Podobno skaza białkowa jest zazwyczaj diagnozowana dopiero ok.4 mies. życie dziecko. W naszym przypadku tak było. Do 4 mies. mój synek to miał plamki, to nie miał, myślałam że to trądzik niemowlęcy, potówki, uczulenie na proszek, aż wyszło, że skaza. Może zamiast nutramigenu spróbuj w swojej diecie wyeliminować mleko, jogurty, wszystko co zawiera białko.
Zgięcia kolan czerwone, plamki to atopowe zapalenia skóry, czyli alergia. Może przy rozszerzaniu diety zwróć też uwagę, czy po podaniu czegoś nowego się nasilają objawy. Zazwyczaj do tygodnia powinno być wiadomo.
Mój Szymek zaczął tolerować indyka, cukinię, kabaczka i co mnie cieszy gruszki i morele) więc dieta już nie jest aż tak uboga.
Ja też mam pytanie, ostatnio w odwiedziny do koleżanki zapomniałam bebilon pepti, więc musiałam niestety pożyczyć od koleżanki bebiko i podałam Szymkowi, nic mu nie było, zero wysypki. Czy jedyne 150 ml takiego mleka które nie zaszkodziło, może być znakiem, że skaza zanika? Bo mi się wydaje, że alergika nawet odrobina by uczuliła.
Zgięcia kolan czerwone, plamki to atopowe zapalenia skóry, czyli alergia. Może przy rozszerzaniu diety zwróć też uwagę, czy po podaniu czegoś nowego się nasilają objawy. Zazwyczaj do tygodnia powinno być wiadomo.
Mój Szymek zaczął tolerować indyka, cukinię, kabaczka i co mnie cieszy gruszki i morele) więc dieta już nie jest aż tak uboga.
Ja też mam pytanie, ostatnio w odwiedziny do koleżanki zapomniałam bebilon pepti, więc musiałam niestety pożyczyć od koleżanki bebiko i podałam Szymkowi, nic mu nie było, zero wysypki. Czy jedyne 150 ml takiego mleka które nie zaszkodziło, może być znakiem, że skaza zanika? Bo mi się wydaje, że alergika nawet odrobina by uczuliła.