reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Badania, Wizyty, USG :)

reklama
ImageUploadedByForum BabyBoom1448287416.829238.jpg
A to moje dziecię mało wyraźne ale wstawiam [emoji8]
 

Załączniki

  • ImageUploadedByForum BabyBoom1448287416.829238.jpg
    ImageUploadedByForum BabyBoom1448287416.829238.jpg
    20 KB · Wyświetleń: 91
Dzięki dziewczyny naprawdę jaka ulga :-) lekarza jeździł mi po brzuchu tak długo nic nie mówiąc a ja już panika i mowię do niego czy serduszko bije a on ze tak tylko teraz potrzebuje trochę czasu żeby wszystko dokładnie sprawdzić :-) ot ja nie cierpliwa
Panikara:-)
 
pkowalska nie tylko Ty niecierpliwa bo jak mi zaczął lekarz usg robić to miał ekran dla pacjentki wyłączony,no i widze że mój mąż się uśmiecha bo widzi a ja prawie z krzykiem do lekarza,że nie widzę nic bo monitor jest wyłączony !!!!! Oczywiście lekarz zaczął się śmiać i włączył :-)
 
pkowalska super wieści! piękny mały człowiek już u Ciebie siedzi :) ja mam wizyte o 17:20 już niedługo :) a z tym brakiem rozmowy ze str lekarza to Cię rozumiem - w pierwszej ciąży chodziłam do takiego mruka który nic nie mówił, na pytania nie odpowiadał i dopiero na sam koniec mówił "wszystko dobrze na ten moment" a ja już miałam łzy w oczach ze stresu. A jak pytałam o cos więcej to mówił, że mój ginekolog wszystko mi dokładnie wyjaśni. Zmieniłam go bardzo szybko ;)
 
reklama
Do góry