mamusiaagusia
mama chłopaczków dwóch
Moi obja chłopcy maja AZS.
Starszy Kamil, ma uczulenie na mleko.
Kamilek ma już ponad 3 lata.Je z Nami, tyle ze ja zupkę zaprawiam jogurtem, a nie śmietana, natomiast chlebek smaruję masłem roslinnym.Nie moze pić mleka krowiego.Chocaz nie ma on bardzo rozwinetego AZS, wiec czasami mozemy sobie pozwolic na cos mlecznego, czy np kuleczki NESQIKA z mlekiem.Wyglada to mniej wiecej tak,ze jesli bedzie jadł np 3 dni pod rząd płatki z mlekiem to wtedy na jego raczce pojawia sie zmiana atopowa.Tylko w tym jednym miejscu.
U niego nie musimy bardzo rygorystycznie stosowac sie do diety.
Natomiast u młodszego Osakra, sprawa jest powazniejsza, ponieważ cięzko mi ustalic na co jest uczulony.Przypuszczam, ze na banany i możliwe ze na jogurt albo jescze na proszek do prania.Ma obsypane nózki takimi małymi plamkami atopowymi, ale sposro ich jest.No i na buźce, tez troszkę ma.Nie są to moze jakies saczace rany.U niego dieta musi byc stosowana bardziej rygorystycznie.
Niestety to świństwo ja im zafundowałamJa juz jestem zdrowa, mam nadzieję, że im tez szybko przejdzie.
Co do przepisów, to nie znam w zasdzie zadnych.
Starszy Kamil, ma uczulenie na mleko.
Kamilek ma już ponad 3 lata.Je z Nami, tyle ze ja zupkę zaprawiam jogurtem, a nie śmietana, natomiast chlebek smaruję masłem roslinnym.Nie moze pić mleka krowiego.Chocaz nie ma on bardzo rozwinetego AZS, wiec czasami mozemy sobie pozwolic na cos mlecznego, czy np kuleczki NESQIKA z mlekiem.Wyglada to mniej wiecej tak,ze jesli bedzie jadł np 3 dni pod rząd płatki z mlekiem to wtedy na jego raczce pojawia sie zmiana atopowa.Tylko w tym jednym miejscu.
U niego nie musimy bardzo rygorystycznie stosowac sie do diety.
Natomiast u młodszego Osakra, sprawa jest powazniejsza, ponieważ cięzko mi ustalic na co jest uczulony.Przypuszczam, ze na banany i możliwe ze na jogurt albo jescze na proszek do prania.Ma obsypane nózki takimi małymi plamkami atopowymi, ale sposro ich jest.No i na buźce, tez troszkę ma.Nie są to moze jakies saczace rany.U niego dieta musi byc stosowana bardziej rygorystycznie.
Niestety to świństwo ja im zafundowałamJa juz jestem zdrowa, mam nadzieję, że im tez szybko przejdzie.
Co do przepisów, to nie znam w zasdzie zadnych.