reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Atopowe zapalenie skóry - AZS

Jeżeli do tej pory po mleku modyfikowanym nic dziecku nie było to nie jest to uczulenie na mleko.prawdopodobnie to reakcja na nowe pokarmy.Jakie już wprowadziłaś dziecku do diety?
Jeśli chodzi o Zyrtec to moja córeczka dobrze go tolerowała ale jeżeli nie służy dziecku to są inne jeszcze leki nowszej generacji, bardzo dobry jest lek o nazwie Aerius.
 
Ostatnia edycja:
reklama
Mirabelkaa mała już nie trze oczek. Po wyeliminowaniu alergenów przestała to robić. U nas ewidentnie odpada nabiał.
 
Jeżeli do tej pory po mleku modyfikowanym nic dziecku nie było to nie jest to uczulenie na mleko.prawdopodobnie to reakcja na nowe pokarmy.Jakie już wprowadziłaś dziecku do diety?
Jeśli chodzi o Zyrtec to moja córeczka dobrze go tolerowała ale jeżeli nie służy dziecku to są inne jeszcze leki nowszej generacji, bardzo dobry jest lek o nazwie Aerius.

Najbardziej prawdopodobnym alergenem był gluten - po pięciu dniach dawki ekspozycyjnej (łyżeczka kaszki manny) pierwszy raz małą wysypało. Jednak glutenu ani innych nowych pokarmów Natalka już nie dostaje a plamy ciągle wychodzą :-( Nie mam już sił, nie wiem co robić bo je tylko ten Bebilon Pepti... czy u was też tak było, że zmiany skórne dłużej były na skórze? Oczka już ją nie szczypią więc liczyłam na to, że skóra też się poprawi a tu lipa...
 
odstaw Bebilon Pepti i idź do lekarza. Moim zdaniem to mleko jej nie pasuje. A zmiany skórne jeśli nie są leczone a alergen ciągle jest w użytku, niestety się utrzymują.
 
Fredka1 Dziś zmieniliśmy mleko na Nutramigen, po 2-3 tygodniach wykonamy próbę i podamy z powrotem zwykłe mleko modyfikowane - jeśli nie będzie ostrej reakcji ostatecznie uznamy, że AZS nie ma u niej nic wspólnego z białkiem mleka krowiego.
Te czerwone place smaruje jej non stop, kremami, balsamami.....trochę pomaga bo bledną chwilami, może uda się bez sterydu...
No i dziś... pozbyliśmy się kota... tak strasznie żal mi było zwierzaka... ehhhh ...szkoda gadać... mam tylko nadzieję, że to pomoże i AZS pójdzie sobie precz:wściekła/y:
Swoją drogą nie wiecie jak długo utrzymuje się w mieszkaniu koci alergen?
 
Najbardziej prawdopodobnym alergenem był gluten - po pięciu dniach dawki ekspozycyjnej (łyżeczka kaszki manny) pierwszy raz małą wysypało. Jednak glutenu ani innych nowych pokarmów Natalka już nie dostaje a plamy ciągle wychodzą :-( Nie mam już sił, nie wiem co robić bo je tylko ten Bebilon Pepti... czy u was też tak było, że zmiany skórne dłużej były na skórze? Oczka już ją nie szczypią więc liczyłam na to, że skóra też się poprawi a tu lipa...

alergia na gluten objawia się ze strony układu pokarmowego - zmiany skórne spotykane są sporadycznie chyba ze w celiakii...

ja jestem w podobnej sytuacji - zmiany skorne pojawily sie jak mloda skonczyla 4 miesiace - eliminowalam mleko i jego przetwory i pod koniec mojej diety znow ja wysypalo a wiem gdzie siedzi bialko mleka krowiego bo starsze dziecko przez 4 lata bylo na takiej (i bezglutenowej) diecie... od tego czasu wysypka jest prawie stale - steryd na niektore plamy pomaga a na inne juz nie :-(
 
Hej! Czy ktoś się orientuje czy dziecko które ma AZS może mieć nietypowe objawy w postaci chrapotek . Tak jakby coś zalegało w gardle (np przy katarze). Mamy już to drugi raz, jednak przy pierwszym miała katar i później niestety zapalenie oskrzeli a teraz nic się nie dzieje a ten chrapot jest. Znika jak zakasła ze 2 razy. Czy ktoś się z czymś takim spotkał?
 
Nie chciałabym straszyć ale u mojej małej od tego zaczęła się astma.Najpierw miała tak jakby chrypę,najczęściej z rana musiała wtedy sobie odkaszlnąć.Potem doszły szmery w płucach i oskrzelach słyszalne nawet bez stetoskopu.Każdy katar kończył się obturacyjnym zapaleniem oskrzeli który teraz leczymy sterydami wziewnymi,ale zanim trafiłam z małą do odpowiedniego lekarza była leczona o zgrozo antybiotykami.Dodam że córeczka nie miała AZS tylko uczulenie na białko mleka które objawiało się bólami brzuszka i dwiema lub trzema krostkami na buzi.
 
Anek a do kogo się udać, żeby poważnie się tym zajął i jak uniknąć ewentualnie astmy? Czasami się zastanawiam czy to nie od suchego powietrza a ja poprostu źle to diagnozuję.
 
reklama
Anek a do kogo się udać, żeby poważnie się tym zajął i jak uniknąć ewentualnie astmy? Czasami się zastanawiam czy to nie od suchego powietrza a ja poprostu źle to diagnozuję.
Najlepiej aby małą zajął się dobry lekarz pediatra niekoniecznie alergolog bo do tego są bardzo duże kolejki.Ja najpierw chodziłam z małą do lekarza rodzinnego który notabenne był pediatrą ale niestety leczył antybiotykami i to przez ponad rok,zaliczyliśmy nawet szpital gdzie ordynator oddziału dziecięcego alergolog nie rozpoznał astmy tylko zapalenie oskrzeli.Wypuszczono nas do domu a na następny dzień dostała znowu duszności,znowu zastrzyki itp.ale poprawy nie było.nareszcie mojego M siostra (jest farmaceutką) poleciła mi pewną panią dr pediatrę (oczywiście przyjmującą prywatnie) Od razu mała dostała wziewy najpierw na 3 m a potem sporadycznie w razie zaostrzenia choroby.Gdybym nie poszła do tej lekarki niewiem co by było do tej pory z moją córeczką.Dodam że pierwsze objawy astmy miała po skończeniu 6 m życia.
 
Do góry