reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

AZS - Atopowe zapalenie skóry

moja córka była jako niemowlak uczulona na mleko-więc miałam styczność z AZS, ale dosyć szybko z tego wyrosła.Nie mam jednak pewności czy ta alergia nie przerodzi się w przyszłości w alergie wziewne. A słyszałaś może o Latopicu-to preperat który pomaga walczyć z azs od strony układu pokarmowego, gdzie wnikają alergeny.Wspomaga dojrzewanie układu immunologicznego, zapytaj lekarza albo w aptece.Moja bratowa stosuje go u córki i po jakimś czasie stan jej skóry się poprawia.Jest bez recepty i podaje sie go jakieś 3 m-ce. Maści, kremy, emolienty napewno warto stosować bo łagodzą swędzenie i suchość skóry, ale one leczą/łagodzą tylko skutki choroby a nie jej przyczyny...niestety
 
reklama
oo, o tym nie słyszałam, fajnie, że piszesz. Muszę poczytać o tym coś więcej i może wypróbuję. :)
Na chwilę obecną buzia i ciałko zrobiły się gładziutkie i po ASZ nie ma śladu. Oby się ten stan utrzymał!
 
Fitt moja corka ma atopowe zapalenie skory.plamy i swedzenia zaczely sie jak miala okolo1,5 roku a dopiero co jej jest dowiedzialam sie jak miala okolo 3,5 roku bo wczesniej lekarze nie wiedzieli co to moze byc..od lekarza do lekarza z nia chodzilam az wkoncu trafilam na dobrego dermatologa,ktory mnie uswiadomil,co jej jest.sa dni,ze skora jest gladka i nie ma zadnych plam.ale to juz chyba bedzie miala zawsze.lekarka mi powiedziala,ze z wiekiem moze minac..czekamy,poki co dajemy sobie rade.jak masz jakies pytania,moze bede mogla pomoc.a o Latopicu nie slyszalam,bede musiala wyprobowac.
 
o kurcze, aż się wierzyć nie chce, że tak długo tego nie zidentyfikowali :szok: przerażające...
madlen a Atopiclair próbowałaś? pomógł u Was?
nam lekarz powiedział, że owszem, choroba jest nawrotowa, ale można z nią całkiem skutecznie walczyć...
 
no ja tez nie moge uwierzyc,ze tak dlugo nie mogli mi powiedziec co to jest..robili jej testy alergiczne i nic,wczesniej podejrzewali skaze bialkowa,bidulka byla na diecie bezglutenowej i musiala pic wstretne mleko sojowe,po ktorym mi wymiotowala..az wkoncu dobry dermatolog,popatrzal na nia i od razu powiedzial ze to atopia.w Polsce jakies syropy jej podawalam,ale juz nie pamietam co to bylo,ale o ATOPICLAIR to ja nie slyszalam,teraz jak bede w Polsce to skocze do apteki i sie wszystko wypytam.,bo na wyspach nie znaja atopowego zapalenia skory,u nich to wszystko jest egzema ;( na razie mam dla niej caly zestaw OILATUM albo DERMOL500 i jakos dajemy rade.najgorzej zawsze jest latem jak sa upaly..chociaz zauwazylam,ze im jest starsza,to ma tych plam mniej..na szczescie :) a jak twoj Stas?przeszlo mu,czy nadal ma plamy i swedzenia??
 
to faktycznie dziwne ze ktoś wcześniej nie postawił diagnozy, wydawało mi się że teraz lekarze przesadzają w drugą stronę, tzn każdą wysypke traktują jak AZS albo inna alergię.
 
aaa, madlen, bo ty z UK... i to tam diagnozę stawiali? Jeśli tak to to by wiele tłumaczyło :dry:
 
fitt jeszcze wPolsce,ale masz racje,tutaj lekarze niebardzo sie na tym znaja,jak powiedzialm,ze ona ma atopicskin..to bylo aaa..egzema.<szok>,a na moje to jest rozncica miedzy atopowym zapaleniem skory a egzema.ciezko bylo u mojej corki wykryc,bo u niej plamy i swedzenia byly wiosna-lato,a na jesien-zime prawie nic,wiec moze dlatego lekarze mieli z tym problem??ta ich tlumacze.ale juz wiem co jej jest i najwazniejsze,ze cos z tym moge teraz robic.po tylu latach obserwacji jej juz wiem,od czego ma plamy..wiec dajemy sobie rade..no i co najwazniejsze,ze wszystkie masci,pluny czy zele mam dla niej za darmo,bo w Polsce,jak mialam isc do apteki,to plakalm przy kasie..no i niestety czesto nie kupowalam,chociaz wiedzialam,ze powinnam :(
tutaj tez ze wzgledu na wilgoc w powietrzu ma lepsza skore..innym wilgotny klimat szkodzi a mojej corci pomaga :))
 
wiesz, egzema odnosi się ogólnie do zmian skórnych, jeśli mowa o alergii wówczas chodzi o azs, także mogli to w jakiś sposób scalić w jedno. ale o brytyjskiej służbie zdrowia sporo się nasłuchałam od mojej siostry i niestety - nic dobrego...
 
reklama
o kurcze, aż się wierzyć nie chce, że tak długo tego nie zidentyfikowali :szok: przerażające...

Przerażające jest to, że wiele dolegliwości pacjentów traktuje się z pobłażaniem i bagatelizuje się najprostsze i najbardziej oczywiste objawy. Na szczęscie- nie wszyscy lekarze to konowały :)


madlen a Atopiclair próbowałaś? pomógł u Was?
nam lekarz powiedział, że owszem, choroba jest nawrotowa, ale można z nią całkiem skutecznie walczyć...

Choroba jest nawrotowa, ale można walczyć z objawami, które są... najbardziej uciążliwe. Siostrzeniec ma azs, siostra stosowała wiele maści, jedne z lepszych skutkiem, inne z gorszym. Od ok. 2 tygodni stosuje Atopiclair i widać wyraźną poprawę, więc jeśli Stasiowi się polepasza to bym się tego trzymała ;)
Powodzenia
 
Do góry