reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Atopowe zapalenie skóry - AZS

Ja imbirowke dawalam tak po owsiance tak z 20 min po 2 sniadaniu i po drugim daniu
Tak po lyzeczce jej dawaj na poczatek.Po imbirowce moze ci ja wysypac bo rozprasza ale z doswiadczenia swojego i innych mam atopikow wiem ze po kilku dniach juz nie sypie lecz schodzi.
 
reklama
Witam,
Ja myslalam, ze imbirowke bede tylko ja pila i dzieki temu to min. pomoze corci, a ty powiadasz, ze moge jej juz podawac po lyzeczce. Dobrze sprobuje. Tylko jak dlugo to stosowac?
 
Witaj Rosmerta,
Troche czuje sie niezrecznie (bo zadaje chyba setne pytanie donosnie gotowania ziemniakow)ale musze zapytac czy cebule i czosnek wyciagam po ugutowaniu ziemniakow czy zostawiam i gniote wszystko razem?
 
Zostawiasz i dusisz wszystko razem - tak jest w przepisie z FZ, cytuję: "ziemniaki poddsusić z wszystkimi dodatkami, z którymi się gotowały".

Pozdrawiam :-)
 
Najdziuty wiem jakie ciezkie sa poczatki.Czytaj pomalu archiwum a ci sie w glowie porozjasnia.Ja tez przez nie przechodzilam troche mi Asia pomogla i jestem jej za to ogromnie wdzieczna.

Rozmerta przypominam sie odnosnie tych powiklan.
 
Squomage,

Jak tylko mam chwile to czytam archiwum i powoli sie rozkrecam ale wiem ze dluga droga przede mna. Fajnie byloby gdybym we Wroclawiu miala mozliwosc spotkania sie z jakas doswiadczona mama bo mam problem z zupami dla corci. Przez pierwszy tydzien robilam jej z ksiazki AC wg przepisu. Zmienilam tylko ilosc marchewki zamiast 3 dawalam 1,5 lub 1 duza. Przez pierwszy tydzien Misia jadla pieknie ale w drugim zaczela miec odruchy wymiotne podczas jedzenia (na 100% wszystko bylo dobrze zmielone) dzis dodalam 3 marchewki i niestety bylo to samo. Nie wiem gdzie robie blad. Moze mi pomozecie? Wiem ze dzieci lubia slodkie ale te zupy to sama marchewka. Dobrze ze chociaz uwielbia moja owsianke zreszta sama sie nia zajadam.

Pozdrawiam
 
Najdziuty zupa ma byc zrownowazona nie slodka.Pewno za malo kwasnego dajesz i sie dziecku nie dziwie broni sie przed mdlosciami spowodowanymi jedzeniem zbyt duzej ilosci slodkiego.Zupa ma byc delikatna ale nie slodka i nie ostra dobrze zrownowazona smakiem kwasnym i mniej marchewki jesli widzisz ze za duzo.Mam dla ciebie mame z Wroclawia tylko ona teraz ma skapo czasu bo domek urzadza.Mysle ze niewiele ci jednak to pomoze bo sama musisz sie nauczyc gotowac.Gotuj tez sobie z przepisow z ksiazki to bedzie ci latwiej smak zlapac jak sama sie zrownowazysz.
 
Squomage, wszystkiego w smaku kwasnym dodaje tyle ile w przepisie staram sie go trzymac bo boje sie ze moze mojej corci niesmakowac. Zmniejszlam tylko ilosc marchewki bo 3 wydawalo mi sie ze to za duzo. Z owsianka nie ma zadnego problemu. Zauwazylam tez ostatnio od ok miesiaca ze paznokcie w srodkowych palcach u rak mojej corci nie sa gladkie tylko tak jakby sie skladaly z kilku czesci. Pozostale paznokcie sa ok. Zastanawiam sie czy dobrze gotuje. Moze zle cos doprawiam? Sama nie wiem., a moze to normalne u malych dzieici. Jesli mozesz to prosilabym jednak o ten namiar na ta mame z Wroclawia.

Dzieki
Pozdrawiam
 
Ostatnia edycja:
reklama
Do góry