reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Badania Po Poronieniu

Bardzo mi Rybko przykro z powodu Twojej dzidzi u mnie dzisiaj mija już cztery miesiące od utraty mojego Wojtusia, takze wiem co czujesz... Ja po stracie robiłam własnie te przeciwciała antykardiolipidowe, mocz, krew, THC (lub Ths nie pamiętam dokładnie, ale to było cos związane z tarczyczą) to wszystko moja ginekolog powiedziała ze nie ma sensu robić juz żadnych innych badań, bo u mnie to tylko to mogło byc przyczyną, choć wyniki są w normie i pewnie nigdy nie dowiem się czemu mojego synka nie ma ze mną... aha i miałam jeszcze badanie na cytomegalię którą niestety przechodziłam i mam przeciwciała, ale to nie jest tak "dobra" sytuacja. Musisz porozmawiać ze swoim lekarzem, ważne co tak naprawdę się wydarzyło, a te przeciwciała są podobno bardzo istotne... Trzymaj się cieplutko pozdrawiam
 
reklama
cytuje od słodziutkiem

1.Tarczyca – badamy po poronieniu (ale nie ma ograniczeń czasowych)

lub po pozytywnym teście ciążowym, ponieważ ten gruczoł może z
miesiąca na miesiąc nagle przestać funkcjonować prawidłowo (wiem to z autopsji). I tak oznaczyć należy:
-TSH
-fT3
-fT4
-p-ciała przeciwtarczycowe (przeciwko peroksydazie tarczycowej i tyreoglobulinie)+ USG tarczycy w celu wykluczenia guzków, zgrubień i w celu określenia wielkości narządu.
2.O zespole antyfosfolipidowym jest obszerny link przyszpilony przez Matkę Założycielkę u góry forum – można poczytać. Badania wykonujemy do 6 tygodni po poronieniu.
3.Ocenę budowy narządu rodnego – przynajmniej USG, ale można też wykonać bardziej złożone badania jak histeroskopia.
4.Warto wykonać badanie ogólne moczu oraz posiew moczu.
5.Badanie cytologiczne materiału pobranego z szyjki macicy.
6.Morfologia krwi obwodowej i glukoza na czczo.
7.Posiew z pochwy
8.Można wykonać też badanie nasienia partnera (bakterie, jakość nasienia – wszystko wpływa też na jakość zapłodnienia).
9.Toskoplazmoza (bez względu na to czy jest kot czy go nie ma): p-ciała w klasie IgG i IgM jeśli nigdy nie były robione. Jeśli kiedyś były i IgG wyszły ujemne, można wykonywać tylko IgM, żeby wyłapywać świeże zakażenie i jednocześnie przestrzegać zasad zapobiegania zakażeniu.
10. Badania hormonalne: można, choć zajście w ciążę zasadniczo wyklucza zaburzenia hormonalne. Ale warto oznaczyć prolaktynę (tylko na czczo), ponieważ jej wysoki poziom może powodować poronienia. Jeśli komuś zależy na ocenie cyklu miesiączkowego, to w 2-4 dniu cyklu wykonuje się też badanie FSH i LH oraz po owulacji (w cyklach 28-dniowych robimy to badanie w okolicach 21-24dc) oznaczenie progesteronu.
11.Nie wiem czy warto ale lekarze czasem zalecają badanie VDRL.
12.Przed zajściem w ciążę dla świętego spokoju można wykonać p-ciała anty-hcv, antygen hbs, ewentualnie p-ciała anty-hiv.
13.Badanie kariotypu – to już zależy od pacjentki.
14.Sprawdzamy też układ krzepnięcia – podniosłam wątek o nadkrzepliwości (do poczytania - są tam wymienione badania.)
15.Na upartego jeszcze posiew z gardła - ewentualnego paciorkowca
można spróbować leczyć i można też usunąć migdałki przed zajściem w ciążę (tak uważają niektórzy lekarze, choć moim skromnym zdaniem chyba już im się w głowach poprzerwacało).

Dodałabym:
wymaz z szyjki macicy w kierunku Mycoplazmy, Ureaplazmy i Chlamydii ( jesli nie było robiony w badaniach przedciążowych).
Przypuszcza się że mają związek z wczesnym poronieniem
Nadkrzepliwosc:
Definicja – nadkrzepliwość (trombofilia) to genetycznie uwarunkowana lub nabyta skłonność do zakrzepicy (ale jeszcze nie zakrzepica).
Trombofilie uwarunkowane genetycznie to:
1)Trombofilia zależna od czynnika Leiden
2)Mutacja G20210A protrombiny
3)Niedobór białka C (białko C ma za zadanie wyhamować proces krzepnięcia)
4)Niedobór białka S (białko S to aktywator białka C – jego brak powoduje wtórnie brak białka C)
5)Niedobór antytrombiny – związku hamującego krzepnięcie
6)Niektóre dysfibrynogenemie (tego nie wyjaśnię, bo mi niewiadomo co to)
7)Homocystynuria (taka rzadka choroba warunkowana genetycznie – kto ją ma na pewno o tym wie)
8)Niedobór plazminogenu
9)Zwiększona aktywność czynnika VIII (czynnik krzepnięcia)
Trombofilie nabyte:
1)Zespół antyfosfolipidowy
2)Podwyższony poziom homocysteiny
3)Zwiększone stężenie czynnika IX krzepnięcia
4)Zwiększone stężenie czynnika XI krzepnięcia
Kiedy wykonać badania?:
1.Stwierdzenie zakrzepicy żylnej przed 50 r.ż. (żylaki)
2.Zakrzepica o nietypowej lokalizacji (żyły jamy brzusznej lub ośrodkowego układu nerwowego)
3.Zakrzepica w czasie ciąży lub stosowania doustnych środków antykoncepcyjnych
4.Poronienia lub urodzenie martwego płodu
5.Wystąpienie zakrzepicy u bliskich krewnych kobiety, która chce
zajść w ciążę.
 
tu ciąg dalszy
Badania w kierunku zakrzepicy:
W pierwszej kolejności wykonujemy:

1.oporność na APC (aktywne białko C)
2.Czynnik Leiden i mutacja 20210A genu protrombiny
3.Stężenie homocysteiny w osoczu
4.Aktywność białka C i stężenie wolnego białka S
5.Aktywność antytrombiny
6.Aktywność czynnika VIII krzepnięcia
7.Przeciwciała antyfosfolipidowe
Jeśli te wyniki wyjdą w normie, można jeszcze zbadać: stężenie
fibrynogenu, aktywność czynnika IX i XI i wykonać badania w kierunku dysfibrynogenemii.
Leczenie:
Wykrycie tylko trombofilii, ale bez zakrzepicy właściwie nie wymaga leczenia. Warto jednak rozpocząć profilaktykę u kobiet w ciąży – zaleca się przyjmowanie heparyny przez okres ciąży, a po jej zakończeniu doustną antykoagulację.
W przypadku podjęcia leczenia rokowanie w ciąży jest bardzo dobre.
 
Pati dziękuję Ci bardzo za te informacje :) większość tych badań miałam robionych i przeszłam toksoplazmozę, chlamydię, mam przeciwciała. Myslę, że zrobię sobie te antyfosfolipidowe.
 
Martyna, no to super, tylko u nas kaza byc na czczo do tego badania, wiec ibuprofen chyba nie wchodzi w gre. Jak wszystko dobrze pojdzie to moze i ja sie wybiore w przyszlym cyklu na to badanie. Daj znac, jak juz bedziesz miala wynik.

Sciskam mocno.


Olusia81: Mam wynik wszystko w normie.nie mam kopi to nie wiem co tam jest napisane ale lekarz powiedzial ze wszystko jest ok.
 
Kochane kobitki ,ja też poroniłam .Pierwszy raz.Mam już dziecko.Zalecacie badania po pierwszej stracie.Byłam u lekarza na fundusz.Nawet nie zrobił mi usg,badań nie zlecił.Czy to normalne?Te wszystkie badania o których piszecie (oprócz posiewu z pochwy)to badania z krwi?Wystarczy że pójdę do laboratorium i powiem jakie chcę?A na tą niedoczynność tarczycy to jak pójdę do lekarza rodzinnego da mi skierowanie?Jak te badanie wygląda?Kompletnie się nie znam na tych badaniach.Pójdę też prywatnie do ginka i powiem o badaniach ,które chcę.Chyba da bez problemu.Co sądzicie?
 
Aleksandradziecko, na niektóre badania możesz dostać skierowanie od: rodzinnego, endokrynologa, bądź ginekologa. Z doświadczenia jednak wiem, że ciężko jest wydębić skierowania, bo są to dość drogie badania. Możesz zrobić je na własną rękę w każdym laboratorium, opłaty wg cennika laboratorium, dlatego warto najpierw zasięgnąć języka o koszta. Są to badania z krwi. Na badanie nasienia nie trzeba skierowania. Można wykonać je zarówno w klinice (zazwyczaj leczenia niepłodności, typu InVicta), jak i w domu....ale wtedy w ciągu 30minut trzeba dostarczyć je do laboratorium.
Jeżeli chodzi o usg po poronieniu...dziwię się Twojemu lekarzowi, gdyż po poronieniu TRZEBA wykonać usg! Na Twoim miejscu poszłabym do innego ginekologa.
 
Witam dziewczyny. Ja poroniłam 1 listopada 2011r. Po odebraniu badania histopatologicznego wczoraj poszłam do pani doktór i cóż oprócz tego że kazała mi czekać 6 miesięcy i się nie spieszyć to nic ciekawego mi nie powiedziała. Nie skierowała mnie na żadne badania nie zrobiła usg a jak dobrze pamiętam jak wychodziłam ze szpitala to lekarz który dawał mi wypis powiedział że jak pójdę na kontrolę teraz to powinnam mieć usg.Więc jestem kompletnie zdezorientowana nie wiem co mam o tym myśleć.
 
reklama
Dziewczyna- zmień lekarza ,powinnaś mieć zrobione usg ja miałam usg po 2 tygodniach poszukaj w rankingu lekarzy ze swojego regionu tam są opinie pacjentów , z badań warto żebyś zrobiła badania tarczycy tsh ft3 ft4, badanie na cytomegalię, toksoplazmozę, ureoplasmę, mykoplasmę, chlamydię, i przeciwciała antyfosfolipidowe, porozmawiaj o tych badaniach z nowym lekarzem może coś da się załatwić na nfz , ja niestety robiłam badania z własnej kieszeni.
 
Do góry