reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Badania do invitro - przygotowania 🙏🏻✊🏻

Hej dziewczyny 🙂
Dopiero nadrabiam zaległości w czytaniu 😔
@Agata19921993 gratuluję i rośnijcie zdrowo♥️
Już się tłumaczę z mojej nieobecności 🙈
Moje ostatnie 9 dni było istną huśtawką nastrojów - z przewagą negatywny emocji
Spędziłam 8dni w szpitalu w związku z plamieniem (momentami dość intensywnymi) - okazało się ostatecznie że poraz drugi zrobił się krwiak oraz jakiś nabłonek się odkleił - podobno nie zagrażający dziecku.
Obecnie jestem w 15+4 a nadal nie potrafię się cieszyć bo cały czas się boję i martwię czy uda się "dotrwać" do końca a obecnie mam leżeć 😔
 
Ostatnia edycja:
reklama
Dziewczyny po jakim czasie byłyście na zwolnieniu lekarskim po pozytywnej becie?
Pierwsze usg mam za 2 tygodnie a do pracy muszę trochę dojść Ok 2 km w jedna stronę. Denerwuje się ze od tego ciągłego chodzenia może się coś stać
Ja przebywałam na zwolnieniu od transferu - powiedziałam sobie że za dużo mnie nerwów, emocji i pieniędzy to kosztowało żeby wróci w szkodliwe warunki do pracy i mieć sobie może za złe że nie poszłam na zwolnienie po transferze gdyby się nie udało 🙂
 
Hej dziewczyny 🙂
Dopiero nadrabiam zaległości w czytaniu 😔
@Agata19921993 gratuluję i rośnijcie zdrowo♥️
Już się tłumaczę z mojej nieobecności 🙈
Moje ostatnie 9 dni było istną huśtawką nastrojów - z przewagą negatywny emocji
Spędziłam 8dni w szpitalu w związku z plamieniem (momentami dość intensywnymi) - okazało się ostatecznie że poraz drugi zrobił się krwiak oraz jakiś nabłonek się odkleił - podobno nie zagrażający dziecku.
Obecnie jestem w 15+4 a nadal nie potrafię się cieszyć bo cały czas się boję i martwię czy uda się "dotrwać" do końca a obecnie mam leżeć 😔
Oczywiście, że się uda !!! My tutaj nie widzimy innej opcji a dzidzia dzielna wojowniczka lub wojownik od samego początku jest i będzie ♥️ głowa do góry kochana 😁
Leż i pachnij 🤗🤗
 
Hej dziewczyny 🙂
Dopiero nadrabiam zaległości w czytaniu 😔
@Agata19921993 gratuluję i rośnijcie zdrowo♥️
Już się tłumaczę z mojej nieobecności 🙈
Moje ostatnie 9 dni było istną huśtawką nastrojów - z przewagą negatywny emocji
Spędziłam 8dni w szpitalu w związku z plamieniem (momentami dość intensywnymi) - okazało się ostatecznie że poraz drugi zrobił się krwiak oraz jakiś nabłonek się odkleił - podobno nie zagrażający dziecku.
Obecnie jestem w 15+4 a nadal nie potrafię się cieszyć bo cały czas się boję i martwię czy uda się "dotrwać" do końca a obecnie mam leżeć 😔
hej kochana dużo zdrówka , odpoczywajcie dużo , jeszcze trochę i huśtawka się uspokoi 😘 wytrwałości, będzie wszystko tak jak powinno 💗
 
Myślę pozytywnie ale żyje w ciągłej niepewności i strachu 😔
W sobotę wraca partner (najprawdopodobniej już na stałe) więc liczę na to że dni będą już inne, bo każdy samotny dzień nie pomaga żeby odgonić myśli od strachu i tego co będzie dalej 🤔
 
Hej wczoraj miałam pierwszy monitoring pęcherzyki się pojawiły jest ich mniej niż ostatnio i rosną równomiernie. Nie ma ich mnóstwa jak wtedy i jednego który dominuje a reszta stoi w miejscu więc mam nadzieję że tym razem stymulacja przebiegnie pomyślnie. Zaczęłam od dawki 137.5 gonalu a wczoraj już dostałam 150 a przy tamtej zaczęłam od 37.5 a skończyłam na 100 więc myślę że błąd był w za małych dawkach.
 
Hej wczoraj miałam pierwszy monitoring pęcherzyki się pojawiły jest ich mniej niż ostatnio i rosną równomiernie. Nie ma ich mnóstwa jak wtedy i jednego który dominuje a reszta stoi w miejscu więc mam nadzieję że tym razem stymulacja przebiegnie pomyślnie. Zaczęłam od dawki 137.5 gonalu a wczoraj już dostałam 150 a przy tamtej zaczęłam od 37.5 a skończyłam na 100 więc myślę że błąd był w za małych dawkach.
pewnie za małe dawki , najważniejsze ze są ❤️
 
pewnie za małe dawki , najważniejsze ze są ❤️
No teraz zaczęli od znacznie większych na samym początku tak jak powinno być. A coś wczoraj mówiła że nie mają jeszcze rozmiaru nawet 10 a ile wgl one muszą mieć żeby mogli je wyciągnąć? Bo chyba muszą być co najmniej 3 takich samych rozmiarów żeby przeprowadzić punkcję.
 
reklama
No teraz zaczęli od znacznie większych na samym początku tak jak powinno być. A coś wczoraj mówiła że nie mają jeszcze rozmiaru nawet 10 a ile wgl one muszą mieć żeby mogli je wyciągnąć? Bo chyba muszą być co najmniej 3 takich samych rozmiarów żeby przeprowadzić punkcję.
kurde wiesz ze nie pamietam juz teraz ? 🤦🏼‍♀️
takie dawki napewno pobudza resztę do działania ja pamietam, ze tez na pierwszym monitoringu nie było rewelacji i byly malutkie później przepisała większe dawki i na kolejnym juz byly lepsze i następna wizyta to punkcja, ruszą napewno bez obaw ✊🏻❤️
 
Do góry