reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

AZS - Atopowe zapalenie skóry

moja córka była jako niemowlak uczulona na mleko-więc miałam styczność z AZS, ale dosyć szybko z tego wyrosła.Nie mam jednak pewności czy ta alergia nie przerodzi się w przyszłości w alergie wziewne. A słyszałaś może o Latopicu-to preperat który pomaga walczyć z azs od strony układu pokarmowego, gdzie wnikają alergeny.Wspomaga dojrzewanie układu immunologicznego, zapytaj lekarza albo w aptece.Moja bratowa stosuje go u córki i po jakimś czasie stan jej skóry się poprawia.Jest bez recepty i podaje sie go jakieś 3 m-ce. Maści, kremy, emolienty napewno warto stosować bo łagodzą swędzenie i suchość skóry, ale one leczą/łagodzą tylko skutki choroby a nie jej przyczyny...niestety
 
reklama
oo, o tym nie słyszałam, fajnie, że piszesz. Muszę poczytać o tym coś więcej i może wypróbuję. :)
Na chwilę obecną buzia i ciałko zrobiły się gładziutkie i po ASZ nie ma śladu. Oby się ten stan utrzymał!
 
Fitt moja corka ma atopowe zapalenie skory.plamy i swedzenia zaczely sie jak miala okolo1,5 roku a dopiero co jej jest dowiedzialam sie jak miala okolo 3,5 roku bo wczesniej lekarze nie wiedzieli co to moze byc..od lekarza do lekarza z nia chodzilam az wkoncu trafilam na dobrego dermatologa,ktory mnie uswiadomil,co jej jest.sa dni,ze skora jest gladka i nie ma zadnych plam.ale to juz chyba bedzie miala zawsze.lekarka mi powiedziala,ze z wiekiem moze minac..czekamy,poki co dajemy sobie rade.jak masz jakies pytania,moze bede mogla pomoc.a o Latopicu nie slyszalam,bede musiala wyprobowac.
 
o kurcze, aż się wierzyć nie chce, że tak długo tego nie zidentyfikowali :szok: przerażające...
madlen a Atopiclair próbowałaś? pomógł u Was?
nam lekarz powiedział, że owszem, choroba jest nawrotowa, ale można z nią całkiem skutecznie walczyć...
 
no ja tez nie moge uwierzyc,ze tak dlugo nie mogli mi powiedziec co to jest..robili jej testy alergiczne i nic,wczesniej podejrzewali skaze bialkowa,bidulka byla na diecie bezglutenowej i musiala pic wstretne mleko sojowe,po ktorym mi wymiotowala..az wkoncu dobry dermatolog,popatrzal na nia i od razu powiedzial ze to atopia.w Polsce jakies syropy jej podawalam,ale juz nie pamietam co to bylo,ale o ATOPICLAIR to ja nie slyszalam,teraz jak bede w Polsce to skocze do apteki i sie wszystko wypytam.,bo na wyspach nie znaja atopowego zapalenia skory,u nich to wszystko jest egzema ;( na razie mam dla niej caly zestaw OILATUM albo DERMOL500 i jakos dajemy rade.najgorzej zawsze jest latem jak sa upaly..chociaz zauwazylam,ze im jest starsza,to ma tych plam mniej..na szczescie :) a jak twoj Stas?przeszlo mu,czy nadal ma plamy i swedzenia??
 
to faktycznie dziwne ze ktoś wcześniej nie postawił diagnozy, wydawało mi się że teraz lekarze przesadzają w drugą stronę, tzn każdą wysypke traktują jak AZS albo inna alergię.
 
aaa, madlen, bo ty z UK... i to tam diagnozę stawiali? Jeśli tak to to by wiele tłumaczyło :dry:
 
fitt jeszcze wPolsce,ale masz racje,tutaj lekarze niebardzo sie na tym znaja,jak powiedzialm,ze ona ma atopicskin..to bylo aaa..egzema.<szok>,a na moje to jest rozncica miedzy atopowym zapaleniem skory a egzema.ciezko bylo u mojej corki wykryc,bo u niej plamy i swedzenia byly wiosna-lato,a na jesien-zime prawie nic,wiec moze dlatego lekarze mieli z tym problem??ta ich tlumacze.ale juz wiem co jej jest i najwazniejsze,ze cos z tym moge teraz robic.po tylu latach obserwacji jej juz wiem,od czego ma plamy..wiec dajemy sobie rade..no i co najwazniejsze,ze wszystkie masci,pluny czy zele mam dla niej za darmo,bo w Polsce,jak mialam isc do apteki,to plakalm przy kasie..no i niestety czesto nie kupowalam,chociaz wiedzialam,ze powinnam :(
tutaj tez ze wzgledu na wilgoc w powietrzu ma lepsza skore..innym wilgotny klimat szkodzi a mojej corci pomaga :))
 
wiesz, egzema odnosi się ogólnie do zmian skórnych, jeśli mowa o alergii wówczas chodzi o azs, także mogli to w jakiś sposób scalić w jedno. ale o brytyjskiej służbie zdrowia sporo się nasłuchałam od mojej siostry i niestety - nic dobrego...
 
reklama
o kurcze, aż się wierzyć nie chce, że tak długo tego nie zidentyfikowali :szok: przerażające...

Przerażające jest to, że wiele dolegliwości pacjentów traktuje się z pobłażaniem i bagatelizuje się najprostsze i najbardziej oczywiste objawy. Na szczęscie- nie wszyscy lekarze to konowały :)


madlen a Atopiclair próbowałaś? pomógł u Was?
nam lekarz powiedział, że owszem, choroba jest nawrotowa, ale można z nią całkiem skutecznie walczyć...

Choroba jest nawrotowa, ale można walczyć z objawami, które są... najbardziej uciążliwe. Siostrzeniec ma azs, siostra stosowała wiele maści, jedne z lepszych skutkiem, inne z gorszym. Od ok. 2 tygodni stosuje Atopiclair i widać wyraźną poprawę, więc jeśli Stasiowi się polepasza to bym się tego trzymała ;)
Powodzenia
 
Do góry