reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Atopowe Zapalenie Skóry - Wasze doświadczenia

Podobno skaza białkowa jest zazwyczaj diagnozowana dopiero ok.4 mies. życie dziecko. W naszym przypadku tak było. Do 4 mies. mój synek to miał plamki, to nie miał, myślałam że to trądzik niemowlęcy, potówki, uczulenie na proszek, aż wyszło, że skaza. Może zamiast nutramigenu spróbuj w swojej diecie wyeliminować mleko, jogurty, wszystko co zawiera białko.
Zgięcia kolan czerwone, plamki to atopowe zapalenia skóry, czyli alergia. Może przy rozszerzaniu diety zwróć też uwagę, czy po podaniu czegoś nowego się nasilają objawy. Zazwyczaj do tygodnia powinno być wiadomo.
Mój Szymek zaczął tolerować indyka, cukinię, kabaczka i co mnie cieszy gruszki i morele:)) więc dieta już nie jest aż tak uboga.
Ja też mam pytanie, ostatnio w odwiedziny do koleżanki zapomniałam bebilon pepti, więc musiałam niestety pożyczyć od koleżanki bebiko i podałam Szymkowi, nic mu nie było, zero wysypki. Czy jedyne 150 ml takiego mleka które nie zaszkodziło, może być znakiem, że skaza zanika? Bo mi się wydaje, że alergika nawet odrobina by uczuliła.
 
reklama
JustYs21 alergie na białko mleka krowiego można zdiagnozować wcześniej niż w 4 m.ż., wiek nie jest regułą zwłaszcza,że objawy mogą ale nie muszą dotyczyć skóry, bo manifestacją alergii może być np uciążliwe kolki, nasilony refluks żołądkowo-przełykowy czy nawracające/przedłużające się infekcje...
Co do Twojego pytania - skoro po wypiciu mieszanki mlecznej nie było żadnych niepokojących objawów to sugerowałoby, że synek nabywa/nabył tolerancji i wyrasta/wyrósł z alergii pokarmowej.Warto w takim razie zacząć podawać mu produkty mleczne i go obserwować.
 
U nas okazalo sie ze skaza jest juz w 3 tyg zycia, corcia miala wczesniej straszne kolki, ulewala, zatwardzenie i placz straszny. Przeszlismy na mleko Ha i dopiero po 3 ch kolejnych tygodniach objawy ustapily, ale wyszla nie tolerancja laktozy, co spowodowalo kolejna zmiane mleka na Pepti.
 
A u nas tylko skaza białkowa objawia się atopowym..nigdy moje dziecię nie miało kolek, problemów z brzuszkiem, biegunką etc..
Dałam spróbować synkowi mleka innego niż pepti RAZ ! po ostatnim skoro wypił trochę i było ok i od 2 tyg nie mogę wyleczyć jego skóry...sterydy poszły już w ruch...nic innego nowości nie podawałam i masz babo placek:(
 
Witam jedno z moich dzieciaczków od niedawna ma calutką zsypaną buzię.Najpierw piliśmy bebilon nenatal i było ok.Po próbach przejścia na zwykły bebilon mały zacząl ulewać.Lekarz przepisał bebilon pepti.Po tym mleku mały wręcz chlustał.Doszedł brak apetytu.Zastosowałam mleko hipp to przyjął rewelacyjnie,zjadał solidne porcje,ale dalej ulewał.Po przejściu na hipp2 odmówił jedzenia.Lekarz kazał dać nan to mleczko pił chętnie.Przeszliśmy na 2 .Od jakiegoś czasu małemu zaczęły pojawiać się plamki na policzkach.Drapie się strasznie.W tej chwili ma calutką zsypaną buzię a drapie się do krwi.Budzi się w nocy.Byłam u pediatry kazał podać ketotifen.Jeszcze go nie podawałam.Przypomina mi to /jestem uczulony na kota ,wezmę lek i dalej będę mieszkał z kotem/Jak dla mnie to bez sensu,bo uważam,że najpierw powinno się dojść dlaczego mały ma uczulenie.Dodam,że cały czas ulewa mimo stosowania zagęszczacza i leków.Jak byłam na szczepieniu to inny lekarz zasugerował abym podała nan ha i zobaczyła.Co o tym myślicie?Mąż jest uczuleniwcem,syn też ja też.
 
Skoro dziecko pilo bebilon nenatal i bylo ok, to czemu nie wrocic do niego? Tylko kombinowac z tyloma mlekami? A jesli faktycznie jest skaza bialkowa to bym sprobowala nan ha. Jesli ulewa, moze miec objawy refluksu zoladkowo-przelykowego, moja corka miala i chyba jeszcze ma refluks, ale juz tak duzo nie ulewa, nawet przestalismy jej podawac preparat na refluks. Moj maz tez jest alergikiem.
 
Nasza tez ulewala bardzo duzo pomimo podawania preparatu gaviscon infant, mial zapobiegac zarzucaniu tresci zoladkowych do przelyku, krotko tez probowalismy podawac gastrotuss baby, ale tez malo co pomoglo. Refluks nasilal sie przy okazji roznych alergii pokarmowych. Zaczelo jej przechodzic jak skonczyla 10 miesiecy. Od dwoch jest calkiem znosnie, choc zdarza sie jej jeszcze ulac. Za dwa dni konczy roczek.duza poprawa nastala kiedy mala zaczela siedziec, potem raczkowac. Czesciej jej sie odbijalo, czasami tylko powietrzem a czasami z jedzeniem. Jesli chodzi o ta skaze, to sprobowalabym z jednym mlekiem przez dwa czy trzy tygodnie, jesli ma skaze to wyjdzie, jesli nie to najlepiej jest podawac dziecku mleko Ar, specjalne dla ulewajacych. Slyszalam ze Enfamil AR jest calkiem dobre. Dziescko musi sie tez do mleka przyzwyczaic, my zmienialismy mleko 3 razy, najpierw ze zwyklego mm na Nan HA, pamietam ze pierwsza butelke to cala zwrocila, przez jakis jeszcze czas ulewala nim je przyswoila, ale u nas wyszla jeszcze nietolerancja laktozy i wlasnie ona objawiala sie atopowym zapaleniem skory, po tym przeszlismy na Aptamil Pepti i problemy skorne ustaly do momentu rozszerzania diety. Teraz borykamy sie z roznymi wysypkami :baffled:
 
Dzięki Basia.U mnie najstarszy był na mleku sojowym.Pił je do 6 roku życia.Bałam się o maluchy bo są obciążone wywiadem rodzinnym,ale lekarz kazał dawać zwykłe mleko.No i teraz w brodę sobie pluję,że od początku nie dawałam mleka Ha.
 
reklama
No nam tez lekarka kazala podawac zwykle mleko, ale Maja miala tak straszne zatwardzenie i kolki, ze w sumie po 3ch tygodniach zmienilismy na Ha, dokladnie w tym dniu kiedy zaczela nam plakac w poludnie, a wieczorem juz bezradni, nie wiedzielismy co robic, pojechalam wtedy do polskiego sklepu po Nan. Chyba jak miala 6 tygodni bylismy na wizycie kontrolnej i mowie lekarce ze zmienilismy jej mleko na Ha i ze w koncu kolki ustaly ale za to mamy sucha skore, no to wtedy powiedziala ze jesli wykluczymy wszystkie inne mozliwosci i sucha skora dalej bedzie to przechodzimy na Pepti. Dlugo nie chcialam tego robic, ale nie bylo wyjscia.

A co do refluksu to trzeba przeczekac, my robilismy usg brzuszka, wyszlo ze wszystko w porzadku i powiedzieli ze wyrosnie. Takze czekamy, jeszcze zdarza sie, ze jej sie cofnie, widze po niej ze jej to nie pasuje, jak mniejsza byla nie zwracala na to uwagi. Teraz krzywi sie i denerwuje. Nie raz plakalam z nerwow, bo zanim zdazylismy wyjsc z domu musialam ja ze 3 razy przebrac, cala sie upocilam, a jak bylismy juz w aucie to i tak ulała, ale przetrwalismy juz rok, jest poprawa, takze super, a sliniaczkow mam chyba z 50 :szok:
 
Do góry