiedzi piszę, że temat jest dyskusyjny, ale dyskusja powinna obejmować formę „apelu” a nie personalnie jego autorkę i jej kompetencje zawodowe. Natomiast poza nielicznymi głosami widzę tu nagonkę na lekarkę, wyrokowanie, kto może być lekarzem a kto nie (jakby licencje rozdawać według wytycznych z tego forum to chyba nikt nie mógłby być lekarzem) i dowodzenie, że otyłość nie jest aż tak bardzo szkodliwa a zazwyczaj niezawiniona.
 
Moja znajoma jest otyła. Zaszła w ciążę bez problemów, ciąża przebiegała książkowo, poród sn trwał 30 minut bez żadnych komplikacji, dziecko ma dwa latka i jest okazem zdrowia :)
Każda kobieta zasługuje na szczęście. Kilogramy, bmi to tylko liczby. Ważniejsze jest zdrowie (szczupłe osoby też chorują) i to co ma się w sercu.
Są kraje, w których stan zdrowia jest warunkiem refundacji świadczeń. W Hiszpanii IVF nie jest refundowane kobiet z nieprawidłowym BMI.
 
Nic takiego nie napisałam. Od 1 wypowiedzi piszę, że temat jest dyskusyjny, ale dyskusja powinna obejmować formę „apelu” a nie personalnie jego autorkę i jej kompetencje zawodowe. Natomiast poza nielicznymi głosami widzę tu nagonkę na lekarkę, wyrokowanie, kto może być lekarzem a kto nie (jakby licencje rozdawać według wytycznych z tego forum to chyba nikt nie mógłby być lekarzem) i dowodzenie, że otyłość nie jest aż tak bardzo szkodliwa a zazwyczaj niezawiniona.
Hmmm temat dyskusyjny... I widać że za bardzo nie chcesz wyrazić opinii. Lepiej się czepiać, że ktoś hejtuje. Myślę, że pani dr nie potrzebuje adwokata tu na forum. Jeśli dla Ciebie to jest dyskusyjne a nie jednoznaczne to i tak mi ręce opadają.
 
reklama
Nie ważne do kogo one są tylko co w nich jest.
Zastanów się jakich ideałów bronisz jako osoba podobno związana ze służbą zdrowia. Tylko tyle. Po prostu pomyśl.
Związana ze służbą zdrowia? A skąd to wzięłaś?!
Nie bronię żadnych ideałów. Przytoczyłam przykład. Insynuacje, że nie myślę są złośliwe lub głupie.
 
Do góry